Firma transportowa Kołodziej Trans powstała w 2019 roku dnia 20 stycznia. Specjalizuje się w świadczeniu usług na terenie Europy Zachodniej i Europy Południowo-Zachodniej głównie w kierunku Hiszpanii, przewożąc ładunki wymagające kontrolowanej temperatury, zlecenia realizujemy poprzez własny tabor. Naszym priorytetem jest realizacja każdego zlecenia w sposób profesjonalny jak również dostarczenie ładunku do klienta na czas oraz w nienaruszonym stanie. Siedziba firmy znajduję się w mieście Łódź w Polsce
Marka: Scania
Model: 4 Topline
Rok Produkcji: 2002
Emisja spalin: Euro3
Moc silnika: 480km V8
Przebieg: 1249000 km
Marka: Chereau
Model: Thermo King SLX200
Rok Produkcji: 2010
Marka: Scania
Model: R1 Topline
Rok Produkcji: 2009
Emisja spalin: Euro5
Moc silnika: 500km V8
Przebieg: 924000 km
Marka: Krone
Model: Cool Liner
Agregat: Snowflake CollMaster 1950 Mt
Rok Produkcji: 2015
ul.Rokicińska 142
92-412 Łódź
tel. 780 349 782
Wszystko spoczko,prócz tablicy rejestracyjne bo Polska na pewno nie jest i rury wydechowej.Zmieniłbym też koła na te od 50k reszta bez zarzutu
Zestaw stylem wygląda jakby pochodził z Włoch/Grecji. Koła bym zmienił tak jak kolega wyżej pisał. Jak dla mnie spoko wygląda. Nie jest przesadzony.
@Kędzierzawy w tej relacji znajdziesz odpowiedź na to czemu jest włoska rejestracja i rura wydechowa
@Arkare Masz rację z tym pochodzeniem w następnej relacji będą nowe koła bo te zdjęcia robiłem od razu po poprzednim poście
22 Stycznia 2019 r.
Koło godziny 9:30 z głębokiego snu obudził mnie SMS myślałem, że to jakaś reklama. Otóż nie to był pan Marek, diller samochodów ciężarowych z informacją
Niezmiernie ucieszyła mnie ta informacja. Jak tylko się ogarnąłem wsiadłem w samochód i ruszyłem do komisu pana Marka. Scania bardzo mi się spodobała i podjąłem decyzje o sprowadzeniu jej przez ciężarówki pana Marka.Zostałem poinformowany, że za 2-3 dni Scania znajdzie się u dilera Scanii w Łodzi
25 Stycznia 2019 r.
Od samego rana byłem podekscytowany ponieważ wiedziałem, że dzisiaj Scania zostanie przetransportowana do Dilera Scanii w Łodzi. Po śniadaniu uszykowaniu się do wyjścia do sklepu wsiadłem w samochód i ruszyłem do Netto najbliższego sklepu w okolicy. Gdy wychodziłem z sklepu dostałem SMS'a od pana Marka.
Po 20 minutach byłem na miejscu i moim oczom ukazała się piękność
Formalności były już załatwione wcześniej więc tylko czekałem na badania techniczne pojazdu i mogłem jechać po chłodnie do Płocka
Trasa wytyczona więc palimy aniołka i lecimy po naczepę ale najpierw
Trzeba zatankować bo rezerwa się świeci
Po dotarciu do Płocka w umówione miejsce ustawiłem się koło chłodni i zaprosiłem sprzedawcę do środka na uzgodnienie wszystkich formalności i żeby trochę się potargować
No i potargowane naczepa zakupiona tak więc kurs Łódź
A więc tak jak zatankowałem Ciężarówkę to trzeba było też zatankować chłodnie
Po ciężkim dniu aniołek odstawiony na parking
Relacja ciekawa, ale popracuj nad kadrami, zmień felgi i opony w aucie i powinno być lepiej
I zmniejsz wielkość tych sms-ów bo psują cały urok relacji.
Relacja średnia, popraw kadry bo jak narazie ani lepiej ani gorzej
Dziękuję wszystkim za komentowanie mojego wątku. Postaram się dzięki waszym wskazówką polepszyć jakość moich relacji ale jak na razie zapraszam
was na tą relację
28.01.19
Godz. 5 rano pobudka szybkie śniadanie, kawa zabieram swoje rzeczy i idę do samochodu. Kilka minut przed szóstą samochód stoi odpalony nabija powietrze a ja układam ubrania i kilka dupereli do półek. Gdy wszystko poukładałem ruszam na załadunek niedaleko łodzi, byłem tak około godz. 6.48 zameldowałem się i od razu dostałem rampę. Niezwłocznie tam się udałem, otworzyłem drzwi i podjechałem.Gdy zostałem załadowany i dostałem papiery z innego magazynu wbiłem w nawigację trasę do Frankfurtu. Wieczorem zajechałem na parking już w Niemczech ale były tylko pojedyńcze miejsca a obok w tych rajkach same plandeki więc aby nie przeszkadzać kolegom wspomogłem się aby dojechać do celu
Zameldowałem się w firmie i oczywiście wiedziałem, że tak będzie, usłyszałem w biurze "Warten Morgen"
ale jednak w tym przypadku te słowa mnie ucieszyły gdyż mogłem się spokojnie wykąpać i pójść spać
29.01.2019
Godzina 10.20 ktoś zaczął pukać do mojej kabiny, więc zerwałem się z łóżka odsłoniłem firanki a tam pracownik z firmy na której kręciłem pauzę. Przyszedł do mnie z informacją, że za 30 min będą mnie wołać pod rampę aby zrzucić towar, więc wstałem, ogarnąłem kabinę i siebie, zjadłem śniadanie i przyszedł czas na rozładunek. Bardzo szybko się uwinęli, więc żeby nie zajmować im miejsca wyjechałem i znalazłem parking przy Lidlu. Ciężka sprawa z manewrowaniem tam ale jakoś dałem radę. Czekając jak spedytor coś wymyśli zagadałem do kolegi obok który dopiero wstał, czy nie ma ochoty na poranną kawę, z chęcią przyjął zaproszenie. On zjadł śniadanie i wypiliśmy razem kawę. Kolega pojechał a ja sobie bezczynnie stałem . W końcu dostałem zlecenie podjechałem, załadowałem i musiałem czekać 20 minut na papiery, gdy w końcu je dostałem wbiłem adres w nawigację i ruszyłem jak z kopyta co by nadrobić czas stracony
. Aż w końcu późnym wieczorem skończyłem na bramkach taka "Ostatnia deska ratunku" gdyż wszystkie parkingi były zajęte.
Ostatnia fotka najbardziej mi się podoba
Widać poprawę.
Euro Truck Simulator 2
