CzesieK_BS
02/09/2014, 02:25 PM
Wczoraj miała miejsce już 75 rocznica II Wojny Światowej. Ta rocznica jest ważna dla każdego Polaka. Każdego roku o godzinie 12 w każdym mieście i wsi słychać syreny upamiętniające tą datę. Dla mnie ta data jest szczególnie ważna ponieważ mój dziadek walczył na wojnie i do dzisiaj nie wiadomo co się z nim stało. Wiemy tylko tyle, że przeżył na wojnie lecz niestety został prawdopodobnie o coś oskarżony i niestety nie wiadomo co dalej. Mój tata urodził się podczas wojny i dobre jest tylko to, że nie pamięta tych strasznych wydarzeń. II Wojna Światowa to największy konflikt zbrojny w historii świata, trwający od 1 września 1939 do 2 września 1945 roku, obejmujący zasięgiem działań wojennych prawie całą Europę, wschodnią i południowo-wschodnią Azję, północną Afrykę, część Bliskiego Wschodu i wszystkie oceany. Niektóre epizody wojny rozgrywały się nawet w Arktyce i Ameryce Północnej. Poza większością państw europejskich i ich koloniami, brały w niej udział państwa Ameryki Północnej i Ameryki Południowej oraz Azji. Głównymi stronami konfliktu były państwa Osi i państwa koalicji antyhitlerowskiej. W wojnie uczestniczyło 1,7 mld ludzi, w tym raptem 110 mln z bronią. Za datę rozpoczęcia wojny przyjmuje się 1 września 1939 roku – atak Niemiec na na nasz kraj. 3 września przystąpiły do wojny Wielka Brytania i Francja. Niektórzy historycy za początek wojny światowej uznają wojnę chińsko-japońską, rozpoczętą 7 lipca 1937 roku najazdem wojsk japońskich, jednakże aż do 1941 roku konflikt ten pozostawał lokalny. W historiografii radzieckiej istniało pojęcie Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, rozpoczętej 22 czerwca 1941 roku atakiem niemieckim. Dla Amerykanów wojna rozpoczęła się 7 grudnia 1941 roku, wraz z japońskim atakiem na Pearl Harbor. Największym bólem dla Polaków nie był wcale atak Niemców, chociaż oczywiście nie można tego nazwać niczym dobrym to raczej najbardziej podcinającym na skrzydła był fakt sprzedania nas przez Anglików i Francuzów. Swoją drogą Francuzi mieli wtedy najbardziej liczebną i najlepiej wyposażoną armię na świecie, a poddali się raptem po paru dniach. Gdzie garstka ludzi potrafiła utrzymać tak długo Westerplatte. Ale wracając do wątku głównego, prawdopodobnie Nie było by tak wielkich strat w ludziach gdyby nie to, że umowa ze wcześniej wspomnianymi Anglikami i Francuzami o pomocy nam ale tylko w przypadku kiedy Polska będzie się starać utrzymać granice. Więc została Polska Armia na oddziały, które miały bronić zachodniej granicy. Gdyby pomoc Anglików nadeszła losy wielu ludzi, wielu kobiet i dzieci oraz wielu mogły by wyglądać zupełnie inaczej. Ale to tylko spekulacje. Może, dobrze że tak było.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.