(14/01/2014 09:52 PM)SztywnyFred napisał(a):  Relacja ładna, ale trochę irytuje mnie grafika w tej grze. Ponoć da sie wychodzić z samochodu poza tym są tu elementy "przygodówki" - rozmawiałem dziś z kolegą o tej grze. Gdyby to połączyć z dobrą i zoptymalizowaną grafiką, gra byłaby wyśmienita co do relacji, kontynuując, fotki ciekawe tylko czemu nowe auto kopci jak stary ursus?

Trasa:
Oxnard -> San Simeon
Ładunek:
Proszek do prania ubrań
Wreszcie w trasie,przed zmierzchem wyjechałem z naczepą załadowaną proszkiem do prania który zostanie rozprowadzony po San Simeon i Santa Cruz.Zanim wyjechałem z Oxnard już się ściemniło i pojawił się księżyc,dobra pora by zjechać do "60 mil" na kolację.Po kolacji pomknąłem w blasku księżyca wzdłuż wybrzeża,autostrada zamarła a ruch był niewielki także depnąłem trochę i udało mi się wyrobić w czasie.Wczesnym rankiem znowu zjechałem na truckstop przez co na ironię ciut się spóźniłem,zaowocowało to pięknym zdjęciem i mandatem...
No cóż każdemu się zdarza,aktualnie stoję na truckstopie gdzieś za Atascadero więc kolejna relacja ujrzy światło dzienne jutro.






























Dziękuję i zapraszam do komentowania.

Trasa:
San Simeon -> Atascadero
Ładunek:
Różne narzędzia(młotki itd)
Naczepa załadowana tylko do połowy....innego kursu nie było więc i to dobre.Kolejny szybki strzał wzdłuż wybrzeża aż do czasu gdy Pete wymusił bym zjechał na pobocze,od tak mała usterka,zmarnowałem tak około godziny.Po drodze przewinął się Freightliner ze Stallionu,jakaś reklama i ogółem droga stała się nudna,przed Atascadero droga zrobiła się pusta.Rozładunek okazał się w niezbyt fajnym miejscu,musiałem się wcisnąć między drzewa a budynek tam by pracownicy mogli otworzyć drzwi od magazynu.Napracowałem się z tym trochę ale chociaż pieniądze porządne będą.































Dziękuję i zapraszam do komentowania.