+- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl)
+-- Dział:
Euro Truck Simulator 2(/forum-288.html)
+--- Dział: Virtual Spedition (/forum-228.html)
+---- Dział: Prezentacje VS-ek (/forum-192.html)
+---- Wątek: M&D International (/thread-48000.html)
Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167
RE: M&D International - Dolar - 05/12/2018 07:46 PM
Nie ma problemu, jest coś dłuższego bo trafiła się porządna trasa!
Zlate Hory (CZ) --> Asti (I)
W Zlatych Horach załadowałem 2 kontenery na budowę do Włoch. Wróciłem się do Głuchołaz, a następnie dzida na Prudnik i Olomuniec. Na weekend do Dafa wpadły 3 obrysówki pod rejestrację. Początkowo byłem przeciwny, nie podobało mi się. Teraz wygląda to moim zdaniem spójne. W Prudniku stanąłem pod sklepem i zrobiłem małe zakupy na trasę. Przede wszystkim pieczywo świeże bo nie lubię czerstwego
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
W Czechach szło nadzwyczajnie dobrze, tonaż lekki więc wszystko dobrze się składało. Jako, że wszystko gra, jadę na Austrię. Mam nadzieję, że nie dostanę żadnego mandatu Odbijam na Mikulov i pędzę.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Zjechałem na pauzę by coś zjeść. Ugotowałem sobie parówki, skroiłem pomidorka i ogórka. Pozmywałem naczynia, pochowałem i mogłem ruszać. Wyszło 1h15min. Na szczęście nigdzie nie gonię, mogę spokojnie sobie jechać bo powrót wstępnie mam nagrany.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Ostatnie chwile przed długim odpoczynkiem. Wziąłem sobie satelitę, żeby się nie nudzić. Telewizor wisi od dawna więc wkońcu trzeba połączyć wszystkie elementy żeby pauza była wypełniona rozrywką
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Dobrze się spało, więc po 11h pauzy ruszyłem dalej. Granicę udało się przejechać bez problemów, żadnych niespodzianek nie było.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Rzut na przód, jak się prezentuje oświetlone Dafisko
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Pauza na śniadanie we włoskich klimatach. Dawno nie jadłem jajecznicy, więc pomysł był. Skroiłem boczek i usmażyłem jajecznicę. Do tego herbatka, świeży jeszcze chlebek i można było się delektować porankiem.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Włoskie góry
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Rozładunek. Zaraz dźwig przyjedzie i zdejmę mi ładunek, a ja jadę dalej po następny ładunek.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
W Zlatych Horach załadowałem 2 kontenery na budowę do Włoch. Wróciłem się do Głuchołaz, a następnie dzida na Prudnik i Olomuniec. Na weekend do Dafa wpadły 3 obrysówki pod rejestrację. Początkowo byłem przeciwny, nie podobało mi się. Teraz wygląda to moim zdaniem spójne. W Prudniku stanąłem pod sklepem i zrobiłem małe zakupy na trasę. Przede wszystkim pieczywo świeże bo nie lubię czerstwego
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
W Czechach szło nadzwyczajnie dobrze, tonaż lekki więc wszystko dobrze się składało. Jako, że wszystko gra, jadę na Austrię. Mam nadzieję, że nie dostanę żadnego mandatu
Odbijam na Mikulov i pędzę. Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Zjechałem na pauzę by coś zjeść. Ugotowałem sobie parówki, skroiłem pomidorka i ogórka. Pozmywałem naczynia, pochowałem i mogłem ruszać. Wyszło 1h15min. Na szczęście nigdzie nie gonię, mogę spokojnie sobie jechać bo powrót wstępnie mam nagrany.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Ostatnie chwile przed długim odpoczynkiem. Wziąłem sobie satelitę, żeby się nie nudzić. Telewizor wisi od dawna więc wkońcu trzeba połączyć wszystkie elementy żeby pauza była wypełniona rozrywką
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Dobrze się spało, więc po 11h pauzy ruszyłem dalej. Granicę udało się przejechać bez problemów, żadnych niespodzianek nie było.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Rzut na przód, jak się prezentuje oświetlone Dafisko
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Pauza na śniadanie we włoskich klimatach. Dawno nie jadłem jajecznicy, więc pomysł był. Skroiłem boczek i usmażyłem jajecznicę. Do tego herbatka, świeży jeszcze chlebek i można było się delektować porankiem.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Włoskie góry
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Rozładunek. Zaraz dźwig przyjedzie i zdejmę mi ładunek, a ja jadę dalej po następny ładunek.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
RE: M&D International - Hardcor123 - 05/12/2018 08:22 PM
Co tu dużo mówić... Przód, tył, przód, przód, tył, przód, przód, tył, tył
Czekam na więcej i z ciekawszymi ujęciami, bo na pewno stać Cie na nie!
