eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST
BOROWIŃSKI TRANSPORT - Wersja do druku

+- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl)
+-- Dział: Euro Truck Simulator 2
(/forum-288.html)
+--- Dział: Virtual Spedition (/forum-228.html)
+---- Dział: Prezentacje VS-ek (/forum-192.html)
+---- Wątek: BOROWIŃSKI TRANSPORT (/thread-49824.html)



RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - PLAYER - 14/12/2019 09:30 AM

Kozacka fotka.


RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Ziom - 14/12/2019 09:47 AM

Fenomenalna relacja 10/10 leci Tongue


RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Galaxy - 14/12/2019 11:16 AM

No robicie robote chłopaki, tak trzymać! Cool


RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Galaxy - 14/12/2019 02:22 PM

Ostatnio mało chęci na jazde to i mniej fotek, ale niedługo zrobimy powrót i będzie jakaś konkretna relacja, a teraz trzymajcie foteczke Big Grin

Image



RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Ajgol3 - 14/12/2019 03:46 PM

fajna fota :E


RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - BorUwa - 14/12/2019 03:51 PM

super fota Big Grin


RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Ajgol3 - 14/12/2019 05:35 PM

Siemanko! Jestem nowym kierowcą u BorUwy! Poruszam się starym Manem Soczewy, z firanką Wielton! Myślę, że zagoszczę tutaj już na dłużej niż kiedyś. Pozdrawiam! Big Grin

Image



RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Bytnarek - 14/12/2019 06:16 PM

szerokości mordeczko


RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Maciejos - 14/12/2019 09:07 PM





Witajcie! Smile

Biała Podlaska [PL] - Warszawa [PL] - Siedlce UC [PL] - Kukuryki [PL] - Stabna [RUS] - Borisoglebsk [RUS]

W końcu nadszedł ten dzień. Pierwszy wyjazd od dobrych kilku miesięcy za wschodnią granicę. Tym razem przypadł mi strzał do Borisoglebska ze środkami piorącymi. Lekko po dziesiątej wyjechałem z bazy i obrałem kierunek na Międzyrzec Podlaski, dalej na Zbuczyn, Siedlce i w kierunku Kałuszyna, a dalej na stolicę. Około południa dojechałem na załadunek do "Procter & Gamble" na Zabranieckiej. Dwadzieścia ton załadowane w niecałą godzinę, więc możemy ruszać w kierunku Siedlec, a dokładnie do Urzędu Celnego na Brzeskiej. Trasa była taka sama, jak wcześniej, więc nie ma co się zbytnio rozpisywać. Na UC wraz ze mną jeszcze jeden skład, więc wraz z kolegą z Łosic czekaliśmy na odprawę. W międzyczasie wykręciłem '45, zjadłem obiad i czekałem, aby wyruszyć dalej. Na Brzeskiej spędziłem dwie godziny. O 16 mogłem wyjechać dalej. Tym razem kierunek Kukuryki. Do samego przejścia na drodze spokój, więc jakoś udało się to przelecieć. Na przejściu zeszło trzy godziny, wyjątkowo sprawnie to zeszło. No to co - witamy na Białorusi! Za dużo nie ujechałem u naszego sąsiada, bo powoli czas pracy mi się kończył. Tym samym ten dzień zakończyłem na przydrożnym parkingu, pomiędzy Brześciem, a Baranowiczami.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Budzik zadzwonił. Koniec spania, pora się ogarniać i ruszać dalej. Śniadanie, papieros i ruszamy. Kierunek Baranowicze, dalej Stołpce i Mińsk - nie Mazowiecki tylko białoruski. Ten akurat obleciałem obwodnicą i M1 poleciałem w kierunku Borysowa. Dalej czekała mnie przerwa w postaci '45, którą wykręciłem w okolicach Orszy. Obiad, papieros i gnamy na granicę BY-RUS, coby jakoś sprawnie ją przejść i dalej gnać na Stabną na urząd celny. Granica przeleciana wyjątkowo dobrze, nie straciłem dużo czasu, więc ogień na tłoki i gnamy do Stabnej. Tutaj już się zeszło, bo trzy godziny czekałem na UC. Czas pracy się skończył, ale przynajmniej udało się odprawić, więc rozejrzałem się za jakimś parkingiem, aby postawić bezpiecznie auto i móc odpocząć przed kolejnym dniem jazdy. Wraz ze mną stanęło trzech chłopaków z Łosic i jeden z Siedlec, więc miałem wesołą ekipę.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Kawa. Od tego zaczął się dzisiejszy dzień. Kawa i malboras. Śniadanie zaliczone, więc mogę ruszać. Rosyjskie hity zarzucone na głośnikach, więc można jechać. Ze Stabnej ruszyłem na Wiaźmę i dalej na stolicę, czyli Moskwę. Tą natomiast obleciałem obwodnicą i odbiłem na niej na południe. W międzyczasie wypadła mi '45, więc obiad i trzeba gnać dalej, bo czas napięty, jak plandeka na żuku. Wytoczyłem czerwoną rakietę na trasę i lecimy. Trasą E119 miałem dojechać na miejsce. Przede mną Stupino, Zhuravinka i Tambow. W tym ostatnim odbiłem na Borisoglebsk. Przed trzecią po południu, szczęśliwie dotarłem na miejsce. O to i on - magazyn hurtowni gospodarczej w Borisoglebsku. Teraz tylko zrzucić, odpoczynek i wracamy do Polszy na pusto.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image


Pozdrawiam! Wink



RE: BOROWIŃSKI TRANSPORT - Ajgol3 - 14/12/2019 09:11 PM

Piękna relacja! Big Grin