moje zmagania z niecodziennymi ładunkami

[Ania]

(06/11/2015 11:16 AM)rafaelcz82 napisał(a):  @Aniu i @djdark, pomyślę nad tym. Ale póki co zostałem zaskoczony. Mam jechać na północ Skandynawii drogą lądową, co by za prom nie przepłacać. Tak się teraz zastanawiam, czy to się w ogóle opłaca. Przecież taka jazda na okrętkę, to i paliwo przepuszczone przez komin, a i opłaty za przeprawy mostowe. Czy jednak z Gdyni do Karlskrony nie byłoby taniej płynąć łajbą? Ech, nie ma dyskusji... Spedytor karze i widzi postęp trasy na monitorze. Nic się w tym BENKU nie da ukręcić na własna wygodę

Wiesz,jak spedytor każe to kierowca wiele do gadania nie ma
Co do lądowej trasy to polecam - będą piękne widoki warte uchwycenia aparatem - także szykuj sprzęt
P.S: Dokąd lecisz konkretnie ? bo Ja Rudą po Skandynawii się "szlajam" to się może miniemy