eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST
Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Wersja do druku

+- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl)
+-- Dział: Euro Truck Simulator 2
(/forum-288.html)
+--- Dział: Fotki i filmiki (/forum-209.html)
+--- Wątek: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 (/thread-46536.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Misiek123 - 02/04/2018 10:30 PM

Hejoo wszystkim! Big Grin

Coś mnie wzięło i postanowiłem spróbować. Tak, chcę zasmakować tworzenia tych relacji, zobaczymy co z tego (nie)dobrego wyjdzie Big Grin Ale może najpierw krótko coś o sobie.
A więc jestem Michał, mam 17 lat i mieszkam w Rzeszowie. Chodzę do pierwszej klasy technikum samochodowego i pasjonuję się ciężkim transportem drogowym na dużych kołach i wszystkim co z nim szerzej lub mniej powiązanym Smile Swoją przyszłość zawodową, przynajmniej do pewnego etapu w życiu chcę związać z kierownicą, najpierw busa, potem pełnowymiarowego troka, a że na co dzień nie mam zbytnio takiej dosadnej styczność z tymi pojazdami, to oddaję się im w świecie wirtualnym, czego owoce będziecie mogli podglądać właśnie tutaj Smile I to chyba by było na tyle słowem wstępu...

Trasa Łódź [PL] - Budapeszt [H] świeżo odebraną Scanią R480 Serii 5


Po zjechaniu widocznym na pierwszym zdjęciu Fafikiem z jak na razie ostatniej nim trasy do Łodzi, udałem się do dealera Scania oddział Łódź, gdzie byłem umówiony na odbiór Skaniuchy z rynku wtórnego. Odsprzedał im ją jakiś kierowca, który śmigał nią dookoła komina, więc zbyt wiele kilometrów to ona nie nakręciła. Co więcej, licznik w momencie odbioru wskazywał 0, no ale nie pytajcie... Ja przymykam oko Big Grin W każdym razie, ja pozwolę jej wreszcie rozwinąć skrzydła gdy wypuścimy się razem na trasy całej Europy, a nawet może i Kazachstanu. W końcu taki koń nie może się kisić w stajni. Na szybko przerzuciłem najpotrzebniejsze graty z DAF'a, powiesiłem wunderbauma, bo jednak mimo świetnego stanu wnętrza to zapach jeszcze nie ten Wink i pojechałem po naczepę. jeszcze co do 105, to sposób jego powrotu do mojej siedziby w Krakowie był już ustalony. Mianowicie jeden z kierowców oddziału Scanii zawiózł mi go pod same drzwi, kluczyk schował pod wycieraczką Big Grin, a do Łodzi wrócił pociągiem IC. Także bardzo fajna i stosunkowo niedroga opcja. + dla nich. Ale wracając, wciąż jeszcze pracuję jako podwykonawca i ciągam cudze naczepy. Jednak niedługo ma się to zmienić, bo wkrótce mam zamiar odebrać nową Kronkę Profi Liner. Póki co czekam od nich na telefon (I tutaj chciałbym niezmiernie podziękować Czarkowi "czarek332211", który mi ją pięknie przygotował. Jeśli to czytasz - dzięki raz jeszcze Wink ). Także teraz jeszcze musiałem jechać do DSV w Łodzi, skąd zabrałem 11 ton zużytych akumulatorów do Budapesztu. A dlaczego tak blisko? Jeszcze taka mała dygresja. A no dlatego, że nie chcę się póki co za bardzo oddalać od Krk, ponieważ mam tam zaprzyjaźnionych mechaników i "dekoratorów", którzy z każdego trucka zrobią cudo, o czym świadczyć może chociażby właśnie wcześniej wspomniany DAF, ale też każda inna ciężarówka, która wpadła w moje ręce, a później w ich Wink Do tego jeszcze odbiór tej naczepy, więc dopóki zestaw nie będzie dopięty na ostatni guzik to pokręcę się w niedalekim promieniu od bazy, a potem sobie to odrobię i znowu ruszę na podbój kontynentu Smile I już nie przeciągając, podpiąłem, ośka w górę, radyjko i wio! Na południe!
Zapraszam.

