Portugalia - Białoruś.

Z bołogosławieństwem na drogę - a moze mi kierunek pokazuje ??






Carabbinieri

Wypadam z berlińskiej firmy do Zgorzelca.











Z kamery monitoringu.



Z tej samej firmy pobrałem kolejne zlecenie i ... do Gdańska.


Wrocław.


I kto tu jest the best ??


Latanie w deszczu po nocy takie ma skutki.


Bramki przed Gdańskiem.

Zlecenie dla Pop`a







Trochę ryzykowne z koniem przy samej drodze stać.


A oni się kłócą i kłócą


Jakaś wystawa.


Pop pewnie zadowolony z dostawy a ja biorę... kolejne... pół zlecenia ??

Zlecenie Berlin (D) - Clermont (F), 33-tonowy dźwig.

Pogoda nie rozpieszcza ale w końcu to jesień.


Miejsca nad głową jeszcze sporo mimo, że tak nie wygląda.


Pierwsze tankowanie - w sumie dotankowanie bo prawie na pusto wyjechałem.


Za Erfurtem zamki na wzgórzu (jak w realu).


Lewym uporczywie - kolega miał ciężej albo... słabszy silnik.


Czyli objazdem.


Autokar się popsuł.


Za chwilę pozbędę się tego zielonego światełka w kabinie.


Po długiej pauzie.


Spadnie czy nie ??


I kolejny dzień się kończy.


I tak się wleczemy lokalnymi drogami.


Cisza i spokój a ja na pełnym gazie.


Cel coraz bliżej.


A więc tu im dźwig potrzebny.


Na koniec... jakimś szutrowym skrótem na stację benzynową.

Zmieniłem wygląd DAF`a. Zmiana z przodu, opony zimowe Good Year - przednie 385/55 a tył 315/70.