Kox w trasie.

[.:KoxTrucker:.]

Trasa 2:

Turku ( tartak)
Dziwnówek ( Zlecenie, market)
Transport trocin ( nie wiem po co, może na opał na zimę)

Wyjazd: 12:30
Przyjazd: 14:10
Przeprawa promowa Turku - Gdynia.

Jedziemy po towar. Ledwo co wróciłem z kościoła ( niedziela).



Na rondku pod Turku.


Tak blisko, tak blisko tartaku...


Do widzenia! Jedziemy z ziemi fińskiej do Polski!


Zaraz odpłyniemy. A prom jest pełny po brzegi.


Port Gdynia. Epicentrum handlu morskiego, ale już z niego wyjeżdżamy.


A tu proszę! Strajk przeciwko obwodnicy Gdyni! Nie wiem, czy jest więcej absurdów w Polsce!


Chyba pojadę pod mostem, bo na moście ruch.


Wow! Nie widziałem tak gęstego lasu. Takie coś pod Koszalinem.


Na wschodzie Koszalina pięknie! Nie wiem, czy tak jest w całym Koszalinie.


W centrum miasta mało ludzi, ale oko cieszy ta część miasta.


Stacyjka na zachodzie miasta jest śliczna! No Radku, twój team jest the best!


Blisko, bliżej sklepu, ale starówka urocza!

I gdy wymanewrowałem, zastanawia mnie, po jakiego grzyba, miałem zawieść trociny do marketu ?! Wiem, bo jesień człapie krokami, sezon grzewczy się zbliża, a brakuje trocin na opał.





Dziękuję za uwagę.
Liczę na pozytywne opinie.