W wtorkowy wieczór, przeglądałem OLX będąc myśli, że znajdę dla siebie jakiś tani i ładny zestaw. Poprzeglądałem wszystkie Dafy, Renówki, Many i nic nie znalazłem ładnego... lecz w zakładce "Mercedes" znalazłem pięknego i taniego MP2. Na zdjęciach wyglądał on na bardzo zadbanego, więc szybko chwyciłem telefon i zadzwoniłem do właściciela. Porozmawiałem z nim przez chwilę i powiedział, że mam przyjechać jutro przed południem pooglądać Merca i dogadać co i jak. Właściciel mieszkał w okolicach Grudziądza, więc postanowiłem zabrać ze sobą Piotrka ponieważ zna on dobrze te okolice Nazajutrz wczesnym rankiem, obudził mnie budzik. Wstałem, wypiłem ciepłą kawkę i zadzwoniłem do Piotrka, że już jadę po niego i będę za 20 min. Ubrałem się, zabrałem co potrzebne i podjechałem pod dom Piotrka. Po 5 minutach stania pod jego domem, trąbienia, pukania do drzwi ten w końcu wyszedł z domu, nieco nie wyspany i pojechaliśmy oglądać Mercedesa. W czasie Gdy ja prowadziłem Skode, Piotrek szukał jakiejś chłodni pod MP2. Po zajechaniu do miejsca gdzie mieszkał właściciel Mercedesa, wysiedliśmy z auta i udaliśmy się w stronę domu właściciela. Pan Krzysztof, tak miał na imię właściciel Merca.. zaprowadził nas na podwórko swojego domku, gdzie stał On.. w realu prezentował się lepiej niż na zdjęciach. Przejechaliśmy się trochę po drodze i postanowiłem zakupić Mercedesa od pana Krzysztofa. Zapłaciliśmy, wzięliśmy co potrzeba i udaliśmy się po Naczepę. Zadzwoniłem do kolegi z firmy Farmada w której jestem podwykonawcą i okazało się, że ma on jedną na sprzedaż... nawet opisaną już. Ucieszyłem się bardzo ponieważ nie będę musiał potem jej opisywać Dobrze mieć kontakty w firmie podwykonawczej. Jeszcze przed wyjazdem założyłem na szybę 2 tabliczki oraz firanki, które leżały w bagażniku Skody. W małym konwoju... ja Dużym Piotrek małym dotarliśmy do Bydgoszczy. Oglądnęliśmy naczepę, podczepiliśmy ją by zobaczyć czy pasuje do Mesia i stwierdziliśmy, że kupujemy. Pełen radości, wróciłem do domu nowym starym zestawem. Zadzwoniłem po Kacpra, Dawida i razem z nimi opijaliśmy we 4 nowy zakup oraz nowy początek...