WIMAX Transport i Magazynowanie

[Topuś]

Dzień Dobry!
Ostatnio jest nas tutaj troszeczkę mniej co nie oznacza, że zapominamy o naszym firmowym temacie na forum tylko cały czas się rozwijamy, idziemy do przodu. Jedną z nowości firmowych są tablety firmowe, w które wyposażyliśmy wszystkie nasze pojazdy i teraz komunikacja ze spedycją jest dużo łatwiejsza.


Następnym nowym krokiem są negocjacje umów, jedną z nich podpisaliśmy z firmą QuickTrans z Przemyśla, a dokładniej jest to jednoosobowa firma świadcząca usługi transportowe. Hubert (tak nazywa się szef) będzie nas wspomagał w momentach gdzie będzie bardzo dużo zleceń z którymi niestety nie będziemy w stanie sobie poradzić.

Następną nowością jest strona internetowa!
Co prawda jeszcze w fazie testów ale już teraz możemy się pochwalić
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.

Niebawem przedstawię kilka kolejnych malutkich kroków związanych z naszą firmą!
Tymczasem!

[hubson2017]

Dzień dobry,
bardzo dziękuję za wywołanie i do zobaczenia na szlaku oraz w przyszłych relacjach

[Ziom]

Całkiem spoko foty

[Buma91]

Rozpiska nr 2.
Siemanko.
Kolejny dzień pracy za kółkiem. Dawno nie miałem okazji jeździć po wyspach. Muszę przyznać, że już zapomniałem, jak przyjemnie pokonuje się tutaj kolejne kilometry. Jedyny minus to jazda lewą stroną, ale rekompensuje to kultura jazdy tutejszych kierowców. Aktualnie kręcę pauzę w Dublinie. Miałem małe zamieszanie odnośnie ładunku, coś tam nie grało w papierach. Szef wzbogacił się o kilka nowych siwych włosów, a ja zyskałem czas na zwiedzenie miasta. Jutro mam prom, i lecę dalej na północ. Zobaczymy, co przyniesie nowy dzień. Łapcie kilka fotek.
Widzimy się na trasie. Cześć!

[Ziom]

Kozackie fotki i ujęcia ciekawe

[Rabtuś]

3 fota zajebisty klimat ◉⁠‿⁠◉

[mrdziurex69]

[PT] Lizbona --> [ES] Malaga --> [PL] Elbląg --> [MT] Valetta





Witam Panie i Panów, ostatnią relacje zakończyliśmy w Lizbonie, tam też przestałem 24h i następnie dostałem zlecenie od naszego spedytora. Pik pik, patrze nowe zlecenie, rozwijam szczegóły a tam traska z Lizbony do Malagi gdzie miałem robić przeładunek i ogień na baze. Nie czekając długo spakowałem grilla, schowałem bańki do naczepy i ogień robić robote.













Kilometry leciały jak dzikie, myśl o tym, że za pare set kilometrów odpalę grillka na tarasie, otworzę piwko i będę miał po prostu wyje****.











Na bazie standardowo, czekał zadowolony szefo. Auto ogarnąłem, zatankowałem. Chłopaki sprawdzili jak stan opon i całego auta. Opinia, że wszystko ok. Już miałem wychodzić z biura ale nagle spedytor woła "eeeeeeeeee czekaj no". W głowie wiedziałem, że to ni chu** dobra wiadomość. Dostałem wytyczne, miałem podstawić naczepę pod następne moje zlecenie jakim była wyprawa na Malte.





Po podstawieniu naczepy wróciłem na baze i dałem mojej Reni trochę odpocząć.



Słyszymy się w następnej relacji. Zapraszam do komentowania, pozdro !

[Rabtuś]

Foteczki pierwsza klasa

[Ziom]

Fotorelacja bardzo fajna oraz ciekawe ujęcia

[hubson2017]

[PL] ELBLĄG -> [PL] PRZEMYŚL -> [IT] MEDIOLAN

Witam Wszystkich oficjalnie jako podwykonawca firmy WIMAX. Podczas prywatnego wyjazdu na mazury poznałem Wiktora, szefa firmy WIMAX. Od słowa do słowa doszliśmy do tematu transportu. Powiedziałem że dwa lata temu wziąłem w leasing trzy letniego MANa i dobrej cenie naczepę Kassbohrer której już nie dawałem do leasingu. Do tej pory jeździłem dla okolicznych firm i sam sobie szukałem ładunków ale nastały trudne czasy w branży i parę firm z którymi pracowałem się zwinęły. Zaproponował mi pracę pod marką WIMAX, stawka kilometrowa dogadana (całkiem niezła), postanowiłem zaryzykować. Dostałem firmowego tableta z dostępem do systemu zleceń oraz kartę paliwową. Podjechałem na pusto do Malborka w celu podpisania papierów i jazda. Na pierwszy ogień ogarnęli mi ładunek do Przemyśla, Pauza weekendowa i dalej na słoneczną Italię. Z racji w miarę lekkiego ładunku wybrałem trasę przez Słowację, Węgry, Słowenię (jeśli nie trzeba to nie lubię odwiedzać krainy kasztanów). Trasa poszła sprawnie, dostawa w środę rano. Zgłosiłem dyspozycję i czekam na dalsze zlecanie ...



















P.S. Jest to moja pierwsza relacja, proszę bądźcie wyrozumiali