PS: Jest to moja pierwsza w życiu tego typu relacja, więc proszę o wyrozumiałość i wszelkie wskazówki co mógłbym poprawić, aby było lepiej. A przecież to wszystko dla nas Smile

Aha, i tak, gram bez cieni, bo to jednak już nie pierwszej młodości Lenovo, a jednak one zjadają mi trochę FPSów. Mimo wszystko uważam, że gra u mnie nie wygląda najgorzej Smile

#1 Oto właśnie i on. Mój wierny DAFik XF105.510, który już sobie odpoczywa w garażu Smile Fotka gdzieś tam z kiedyś na granicy litewsko - polskiej o ile mnie pamięć nie zwodzi.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#2 Pierwsze zdjęcie dopiero za Katowicami, bo wcześniejszą drogę byłem zbyt zaaferowany rozkoszowaniem się nowym autem Smile Spójrzcie na zachód w prawym lustrze, coś pięknego... <3
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#3 Jakbym miał nóż na gardle, mimo że całe tacho na legalu. Na szczęście nie ściągneli na bok.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#4 Ahh te serpentyny na DK7. Jeszcze jakiś Węgier ledwo co zipiał pod górkę swoją 106. A w lustrach czysta czerń...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#5 Pauza w Chyżnem na granicy PL-SK. Szybko wypadła, bo z Łodzi ruszałem tylko z lekko ponad 5 godzinami jazdy.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#6 Pobudka, 9 godzin później a za oknem jakby niewiele się zmieniło. Jedynie deszczyk przestał kropić. Stukało w kabinę całą noc.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#7 I ciśniemy...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#8 Zaczyna świtać...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#9 I dla takich właśnie widoków wybrałem ten zawód!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#10 No nie mogę się nacieszyć tym wschodem <3
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#11 Chce się Pani ścigać? Gdzieś na wylocie z Bańskiej...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#12 I dzida na Budapeszt!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#13 Do Madziarów myślałem, że wjadę już w pełnym słońcu, a tu jakaś mgiełka wyszła. Ale klimatyczna, nie powiem Smile
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#14 Panowie się stuknęli i chyba cały transport szkła poszedł się Je**ć Big Grin W ogóle to chyba jakiś żartowniś sobie postanowił zamalować drogowskazy. A przecież prima aprilis było wczoraj. Na szczęście mój kierunek oszczędził...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#15 Pomimo stłuczki, dziarsko jedzie dalej, nie popuszcza gazu nawet na radarze Big Grin
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#16 No i tym sposobem ładunek dotarł do swojej destynacji. Na styk bo na styk, ale się zmieściłem w czasie Smile
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#17 Wcześniej wspomniany grajdoł...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#18 Nie znalazłem żadnego ciekawego frachtu do domu, więc uderzam na miasto pozwiedzać, a potem się zobaczy. Choć nie wiem czy ten spacer będzie dla zdrowotności. Stolica Węgier zasnuta smogiem, a w tle jdedna z przyczyn tego nieprzyjaznego zjawiska...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#19 Myślę, że jeszcze na uwagę zasługuje ta rodzinka Renówek. Dziadek z synem i wnukiem Smile Kolejno od lewej: Major, Premium, Midlum. Do następnego! Cześć Wink
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Misiek123 - 03/04/2018 02:54 PM

Budapeszt [H] - Zamość [PL]


Po wykręceniu pauzy nad Dunajem za oknem było już koło 20, czyli ciemnawo. Włączyłem laptopa, giełda klik, klik i frachcik migdałów do Zamościa był już zaklepany. Odpaliłem silnik i udałem się na luzaku do firmy, w której zrzucałem ostatnio akumulatory. Fajna, zielona firanka z polskiej firmy, którą miałem przytaszczyć z powrotem do ojczyzny. Na ulicach stolicy były pustki, ale gdy tylko wjechałem na autostradę M3, od razu dało się odczuć tętniące na niej życie. Przewaga ciężarowych, jak to w nocy bywa. I tak sobie jechałem, cała trasa przebiegała w nocy, więc wiele zdjęć nie narobiłem. Wsłuchiwałem się tylko w szum kół na szerokim kapciu przeplatający się z cichą muzyką dobiegającą z głośników... Smile I tak droga ubywała. Standardzik - najpierw granica w Tornyosnémeti, Koszyce, przejście w Barwinku, później przeleciałem przez mój kochany, pusty koło 2 w nocy Rzeszów, wskoczyłem na DK19 i tak do Janowa Lubelskiego. Później już DK74 prosto na Zamość, do którego wjechałem i zrzuciłem naczepę po 6 nad ranem. Cały ten nocny expresik zajął mi ponad 10 godzin po słowackich i rodzimych landówkach, więc czasu w tachografie zostało niewiele. Pojechałem odpocząć, ale najkrótszym zleceniem z mojego miejsca postoju były palety aż do Talina. Ponad 1000km, więc powiedziałem stanowcze NIE. W Lublinie natomiast uśmiechnął się do mnie ładunek użytych plastików do Grudziądza. Długo się nie zastanawiałem, odpaliłem konia i zrobiłem szybki przelocik na pusto. Pogoda była dość butelkowa, więc jechałem ostrożnie, ale mimo to w dość krótkim czasie stawiłem się na bazę gotowy na odbiór trailera. Ale relacja z tej trasy już w następnym wpisie... Wink
Zapraszam.

