(17/05/2018 05:34 PM)filipmix024 napisał(a):  Można wiedzieć co cie śmieszy?

(17/05/2018 05:39 PM)random_passanger napisał(a):  Fajne te autka. Szkoda że nie ma kolejnej wersji Polish Roads, jak jeszcze istniało polskie forum poświęcone Racerowi to twórcy zapowiadali że będzie kolejne Polish Roads. Widziałem nawet fotki z prac, oprócz wsi miało być miasto i większy teren z nowymi drogami i budowlami. Wspominam o tym ponieważ PR to jedyna sensowna mapa do Racer'a.

(17/05/2018 05:34 PM)filipmix024 napisał(a):  Można wiedzieć co cie śmieszy?

(19/05/2018 11:14 AM)Kamyk napisał(a):  

(17/05/2018 05:34 PM)filipmix024 napisał(a):  Można wiedzieć co cie śmieszy?

nie przejmuj się nim, nic mu nie pasuje.

Siemanko!
Ostatnio całkiem sporo sie działo.
Ale po kolei.
E61 dostało chromowane relingi. Po za tym nic sie więcej z nią nie działo, prawdopodobnie będę jechał nią na wakacje, prawdopodobnie w góry, więc jakiś box,
tzw. trumna sie przyda.




Klekocik dostał nowe dekory wnętrza, kilka wlepek, pas przeciwsłoneczny na przednią szybę i nowe ramki na rejkę.





Jeśli chodzi o E30 to już więcej się działo. Dostała dymione lampy, naklejkę, kiere nardi i lotke na klapę.
No i została przejestrowana. Nie wiem czy już o tym pisałem czy nie. Nie pamiętam.

(31/05/2018 10:29 AM)Pietra12331 napisał(a):  Jaka to gra?

Witam!
Powiem tak: Drogą kupna udało mnie sie kupić Poloneza Caro Plusa w wersji ABC, czyli w wersji z Absolutnym brakiem czegokolwiek, i jest to prawda.
Jest taką biedą wersją, że nawet blacharke musieli ubiednić.

No ale zacznijmy jak to z tym Polonezem było.

Jechałem z kumplem w miasto moją E46, jedziemy, jedziemy, a tu nagle biały zardzewiały Polonez stoi na podwórku. Jeżdże tamtędy prawie codziennie i nigdy go nie wiedziałem. Dlaczego?
Właściciel go wypchał bo chciał z handlować po dwóch latach stania na podwórku.
Podjechałem, zardzewiały dość mocno. Wszystkie drzwi zardzewiały praktycznie tak samo, maske też już lekko bierze. Stał dwa lata. Kolejny raz dlaczego? Silnik zdechł dwa lata temu i właściciel nie chciał sprzedać. Ale jak z nim rozmawialiśmy to powiedział tak:

- Szkoda mi go było sprzedawać, kochałem to auto, nie mogłem, po prostu nie mogłem.

A dlaczego sprzedaje?

- Żona powiedziała, że skoro już mamy nowy samochód... To znaczy po zepsuciu poldka kupiłem żonie samochód. Ale nie chciałem nim jeździć. Dwa dni temu kupiłem nowy samochód. Dokończę zdanie żony - Skoro już mamy nowy samochód, to możesz sprzedać Poloneza, albo oddać na złom, będzie się tu tylko marnował.

Spisaliśmy umowę i poszliśmy do auta, zapłaciłem, zaczepilim polda do E46 i pojechaliśmy. Jakoś dojechaliśmy. Na wielkie szczęście z ostatniego Poloneza został mi silnik 1.8 VVC więc mieliśmy co swapować.
Silnik jest już ze swapowany. Wiele pierdół jeszcze do roboty, drzwi, maska, błotnik (ta wiem, zapomniałem dopisać). Kumpel też miał poloneza, zdechł silnik, a brak kasy na nowy silnik. Sprzedał na części. Została tylko maska i lewe drzwi.

Niestety trudno dostać lakier 11U, ta, ja mam 11U, tzw. Galaxy White.
Najgorsze jest to, że miał Poloneza w kolorze L-128, czyli taki czerwony jakiś.
Maska jest w czarnym macie, jak wiadomo tuning i te sprawy.

Ja niby mam w planach nowy lakier dla tego poldka, ale nie wiem jeszcze jaki.
Może L-26, ciemna wiśnia.

Polonez od pierwszego właściciela oczywiście.






I po swapie




Jeśli chodzi o E46 to zostały naprawione xenony i nowa wlepka.







Stay Tuned!

Witajcie!
Weźta no co komentujta tu strasznie to cicho jest. :C


Więc tak. Udało sie dorwać maske, drzwi i błotnik do Poldka. Założyliśmy, i natychmiast pojechaliśmy do lakiernika z Młodziakiem. Pomalowaliśmy na kolor L-26 czyli ciemna wiśnia. Jest o niebo lepiej.
Dorwałem też fajne felgi borbet więc odrazu założyliśmy.
To już nie ten zardzewiały Polonez.
Mam w planach cały komplet HEKO. Owiewki szyb bocznych, tylnej, przedniej, i może grilla.

A tak ogólnie w Poldku do roboty są przednie i tylnie reflektory.
Cała elektryka bo niestety światła nie działają. Podświetlenie i kierunki też nie...