eTrucks.pl • Od 17 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST

Pełna wersja: Typowy Seba za kierownicą.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3

seba199919

Trasa nr 1. Poznań - Ostrów Mazowiecki, ładunek - deski (7t)

Siemanko Wszystkim, w tym temacie chciałbym pokazać moją historie wirtualnego truckera. Mam nadzieję, że będziemy się razem dobrze bawić. Mniej więcej pół roku temu odebrałem swoje prawo jazdy kat. C, długo szukałem pracy, która by mi odpowiadała, ale udało się. Dziś wyruszyłem w swoją pierwszą trasę. Na firmie pojawiłem się dość wcześnie, spakowałem wszystkie rzeczy do auta, zatankowałem, i powoli ruszyłem w kierunku Poznania. Daf, którego otrzymałem ma jest już dość wysłużony, ale spisywał się przyzwoicie, załadunek poszedł mi bardzo sprawnie, i już przed południem byłem na trasie do Ostrowa. Na miejsce dotarłem bez większych przygód, kilka ładnych widoków, parę ładnych Pań na sąsiednim pasie w oczekiwaniu na zielone, nim się obejrzałem byłem prawie na miejscu. Miałem małe problemy z odnalezieniem firmy, straciłem pół godziny, na szczęście miałem spory zapas czasu. Rozładowałem się, i zaraz ruszam w dalszą drogę. Widzimy się na trasie, Bajo Smile

Image

Image

Image

Image

Image
Popraw fotki bo nie widać Smile
Dokładnie, wszędzie jest błąd i wyskakuje "Error 403". Popraw lub wgraj na inny hosting bo bardzo mnie ciekawi co tam chcesz nam zaprezentować Smile

seba199919

(13/01/2018 05:48 PM)Slashpacer napisał(a): [ -> ]Popraw fotki bo nie widać Smile

Siemka, teraz powinno być ok Smile

seba199919

(13/01/2018 07:30 PM)Krashang napisał(a): [ -> ]Dokładnie, wszędzie jest błąd i wyskakuje "Error 403". Popraw lub wgraj na inny hosting bo bardzo mnie ciekawi co tam chcesz nam zaprezentować Smile

Teraz powinno być widać Smile

seba199919

Trasa nr 2. Augustów - Elbląg, ładunek - meble (3t)


Siemka, po ostatnim rozładunku ruszyłem w stronę Augustowa, tam miałem załadować meble. Wszystko strasznie się przeciągnęło, problemy z załadunkiem, brakujące elementy na które musiałem czekać. Szczęśliwy byłem, kiedy zjeżdżałem na parking wykręcić dziewiątkę. Na drodze do Elbląga napotkałem kilku niedzielnych kierowców, ani za takim jechać, ani go wyprzedzić. Trochę nerwów zjadłem, ale po kilku kilometrach nasze drogi się rozeszły. Pół godziny temu dotarłem na miejsce, i teraz czekam na rozładunek. Tym czasem żegnam się z Wami, mam jeszcze trochę czasu wolnego, i wykorzystam go na pójście pod prysznic. Bajo Smile

Image

Image

Image

Image

Image

Image

10/10 leci możesz na priv napisać bo mam pare pytań

seba199919

Trasa nr 3. Elbląg - Reste, ładunek - pasza (5t)


Siemka, po dłuższej przerwie w Elblągu poniosło mnie na Niemcy. Trasa jak każda inna, ale jednak międzynarodówka. Trochę się wlekłem naszymi pięknymi drogami, ale jak już wjechałem na autostradę, podróż stała się dla mnie bardzo przyjemna. Do końca nie wiedziałem czy będę miał jakiś ładunek na powrót, a tu za pasem weekend. Wszystko wyjaśniło się kiedy skończyłem się rozładowywać, spojrzałem na telefon, a tam wiadomość od szefa, że mam wracać na pusto prosto do bazy. Dla mnie bomba, odczekałem swoje, i ogień na tłoki do domu. Na bazie czekała mnie mała niespodzianka, przyczepa do mojego Fafika. Jakby nie patrzeć, odebrałem już swoje "E" i teraz przyjdzie mi targać przyczepę. No nic, dla mnie tydzień się skończył, łapcie parę fotek, a ja wracam do domu, bajo

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

seba199919

Trasa nr 4. Gorzów Wlkp. - Praga, ładunek - puste opakowania (6t)


Siemanko, dziś rozpocząłem kolejny miesiąc pracy jako kierowca. Przypomnę, że w zeszłym tygodniu pod mojego dafa podpięta została przyczepa, którą wcześniej ciągał Mariusz swoim Tgx'em. Teraz on, jak i dwóch innych kierowców przesiadł się na nowe volvo. Dużo dzieje się w firmie, niedługo mają przyjść trzy kolejne zestawy, ale o tym innym razem, póki co na stanie mam Fafika. Dziś rano mieliśmy zebranie, odnośnie organizacji pracy w firmie, teraz będziemy mieli stałe trasy, jedynie na powrotach może się zdarzyć jakiś nie planowany ładunek. Mi trafiły się Czechy, a konkretniej zakłady samochodowe. Do Pragi zabieram opakowania, skrzynie, palety, masę tego rodzaju badziewia, a wracam z różnymi częściami samochodowymi. Przez najbliższe trzy tygodnie nie czekają mnie żadne niespodzianki. Szef powiedział, że Czechy należą do mnie, ale tylko do czasu kiedy na firmie pojawią się nowe ciężarówki. Łapcie kilka fotek z trasy, Bajo Smile

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Ladny schludny dafik i fotki tez spoko
Stron: 1 2 3
Przekierowanie