Siema, siema

Ostatnio trochę cisza, mało postów ode mnie, ale jestem. Trochę się pozmieniało, aktualnie nie jeżdżę już Volvem i nie jeżdżę już LowDeckiem.

Kolejna rzecz jest taka, że przeszedłem na własną działalność, lecz latam u Szymka pod spedycją i mam nadzieje, że będzie to owocna współpraca. Dostałem od niego naczepę Schmitza S.K.O oczywiście chłodnie i fajną sumkę na start, którą z czasem mu oddam.

I chyba ostatnia i za razem najważniejsza sprawa to autko, które również zostało zmienione. Aktualnie auto na leasing, ale nie zostało dużo rat, więc jest okej. Po rozmowach z Szymonem postawiliśmy na markę MAN. Zakupiłem Mana TGX w wariancie kabinowym XLX. Samochód wyposażony w 440 konny silnik oraz 16 stopniową skrzynie biegów. Resztę opisu znajdziecie na stronie otomoto, jeśli nie usunięto jeszcze ogłoszenia.
Link do ogłoszenia: Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

A tutaj dwie fotki już po wpakowaniu się do autka. Przy odbiorze nie było czasu żeby cykać fotki, ponieważ zależało nam na czasie