eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST
Assurer - Wersja do druku

+- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl)
+-- Dział: Euro Truck Simulator 2
(/forum-288.html)
+--- Dział: Virtual Spedition (/forum-228.html)
+---- Dział: Prezentacje VS-ek (/forum-192.html)
+---- Wątek: Assurer (/thread-44056.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42


RE: Assurer - Wojciech V8 - 13/07/2018 08:04 PM

No tak jak wyżej, za dużo podobnych kadrów. Ale motion blur to masz ładny. Smile

Trzymajcie się.


RE: Assurer - Kamil - 13/07/2018 10:15 PM

Mimo, że kadry te same praktycznie to każda z nich ma coś w sobie, zwłaszcza dwie ostatnie, konkret.


RE: Assurer - Kamil - 14/07/2018 11:14 AM

Chcieliście, to macie Big Grin





[PL] Bydgoszcz --------------------------------------> [GB] Southampton
Odległość: 1443 km
Towar: Papier toaletowy
Masa: 5 ton

Po wpakowaniu się do auta zrobiłem jeszcze jakieś zakupy, zostawiłem osobówkę na bazie i ruszyłem na załadunek, który miałem o 13:00 na magazynach LKW. Byłem punktualnie, ale i tak musiałem chwilę postać przed bramą. W końcu wpuścili, no to wsteczny i pod rampę. Kazali siedzieć w aucie, no to w między czasie zrobiłem sobie kawę na drogę i co chwilę zerkałem w lusterko, czy przypadkiem nie zaświeciła się zielona lampka. O 14:30 miałem już cały towar na naczepie, więc zostało tylko czekać na papiery. W biurze podbili CMRke, i chwilę po 15 wyjechałem z firmy. Kierowałem się na Piłę, przez którą ciężko było się przebić o tej godzinie, co poskutkowało stratą moich cennych minut Tongue Stamtąd już prosto na granice, bez większych utrudnień. Po drodze zjechałem tylko na Statoila po fajki i hotdoga. Kiedy minąłem granice zacząłem szukać jakiegoś parkingu bo czas pracy mi się kończył. Udało się znaleźć wolną rajkę na Shellu, no to cyk i pauza. Poukładałem sobie do końca wszystkie rzeczy w nowym aucie, poszedłem pod prysznic, wróciłem, odpaliłem laptopa, obejrzałem film, szybka kolacja i do spania. Rano gdy zadzwonił budzik nie mogłem się podnieść z łóżka, ale nie miałem wyjścia. Poszedłem na stacje po kawę, bo byłem taki zaspany, że nie chciało mi się nawet wyciągać kuchenki i samemu zrobić. Sprawdziłem tylko jeszcze na Google Maps jak tam droga wygląda i ruszyłem dalej w kierunku Dortmundu, następnie odbiłem na Aachen i dalej w kierunku Belgii. Ruch był dosyć spory, ale jakoś się jechało. Standardowo na niemieckich autostradach nudy. Bez dobrej muzyki by się nie obeszło. Tak się wsłuchałem, że nie zwróciłem uwagi na zakaz wyprzedzania i poszedłem na lewy, a za chwilę zobaczyłem tylko koguty w lusterkach. Wyprzedzili mnie, na szybie BITTE FOLGEN i ściągnęli na parking. Posprawdzali wszystko, mandat wypisali i puścili dalej. Godzina w plecy, no ale co zrobisz. Potem już do samego tunelu La Manche spokój. Była tylko chwila przestoju bo imigranci jakąś zadyme zrobili i policja zatrzymywała ruch. Na szczęście szybko to ogarnęli. Wbiłem się na angielską autostradę i zacząłem znów szukać parkingu. Miejsce było na pierwszym cpnie, więc nie szukałem dalej i stanąłem. Byłem tak niewyspany, że położyłem się od razu do spania. Chciałem jeszcze wziąć prysznic, ale nie mieli, no trudno. Wypauzowałem się i nad ranem ruszyłem już prosto na Southampton. Dojechałem tam jeszcze przed otwarciem bramy i akurat byłem pierwszy w kolejce. Przyszedł w końcu jakiś angol i kazał wjeżdżać. W ogóle to była jakaś hurtownia, której swoją drogą nie mogłem znaleźć bo standardowo takie firmy to gdzieś na obrzeżach, ale mniejsza. Nie mieli wózka. Rampy też nie. Gościu do mnie mówi, żeby bok otwierać i będą to ręcznie ściągać, paczka po paczce. No ciężkie to nie było, wiadomo, więc jakoś to przeżyłem bo chłopaki nawet szybko się z tym uwinęli. Pozapinałem się, papiery mi podbili i stanąłem sobie na parkingu przy tej hurtowni. Czekam teraz na sms'a od Kuby, gdzie mam dalej jechać. Napisał jedynie, że nie może znaleźć niczego sensownego, ale prawdopodobnie załaduje się na Verone. Nawet nie ma gdzie tu iść bo do centrum kawał drogi. Chyba trzeba wyciągać gary i jakiś obiad robić, film obejrzeć i czeekać. Zobaczymy czy wynajdzie coś innego, tymczasem ja się z Wami żegnam, i do następnego!

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Wrzucam jeszcze smaczek z rozmowy ze spedytorem, który nie wiedział nawet jaką naczepę ciągam. Pozdrawiam Cię Kuba 2smiech

Image


Na końcu chciałbym Was zaprosić na FanPage, który założyliśmy razem z Pawłem. Co się tam będzie działo, możecie zobaczyć w opisie. Im więcej łapek Nam zostawicie, tym ciekawiej może być na stronie Wink Z góry dzięki!

https://www.facebook.com/polandtruckers/



RE: Assurer - Ealfdus - 14/07/2018 07:02 PM

Super fotki, fajna relacja. Ogólnie Jak dla mnie 10/10


RE: Assurer - Kurdianeł - 14/07/2018 07:58 PM

Ładnie jest Kamil 10/10


RE: Assurer - Dominiko - 14/07/2018 08:04 PM

#Aktualizacja prezentacji w pierwszym poście


RE: Assurer - Wojciech V8 - 14/07/2018 08:06 PM

W adresie błąd - assurer-transpor.cba.pl


RE: Assurer - jordix - 14/07/2018 08:22 PM

spoko prezentacja, ale rzeczywiście błąd trzeba poprawić i proponuje dodać url, żeby po kliknięciu lądować na Waszej stronce Wink


RE: Assurer - Michal_Z_gno - 14/07/2018 09:59 PM

Fotki i opis wyszły fajnie tylko tego spedytora to bym zmienił :E


RE: Assurer - Kamil - 14/07/2018 11:22 PM

Mała zapowiedź kolejnej relacji, lecz zanim ją wrzucę, chcę poznać waszą opinię. Która obróbka Wam się bardziej podoba? Na 1 zdjęciu samo wyostrzenie, na drugim zaś z dodatkiem ekspozycji, rozjaśnienia i kontrastu. Dajcie znać co myślicie. Możecie zarzucić też jakąś dobrą radą czego użyć jeszcze w tym Photoscapie żeby fotki lepiej wyglądały Wink

Image

Image