Separatystyczne foty pewnego Mazura - Wersja do druku +- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl) +-- Dział: Euro Truck Simulator 2 (/forum-288.html) +--- Dział: Fotki i filmiki (/forum-209.html) +--- Wątek: Separatystyczne foty pewnego Mazura (/thread-51495.html) |
RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Daras94 - 27/03/2023 08:16 PM Piękne Ujęcia RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - mazurski_separatysta - 17/08/2023 09:39 AM Sierpniowe wojaże
W lipcu wraz ze swoim dzielnym DAFiskiem po raz kolejny wyruszyłem w Europę. Zapakowaną po brzegi chłodnią Chereau dostarczam wirtualnym mieszkańcom różnej maści towary. Poniżej zaprezentowana fotorelacja nie jest podsumowaniem jednej, konkretnej trasy a raczej całym miesiącem przesiadywania w wirtualnej szoferce. Podczas swoich wojaży zwiedziłem Niemcy, Benelux, Skandynawię, Francję, Włochy, Iberię oraz Bałkany.
Jeżeli podobają wam się pstryki to zapraszam na swój Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść. gdzie zdjęcia wrzucane są z większą częstotliwością. Jeżeli macie jakieś uwagi, spostrzeżenia to chętnie przeczytam je w komentarzach. Jestem otwarty na zmiany i poprawy jakości swojej "pracy".
RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Tedy - 17/08/2023 11:55 AM Świetne i bardzo ciekawe fotki RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Ziom - 17/08/2023 12:16 PM Fotorelacja jest po prostu wyśmienita oraz świetne i ciekawe urozmaicone pstryki na RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - myszaty - 18/08/2023 05:29 PM Fotorelacja jest genialna na wysokim poziomie bardzo fajne foty... RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - mazurski_separatysta - 28/08/2023 09:16 PM Dziś obiecana fotorelacja z trasy po dłuższej przerwie.
Zapraszam do oglądania, czytania i komentowania! Cytat: "Znów się spotykamy przyjacielu" - tak brzmiały moje pierwsze słowa jak zobaczyłem DAFa po dłuższej pauzie. Był trochę zakurzony i zaniedbany ale na mojej twarzy pojawił się szczery uśmiech jak włożyłem kluczyki do stacyjki i przywróciłem silnik do życia. 510-konny Paccar ryknął jakby już wiedział, że czekają go długie kilometry przygód jak za starych dobrych czasów. Karcher, tankowanie na Orlenie i po podpięciu, również już znanej Wam, chłodni Chereau ruszyliśmy w niedługą, bo liczącą 60km, trasę do Pudliszek z bazy w Śmiglu.
Nałożyłem kapelusz, czarne okulary, białą koszulę i można ruszać w liczącą ponad 1600 km autostradową przygodę!
Na miejscu byłem w niedzielne popołudnie, trochę zmęczeni i nie palący się do pracy magazynierzy zaczęli zabierać się do swoich obowiązków w czasie kiedy ja poszedłem dopełniać formalności z papierami. Ładunek 15 ton keczupu był załadowany późnym wieczorem, po jego zabezpieczeniu wygodnie rozsiadłem się w fotelu i ruszyłem [S5] w kierunku Poznania. Po dojechaniu do obwodnicy stolicy województwa wielkopolskiego wskoczyłem na [A2] i popędziłem w kierunku Świecka.
W kabinie oprócz dźwięków silnika przygrywa sobie zespół Kasabian. Niech was nie zmylą te czerwone burdelówki - w mojej szoferce zawsze jest grzecznie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nocne trasy mają to do siebie, że są przyjemne - nie za duży ruch pozwala na płynne przemieszczanie się jednakże nocna aura nie sprzyja robieniu zdjęć ʕ ͡° ʖ̯ ͡°ʔ
Tak czy inaczej po przekroczeniu Odry dosyć szybko znalazłem się na Berliner Ringu i pojechałem dalej prosto na Południe. Jechało się niezmiernie miło, Paccar z open pipem grał swój koncert przy akompaniamencie mruczenia ThermoKinga, którego "miałem" za sobą. Nad ranem, już lekko zmęczony, przystanąłem na obowiązkową ale i zasłużoną pauzę. Dalsza droga prowadziła mnie przez [A4], która dosyć zgrabnie stała się [A5]. Minąłem po swojej prawej Frankfurt nad Menem i pojechałem dalej prosto wzdłuż granicy francuskiej, którą ostatecznie przekroczyłem na wysokości Miluzy. Francja - mój klimat i ukochane drogi. Przyzwolenie na te skromne 10 km/h więcej sprawiło, że jazda dawała jeszcze więcej frajdy a ja pokonywałem kolejne kilometry z jeszcze większym uśmiechem na twarzy.
Przejazd dalej prowadził przez Lyon i Clermont-Ferrand ale postanowiłem, że będę starał się o tytuł pracownika miesiąca i zamiast dalszej jazdy płatną autostradą zjechałem na tzw. nacjonalkę. Z tymi tytułami to nie na poważnie - pozdrawiam bossa ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Prawda jest taka, że uwielbiam zwiedzać, chociażby zza kierownicy. Wybór ścieżki okazał się jak najbardziej słuszny. Miasteczka, wzgórza i lasy cieszyły moje oczy z każdym pokonanym zakrętem.
Ostatni etap jazdy to francuska [A75] - oblężona lecz na szczęście w kierunku Paryża a następnie [N122] już do Aurillac. Przejazd przez samo miasto nie należał do najłatwiejszych. Liczne roboty drogowe utrudniały sterowanie pojazdem i generowały poważne korki - straciłem dobrą godzinę jednakże miałem i tak spory zapas czasowy. Ostatnia prosta przez ciasną uliczkę, manewry pod rampę i voila!
Ja idę na popołudniową kawę do jednej z lokalnych kawiarni a magazynierzy niech rozładowują palety pełne polskiego keczupu. Kolejna na rozpisce - słoneczna Hiszpania. Tymczasem!
RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Bozo - 28/08/2023 09:21 PM Świetna fotorelacja! RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Ziom - 29/08/2023 07:55 AM Bardzo świetna i ciekawa fotorelacja na wysokim poziome RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - Tedy - 29/08/2023 08:26 AM Kolejna fotorelacja na najwyższym poziomie RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - mazurski_separatysta - 17/09/2023 09:15 PM Krótki filmik podsumowujący ostatnie zmagania za wirtualną fajerą. Zapraszam do oglądania i komentowania! |