RE: M&D International - Michal_Z_gno - 06/12/2018 12:59 AM
Relacja super tylko kto w dobie powszechnego dostępu do internetu bierze satelitę w trasę (wystarczy laptop z internetem i można wypełniać sobie wolny czas)
RE: M&D International - Dolar - 06/12/2018 06:22 AM
Satelita lepsza, do Internetu to mam telefon. Dzięki za komentarze! Staram się poprawić ujęcia
RE: M&D International - Brayoo - 06/12/2018 06:20 PM
Maciej, troche kadry do poprawy faktycznie, ale nic nie pobije landryny ze starych czasow
) Czekam na cos nowego !
RE: M&D International - Brayoo - 08/12/2018 05:26 PM
Cytat:Załadunek: Strada Statale 80 Variante di Teramo, 1, 64100 Tordinia TE, Włochy Zał. Mięso głęboko mrożone 19t -20*C
Rozładunek: Havi Logistic Sp. z o.o. Centrum Dystrybucyjne Poznań Drukarska 42, 62-023 Gądki
Trasa była znakomita, bez żadnych przygód. Wszystko udało się zmieścić w czasie. Kilka fajnych widoków też się nadarzyło. Jakies 1700+ km zrobione i tylko 3 fajne zestawy widziałem po drodze ://
RE: M&D International - Dolar - 08/12/2018 05:28 PM
3 fajne zestawy bo to nie szlak dla tuningu. Świetnie jak zawsze!
RE: M&D International - Maciejos - 09/12/2018 02:00 AM
W Twoim przypadku stwierdzenie "wszystko udało się zmieścić w czasie", kojarzy mi się tylko z lataniem na magnesie, jak to było za czasów jazd na wschód z kurczakami. Niemniej jednak nie wypadłeś Tomeczku z formy, relacja obszerna w ciekawe zdjęcia. Do zobaczenia na trasie.
RE: M&D International - WeiserPL - 09/12/2018 03:16 PM
Bardzo ładnie Panowie!
DAF tak oświetlony robi robotę
RE: M&D International - Dolar - 12/12/2018 08:37 PM
Tortona (I) --> Nysa (PL)
Z Asti pojechałem do Tortony, aby się załadować larsenamy do Polski. Jako, że trasa była przed weekendem, nie było sensu jechać w Polskę i wracać na pusto. Zjechałem do domu, spokojnie przesiedziałem weekend i ruszyłem na zrzutkę, ale o tym w następnej relacji Łańcuchy przełożyłem do Megi, więc nie miałem łańcuchów do zabezpieczenia ładunku. W ruch poszły pasy i to dość gęsto.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Wyjazd z Tortony na autostradę, ogień na tłoki w kierunku weekendu
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Ostatnie zjazdy z autostrad na terenie Włoch.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Pauza na parkingu we Włoszech, jedno z ostatnich miejsc Na szczęście udało się przytulić na noc. Zjadłem kolacyjkę, posprzątałem i poszedłem spać.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Późno robi się jasno, więc po pauzie czekała mnie jazda nocą. Fajnie, bo zawsze lubię jechać na pełnym oświetleniu
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Różowy Daf na ekspressie
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Nocą dojechałem do Polski, ostatnie kilometry przed domem, na małym wspomagaczu
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Pauza w domu. W poniedziałek, walka dalej z tym ładunkiem
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Znajomy przyjechał żeby dołożyć mu zbiornik bo teraz będzie jeździł na przerzutach. Zaczyna jazdę pod ADARem. Ma dać znać co to będzie, jak się będzie opłacało. Akurat miałem zbiornik 400l, to mu sprzedałem i zamontowałem. Przy okazji drobny przegląda, bo na święta auto zostanie prawdopodobnie zagranicą.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Z Asti pojechałem do Tortony, aby się załadować larsenamy do Polski. Jako, że trasa była przed weekendem, nie było sensu jechać w Polskę i wracać na pusto. Zjechałem do domu, spokojnie przesiedziałem weekend i ruszyłem na zrzutkę, ale o tym w następnej relacji
Łańcuchy przełożyłem do Megi, więc nie miałem łańcuchów do zabezpieczenia ładunku. W ruch poszły pasy i to dość gęsto. Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Wyjazd z Tortony na autostradę, ogień na tłoki w kierunku weekendu
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Ostatnie zjazdy z autostrad na terenie Włoch.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Pauza na parkingu we Włoszech, jedno z ostatnich miejsc
Na szczęście udało się przytulić na noc. Zjadłem kolacyjkę, posprzątałem i poszedłem spać.Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Późno robi się jasno, więc po pauzie czekała mnie jazda nocą. Fajnie, bo zawsze lubię jechać na pełnym oświetleniu
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Różowy Daf na ekspressie
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Nocą dojechałem do Polski, ostatnie kilometry przed domem, na małym wspomagaczu
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Pauza w domu. W poniedziałek, walka dalej z tym ładunkiem
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Znajomy przyjechał żeby dołożyć mu zbiornik bo teraz będzie jeździł na przerzutach. Zaczyna jazdę pod ADARem. Ma dać znać co to będzie, jak się będzie opłacało. Akurat miałem zbiornik 400l, to mu sprzedałem i zamontowałem. Przy okazji drobny przegląda, bo na święta auto zostanie prawdopodobnie zagranicą.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.