A więc pierwsza trasa nowym autem w nowej firmie jest już za mną, po przejechaniu niespełna 10 tysięcy kilometrów stwierdzam, że renówka to przyjemne auto i da się je polubić
Auto odstawione na bazie, papiery zdane, można lecieć odpoczywać do domku i przygotowywać się na następny wyjazd - tym razem kierunek Finlandia