Ręce opadają ...Jacy ludzie teraz dostają prawo jazdy.
Sytuacja wyglądała następująco wróciłem z trasy zostawiłem auto na bazie
ale miałem jeszcze towar i wiedziałem że nie będę mógł go rozładować.
Więc podzwoniłem po znajomych każdy z doświadczeniem nie mógł.
Poprosiłem tatę żeby podzwonił po znajomych no i znalazł się jeden
za sterami latał 2 miesiące więc uznałem że go wezmę,bo i tak
za dużego wyboru nie miałem.Pojechał do biura wziął klucze.
I ruszył na rozładunek do Łomży nie daleko.Pojechał
rozładował i na powrocie za szybko wszedł w zakręt i położył zestaw.
Scania do kasacji ,naczepa też.Ale spokojnie nasza firma da sobie
rade i wzięliśmy volvo oczywiście używane i do tego firane od krone.
Z gościem mam wszystko podpisane jutro jadę po odbiór
A tu fotka Scani rozbitej