Trzeba było jechać przez Bydgoszcz, Gniezno (wpaść na kawę), Wrześnie, Jarocin byłoby trochę bliżej i szybciej
A jeśli chodzi o Polanicę to dobry wybór na wakacje (byłem tam dwa razy) bo nie jest aż tak zawalona turystami jak inne bardziej znane miejscowości w górach.
No nie wiem... Tam raczej nie uzyskałbym średniej prędkości 110km/h na całej trasie i nie mógłbym tyle jechać na tempomacie bo 23 letnie auto nie ma aktywnego. xD Będę o kawie pamiętał, a co do Polanicy to zgubiłem koparę jak piękne jest to miasto, zgadzam się.