Kolejne kilometry za mną...
Po sobotnim kursie,
gdzie trasę skończyłem w Poznaniu na bazie czas przyszedł, aby trochę posiedzieć w garażu i coś pozmieniać w ciężarówce. Już od jakiegoś czasu chciałem wymienić koła w mojej
Range T, wreszcie trafiła się okazja, teraz mi się ciężarówka jeszcze bardziej podoba...
Dodatkowo zostały wymienione w całym zestawie
[ ciężarówka, naczepa ] tablice rejestracyjne, na realny wzór. Od tej pory będą inne numery rejestracyjne...
Nie ma co.... Czas ruszać dalej. Po dość udanym weekendzie wyruszyłem w kolejną trasę. Tym razem kierunek
Francja pierwszy ładunek, który mi przyszło zawieźć to
[ Opony 16 ton ].
Ogólny dystans przejechany to
4 739km
Fotka zrobiona jeszcze na terenie
Polski, jadę dalej bo trochę kilometrów do przejechania jest...
Pierwszy ładunek rozładowany, oś podniesiona i jadę na kolejny załadunek. Tym razem dwa kursy pomiędzy miastami we
Francji. Ładunki, które udało mi się przewieźć [
Rusztowania 22 tony, oraz
Zabawki 9 ton ]
Gdzieś na jakieś budowie w oczekiwaniu na załadunek...
Reszta fotek z trasy
Kurs powrotny, kierunek
Wrocław, ładunek na pace
[ Puste palety 22 tony ]
Na dziś to tyle, do zobaczenia w następnej fotorelacji