16/10/2018, 08:05 PM
Siema. Nie ma co ukrywać, że robię słabe zdjęcia w dodatku telefonem. Ale czasami po prostu mam chęć opisać historie ich powstania dlatego zakładam tutaj temat
To głównie będziecie widywać w tym temacie..
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Tutaj mamy przykład na jakie punkty czasami muszę dojechać.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
No ale też są takie miejsca cywilizowane (w 90% niestety) - np. tutaj mamy dworzec główny w Poznaniu. Tzw. Avenida (dworzec wygląda jak chlebak a Avenida w jakimś języku oznacza właśnie chlebak - Jarek bawi i uczy xd) no i na windzie widać towar jaki wożę.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Bardzo lubię jeździć po landach. Nie dość, że ludzie mili to i drogi czasami ciekawe Tutaj jakaś aleja kasztanowa.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Tej drogi nie wspominam mile Wąska i dziurawa. Miałem na pacę troszkę burdel bo została mi jedna paleta towaru i 2 albo 3 pustych skrzynek i dwa kegi luzem na podłodze. Na prawej stronie auta miałem paletę ze skrzynkami po piwie, dokładnie 32 skrzynki i 640 butelek a po drugiej mniejsze. Po pewnym manewrze poczułem i usłyszałem charakterystyczny dźwięk szkła więc wiedziałem, że skrzynki zrobiły sobie wycieczkę. Stwierdziłem, że ta większa paleta poleciała na te mniejsze więc otworzyłem boczne drzwi z prawej strony żeby ocenić stan paki.. No i jednak pomyliłem sie w obliczeniach bo zaraz po otworzeniu drzwi moje stopy oberwały deszczem butelek i starego spleśniałego piwa.. No ale cóż zdarza się.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
To głównie będziecie widywać w tym temacie..
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Tutaj mamy przykład na jakie punkty czasami muszę dojechać.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
No ale też są takie miejsca cywilizowane (w 90% niestety) - np. tutaj mamy dworzec główny w Poznaniu. Tzw. Avenida (dworzec wygląda jak chlebak a Avenida w jakimś języku oznacza właśnie chlebak - Jarek bawi i uczy xd) no i na windzie widać towar jaki wożę.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Bardzo lubię jeździć po landach. Nie dość, że ludzie mili to i drogi czasami ciekawe Tutaj jakaś aleja kasztanowa.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Tej drogi nie wspominam mile Wąska i dziurawa. Miałem na pacę troszkę burdel bo została mi jedna paleta towaru i 2 albo 3 pustych skrzynek i dwa kegi luzem na podłodze. Na prawej stronie auta miałem paletę ze skrzynkami po piwie, dokładnie 32 skrzynki i 640 butelek a po drugiej mniejsze. Po pewnym manewrze poczułem i usłyszałem charakterystyczny dźwięk szkła więc wiedziałem, że skrzynki zrobiły sobie wycieczkę. Stwierdziłem, że ta większa paleta poleciała na te mniejsze więc otworzyłem boczne drzwi z prawej strony żeby ocenić stan paki.. No i jednak pomyliłem sie w obliczeniach bo zaraz po otworzeniu drzwi moje stopy oberwały deszczem butelek i starego spleśniałego piwa.. No ale cóż zdarza się.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.