Audi A3 8l Ambition

[.:KoNrAd FH:.]

(21/12/2018 01:43 PM)Michal_Z_gno napisał(a):  

(21/12/2018 07:14 AM).:KoNrAd FH:. napisał(a):  Podświetlany schowek był jako standard, ale w a4 b5, a3 8l itd. Dzisiaj audi każe sobie za wszystko dopłacać, dlatego jako samo auto jest w miarę tanie w salonie, tylko wyposażenie zaczyna kosztować. Moje na szczęście nie takie biedne, dużo roboty z doposażaniem nie ma. Lecz bogate też nie.

To fakt, że technika poszła do przodu, czasy się zmieniły a producenci samochodów nadal każą dopłać za prawie wszystko (nawet głupia klimatyzacja nie jest zawsze standardem).
Ogólne to jeśli to byłby VW, jakaś toyota, opel, renówka czy jakieś inna marka to można by to przeboleć ale jednak po Audi to można by się spodziewać trochę więcej w standardzie w końcu jest to auto z troszkę wyższej półki.


Ps. Tak czy siak ja nie mam takich problemów bo jednak Saab daje praktycznie wszystko w standardzie (klimatyzacje, podświetlane i klimatyzowane schowki, wszystkie elektryczne szyby itp.) a co najśmieszniejsze to, że takie wyposażenie jest tam standardem od ponad 20 lat

Dokładnie, ale za to audi nadrabia czymś innym, mianowicie wykonanie, jednak w porównaniu do innych marek tutaj plastik jest plastik, aluminium jest aluminium, a metal jest metal, nic nie udawane. Przykład? Np. Glupie klamki wewnętrzne, dla porównania w bmw e60 są plastikowe udające aluminium, a tutaj nie niby drobnostka, ale nad takimi rzeczami jednak dalej audi góruje. Tak samo kratki czy inne chromowane elementy, czuć w dotyku - plastik deski ciepły, a te obramówki już nie. 2 rzeczą jest zabezpieczenie antykorozyjne od lat w audi, nie ma prawa zardzewieć, no chyba że będzie miało zderzenie z czołgiem, lub przyjedzie z Niemiec na 2 lawetach. Co do kwestii wyposażenia, no faktycznie tak jak wspomniałem, dawniej w a4 b5 czy a6 c5 itd. Też to było w standardzie, lecz dzisiaj trzeba za to dopłacić. Na szczęście aby w to doposażyć wystarczy kilka grosza, no i odrobina chęci. Na wszystko jest przygotowane, kwestia kupić, podpiąć i działa jakby to było już fabrycznie założone. W moim przypadku zdecydowałem że chce utrzymać auto w oryginale i kupiłem gotowe fabryczne lampki, wiązki i klamki, stare wyrzuciłem, nowe założyłem i działa. Łącznie zajęło mi to 4 godziny.