Witam.
Może część z Was kojarzy mnie z moich relacji, które to prowadzę. Mniejsza o większe, tak jak w temacie będę wam tu prezentował moje "cudowne" mangi oraz różne inne prace graficzne.
Spoko. Czekam na pierwsze fotki jak i kolejne fotorelacje
No dobrze, na pierwszy ogień z sentymentu idzie Volviak którym to jeździł mój ojciec w latach 1996-2002. Posiadał on niską kabinę Globetrotter oraz wewnątrz był standardowo wyposażony, bez żadnych fajerwerków.
Zapraszam serdecznie do oceny!
Marka: Volvo
Model: FH12
Rok: R1996
Moc: 420 KM
Przebieg: Przed sprzedażą (półtora roku temu) miał ponad 2mln
Na sam początek kilka fociszy z reala, co byście mogli ocenić czy jest podobny.
Super trzeba przyznać. Naczepke masz w planach?
Dzięki.
Wiesz, ja to mawiają. . .tego nawet najstarsi górole nie wiedzooo!
Wiesz siedziałem nad tym Volvem cały dzień, bo chciałem aby było jak najbardziej podobne. . .niestety na fladze polski brakuje napisu POLAND, ale nie potrafiłem go wykonać na dobrym poziomie :/
(26/07/2016 07:35 PM)Nicram napisał(a): [ -> ]Wiesz siedziałem nad tym Volvem cały dzień, bo chciałem aby było jak najbardziej podobne. . .niestety na fladze polski brakuje napisu POLAND, ale nie potrafiłem go wykonać na dobrym poziomie :/
Nie szkodzi i tak jest ładnie
Noo, jest dobrze!
jakbym miał się przyczepić szczegółów to w realu nie mamy przyciętego spoilera (rzut z boku) i drabinka przy akumulatorze jest pojedyńcza i tylna część trąby wchodzi pod spoiler, ale to tylko szczegóły, widzę że trytytka na lusterku nawet jest, wyszło super!