03.01.19 - 04.01.19
Garbsen Nord (D) - Lichtenbusch (D/B) - Liege (B)

Kolejny dzień wyjazdu do Belgii. Pauza kończyła mi się chwilę po godzinie 19, więc pobudkę zaliczyłem za 15 min osiemnasta. Prysznic, śniadanie na ciepło, kawka, obchód samochodu i mogłem rozpoczynać tacho, kiedy na zegarze wybiło 9:01 pauzy. Plan na czwartek nie był zbyt ambitny, chciałem wyjechać 4,5h i zbliżyć się do rozładunku. Wieczorem drogi były puste, raptem 20min straciłem w korku dzięki czemu do pauzy przejechałem ponad 360km. Kiedy stawałem na parkingu na granicy Niemiecko-Belgijskiej było 20 min po 23, więc o miejsce było trudno. Standardowo na wjeździe awaryjki i na spacer po parkingu, po chwili dostrzegłem Actrosa na Niemieckich tablicach z odpalonymi światłami, szybka bajer i okazuję się, że chłopak rusza za 3min. Actros ruszył, ja wstawiłem się na jego miejsce, zgasiłem silnik i otworzyłem piwo, tak zakończył się 2 dzień wyjazdu. W piątek na godzinę 14 miałem awizację na rozładunek więc po pauzie 11h ruszyłem w kierunku Liege, przed samą górą zjechałem na strefę, chwila szukania firmy i byłem na miejscu. Rozładunek? Rozładunek jak rozładunek, 1,5 godziny w oczekiwaniu na wózkowego a później zrzutka migiem w 25min. Na zegarku wybijała godzina 16, a ja bez zlecenia... Szybki telefon do spedytora co robimy dalej. Niestety nie była to miła wiadomość, załadunek poniedziałek 6 rano w Luksemburgu dwudziestu pięciu ton stali do Forst w Niemczech. Nie pozostało mi nic innego niż polecieć na "luxa" i na Aralu kręcić weekend. A co dalej? Tego dowiecie się w następnej relacji.

"Te jewro6 tylko 85, więc lewy i ogień "
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

"..."
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

"..."
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

"Nocny przelot przez zagłębie Ruhry"
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

"<3"
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

"Zaczynamy odpoczynek"
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

"Bitte warten, Scheiße"
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Relacja z tego tygodnia myślę, że pojawi się w okolicach weekendu.

Siemano!

Dom [PL] ---> Tarnów [PL] ---> Poznań [PL] ---> Bremerhaven [D]
Opony, 11t

Tak więc miałem załadować opony... temat bardzo mi dobrze znany z poprzedniej pracy. Schodzi około 4 godzin, bo układają to ręcznie w jodełkę. Na moje szczęście liczba opon się zgadzała. Było ich 1150. Cyk, plomba, papiery i wyjazd. To dopiero pierwsze kółko po świętach i tak jak pisałem, auto trzymałem pod domem, więc ogarnąłem sobie co nieco przez ten czas. Awizację na załadunek miałem na 16, więc na spokojnie sobie wyleciałem z domu o 15. Podczas załadunku poszedłem do kantyny, zjadłem obiad, rozpakowałem sobie rzeczy. Gdy było już po wszystkim dzida na bazę, coby się rozliczyć z poprzedniej trasy, zatankować i tak dalej. Zalałem paszcza i dalej dzida na szybkie Niemcy. Po drodze wszystko szło w miarę. Zrobiłem 45'tkę pod dystrybutorami i dalej gnałem. Awizację miałem na następny dzień na 10 rano. Zajechałem tam około 22, wypauzowałem się i rano zrzuta. Teraz czekam na info co dalej.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

0403 Hamar[NOR]---> 66-400 Gorzów Wielkopolski[PL]
Rurki stalowe 25,000kg.
Siemka dzisiaj bez opisu bo nie mam jak na razie czasu na rozpisywanie się, łapcię kilka nędznych zdjęć