DLC Beyond the Baltic Sea

[mrzumi]

Cytat:"You can look forward to such retouches appearing especially in Europe later this year Wink" via SCS Blog

Skoro tak było w newsie ;-) ...

Cytat:Tak czy siak stare tereny w cale nie musiałyby być robione za grubą kasę i wielkim nakładem pracy bo siatka dróg już jest, modele są więc wystarczy np. odświeżyć roślinność, tekstury dróg, i trochę pobawić się modelami, prefabami itp. czyli niezbyt duży wysiłek dla studia

Zaiste. Wszystko zależy od zakresu. Odświeżenie tekstur, dodanie "bibelotów", podmiana roślinności i najdurniejszych prefabów na autostradach i już Niemcy byłyby odmłodzone parę lat.
Osobiście wyczuwam tu pole dla Mandelsofta.

Cytat:Jasne że super gdyby "Stara Polska" i okolice zostały poddane liftingowi ale raczej wtedy spodziewałbym się kolejnego DLC pod nazwą East2 albo coś w ten deseń.

To może ja podam konto na które powinieneś dokonać wpłaty? ;-). Ewentualny lifting będzie darmowy. Na 100%.

Cytat:Być może jeśli decydenci ze studia scs doszliby do wniosku że koniec z ekspansją terenów, teraz czas na jakość i poprawiliby wszystkie niedoróbki gry może to miałoby jakiś sens, jednak powtórzę raz jeszcze, jest to raczej nie nastąpi bo jest finansowo nieopłacalne, tym bardziej gdy niezależne projekty dość skutecznie wypełniają luki jakościowe map by później modele z DLC skutecznie wzbogacały mapy fanowskie. Stąd pewna przewaga ATSa, najstarsze stany mają 2 lata a jeszcze ich troszkę do zbudowania zostało i tu bardziej upatrywałbym rozwoju a nie ETS2, w ATS przepaść jakościowa terenów raczej nigdy nie będzie powodowała takiego dysonansu jak w ETS2 który jest o wiele starszą grą.

Empirycznie najzdrowiej równolegle - agilowy rozwój iteracyjny na wzór dostarczania i utrzymywania usług =D.
SCS obecnie osiągnęło myślę taki rozmiar i dojrzałość studia, które pozwolą na realizację takiego projektu jak refresh najstarszych terenów przy jednoczesnym, nie spowolnionym tworzeniu 1 dużego DLC mapowego rocznie.

A co do dysonansu, to święte słowa ;-).

Cytat:Borsuk moim zdaniem mapy z Going East nie odświeżą nie tyle ze względów finansowych a bardziej dlatego, że opinia publiczna (gracze) by ich zjedli bo nikt nie chciałby płacić drugi raz za te same tereny nawet jakby były lepszej jakości.

Zjedliby, dlatego odświeżenie byłoby za friko. Ale pierwsze w kolejności są Niemcy.

Cytat:Ogólnie moderzy amatorzy (np. ekipa PR) którzy pracują za darmo, bez możliwości studyjnych itp. a potrafią ogarnąć fajnie tereny Polski i mają lepszą moc przerobową niż SCS (gdyby ekipa PR miała płacone za mapkę i traktowała to jako pracę po ok 7 - 8 godz dziennie to takie DLC nad którym studio pracuję miesiącami machnęliby w 3 - 5 tyg. i jeszcze mieliby czas odświeżyć stare tereny Tongue) - czyli chcieć to móc.

Zrobić a zrobić dorobić zoptymalizować i przetestować to dwie różne sprawy ;-)

Cytat:bo nie licząc ATS-a to w ETSie zostały im góra ze 3 DLC terenowe oprócz tych krajów Bałtyckich czyli ze 2 DLC na rok co daje nam góra dwa lata "wsparcia gry" (czyt. wyciągania kasy od graczy).

Ja widzę materiał na jakieś około 5-6 :-)

Cytat:scs dość długo jechali na moderach i ich pracy, fanie żeby wykorzystali istniejący potencjał i sami wprowadzili to co powstało najlepsze,

Rozwiń proszę myśl w oparciu o konkretne przykłady.

Cytat:To chociaż mogliby przeskalować mapę jak w ats

Mapa w ETS2 jest dokładnie w tej samej skali jak w ATS. Przeskalowanie na jakąkolwiek inną skalę nie byłoby czymś co można określić "CHOCIAŻ". To by był znacznie większy zakres prac niż refresh Niemiec.