Piknie wykonana kirownica
Szału nie ma, kichy też nie. . .ale cóż. . .podoba mi się to!
Siemka, powracam z pracami nad van zielem, zaprezentuje wam go w formie krótkiej fotorelacji.
Opuściłem się żeby podpiąć kassbohrerkę.
Podpięty.
Rozładunek.
Trzeba gibać po drabinie.
...
Zrzucony, zasznurowany...
Żarówki się popaliły.
Ruszamy na załadunek.
Myślę że się podobało, tutaj wrzucam link do flickra, foty w większej rozdzielczości:
https://www.flickr.com/photos/138606679@...092304482/
Wszystko cacy, zestawik ładny tak jak kiedyś wspominałem ale coś nie tak z cieniami w naczepie jest