PS: Napiszcie czy nie nudzi Was ten mój obszerny tekst, bo ja tak mam, że już lubię się rozpisać o czymś, co sprawia mi frajdę Wink Konstruktywna krytyka jak najbardziej mile widziana Smile

#1 Ospale wytaczam się na asfalt...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#2 Żegnam Budapeszt...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#3 To nie był przemyślany manewr zważywszy na fakt, że zaraz zjeżdżam w prawo :E
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#4 Koszyce nocą, a ja zabezpieczam tyły Big Grin
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#5 Już w Miejscu Piastowym...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#6 Pierwsze co muszę chłopakom w Krakowie powiedzieć, to żeby wytrąbili w cholerę te ledy na globie. Nic nie ma tam do oświetlania, a tylko prąd żrą i na zdjęciach wyglądają fatalnie Sad
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#7 Na drodze między Janowem Lubelskim a Szczebrzeszynem porządnie się rozbudziłem. I powiadam Wam: prędkość 60km/h jest "troszkę" nieodpowiednia jak na taki stan nawierzchni :E
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#8 W Sczebrzeszynie napotkałem niemałe zatwardzenie. Na szczęście nie w moją stronę, więc mam to gdzieś. Ciekawe tylko czym spowodowane o tej porze Dodgy
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#9 Mroczny Zamość wita...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#10 A może by tak wstąpić i się trochę odchamić?
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#11 Zrzucony!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#12 Lecę na Lublin! A misiaczki się czają Wink
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#13 Ledwo się zabudowany skończył, a tego już prawa nóżka świerzbi Big Grin
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#14 Do zobaczenia Wink
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Kamil - 03/04/2018 03:18 PM

Ładnie to nawet wychodzi, tylko włącz cienie bo ich brak straasznie paskudzi efekt Wink


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Misiek123 - 03/04/2018 03:23 PM

(03/04/2018 03:18 PM)Kamil napisał(a):  Ładnie to nawet wychodzi, tylko włącz cienie bo ich brak straasznie paskudzi efekt Wink

Tak jak napisałem w pierwszym poście, nie bardzo pozwala mi na to sprzęt. Niedawno nawet wgrałem sobie RGM i wiem, że ponoć on dodaje kilka FPS'ów. Jednak mimo to z cieniami nadal potrafi przyklatkować Sad Wiem, że ich brak paskudzi efekt. Nawet nie wiesz jak chciałbym to wyeliminować...


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Misiek123 - 03/04/2018 08:34 PM

Lublin [PL] - Grudziądz [PL]

A więc po jakiejś godzince drogi dotarłem do Lublina. Czmychnąłem szybko przez centrum do Carrefoura, skąd miałem odebrać tylko 9 ton zużytych plastików. Przy okazji uzupełniłem sobie zapasy Smile Gdy zobaczyłem przeznaczoną dla mnie naczepę, to trochę zwątpiłem, bo wyglądała poniekąd na megę, a przecież moja Scania to nie Low Deck. Na szczęście jakoś podeszło i trzpień pięknie wszedł w siodło Tongue Odebrałem od ciecia wszystkie papiery, schowałem do schowka i ruszyłem za bramę... Z nieba nadal lekko siąpiło, ale było ciepło. Cała trasa wiodła praktycznie drogami krajowymi z lekką domieszką autostrad i ekspresówek. A dokładnie jednej autostrady i jednej ekspresówki: kujawski odcinek A1 i przelotówka przez Warszawę Big Grin Musiałem się na tych landach nieźle pilnować, bo to tylko 9 ton na plecach, co w połączeniu z 480 końmi pod maską dawało nieźle do pieca. Skakanka szła jak zła, a 70 na blacie wskakiwało nawet nie wiem kiedy :E Po jakimś czasie wyszło słońce, niedługo potem zaczęło się już chować, nastał wieczór i w końcu noc, a mi przy takim cyklu leciały kilometry... przed 20 byłem już zrzucony w Grudziądzu i gotowy do spania. Teraz gdy to piszę jest już wpół do piątej rano, a ja stoję sobie na placu Citronexu, gdzie miałem zrzutkę. Ale już niedługo, bo za moment odpalam auto i lecę po naczepę, a z nią już prosto do Katowic. Stamtąd prawdopodobnie na pusto do Krakowa, a co dalej to już sami wiecie z relacji pierwszej Smile
Zapraszam.

PS: Aha, i specjalnie dla Kamila (taki żarcik hyhy :E) włączyłem cienie. Co prawda w średniej jakości, ale jednak. Dałem im szansę po raz któryś. Zobaczę jak mi się będzie z nimi jeździło i jeśli gra przestanie przez swoją płynność, a właściwie jej brak być grywalna, to będę zmuszony je wyłączyć. Choć bardzo bym tego nie chciał. Po tej trasce mogę stwierdzić, że nie było tak źle, więc póki co je zostawiam Wink Wg. mnie fotki są teraz o niebo lepsze od poprzednich, przez co relacja też o wiele dłuższa. No ale kto postanowi ze mną zostać, to będzie musiał się przyzwyczaić, że u mnie jest dużo czytania ale i oglądania. Mam nadzieję że nie macie mi tego za złe, a wręcz przeciwnie Wink Kończę Rolleyes

#1 Co prawda naczepa niemieckiego przewoźnika, ale kolorystycznie idealnie komponuje się z ciągnikiem Smile
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#2 Lubię się czasem wyciągnąć po całej długości Wink
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#3 Przestało padać...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#4 Płynie Wisła, płynie... a nad Wisłą żółte kunie :E
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#5 WWA...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#6 Rondek Ci u nas dostatek Smile My lecimy prosto...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#7 Ja się tam na rolnictwie kompletnie nie znam, ale jak na moje to chyba jeszcze nie sezon?
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#8 Za plecami przejrzyście, a przed nami Mordor Undecided
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#9 Jak nie chceta obwodnicy to tera mata troki na ulicach Big Grin
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#10 Mordka Shy
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#11 Jak na jakiejś Ukrainie, Rosji lub innym wschodnim państwie. A to Polska nasza Smile
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#12 Transport drogowy staje, aby ten szynowy mógł gnać...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#13 Kierunek w lewo i heja!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#14 Bramki przed hajłejem :E
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#15 Na całe szczęście upatrzyli sobie innego kozła ofiarnego Wink
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#16 W stronę słońca... A nie czekaj, bo ja tu mam zawijasa Big Grin
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#17 Niefajnie Sad
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#18 Wreszcie go wziąłem. Już kilkadziesiąt kilometrów się tak za nim wlokłem...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#19 Wspinaj się koleżanko, wspinaj!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#20 Byłem tam, a jestem tutaj Smile
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#21 Na wprost!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#22 I tak się jedzie po tej prowincji. Koło za kołem...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#23 Nie mogłem sobie odpuścić foty z Maluszkiem. I to takim kanarkowym Big Grin
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#24 Przeciąłem ją dzisiaj już drugi raz...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#25 Jeszcze na samym wlocie do Grudziądza mnie czerwone złapało...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#26 Zapuszczamy się w głąb miasta...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#27 Przemierzamy ciemne zaułki...
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#28 Grudziądz - miasto niespełnionych artystów :E
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#29 Jak to dobrze, że tam był ten STOP!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

#30 Jest i on! Citronex. Artdrive coś mówił, że myjnie mają kiepskie, ale "rozładunek" poszedł całkiem sprawnie i przyjemnie. Więc jednak w czymś są dobrzy. Do następnego razu Wink Hej!
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Kurdianeł - 03/04/2018 08:37 PM

No ci powiem, że całkiem przyzwoite foty :E


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Misiek123 - 03/04/2018 08:40 PM

(03/04/2018 08:37 PM)Kordian2002 napisał(a):  No ci powiem, że całkiem przyzwoite foty :E

No skoro Ty to mówisz, to faktycznie nie mogą być złe :E Dzięki!


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Michal_Z_gno - 03/04/2018 08:47 PM

Fotki super i jest kolejny dowód, że nie trzeba mieć sprzętu z kosmosu aby się dobrze bawić tą grą Smile


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Misiek123 - 03/04/2018 08:48 PM

(03/04/2018 08:47 PM)Michal_Z_gno napisał(a):  Fotki super i jest kolejny dowód, że nie trzeba mieć sprzętu z kosmosu aby się dobrze bawić tą grą Smile

No pewnie, że nie Big Grin Dzięki wielkie Wink


RE: Wirtualne odzwierciedlenie marzeń... by Misiek123 - Kamil - 03/04/2018 10:19 PM

No i elegancja 10/10