Siemanko.
Roboty mamy w warsztacie tyle że aż spocony jestem, co chwile jakiś Janusz przyjeżdża i chce żeby mu passata zrobić.
Ale to jest jeszcze nic! Dzisiaj przyjechał gościu Nissanem Skylinem R33, który jest praktycznie i moim marzeniem, i Młodziaka też. No do roboty rorzrząd i układ wydechowy. Jak na razie stoi na warsztacie, pojeździłem nim troche, z właścicielem, i faktycznie coś tam z rozrządem i układek wydechowym jest nie tak. Ale my se damy rade.
Najgorsze jest to, że części trzeba sprowadzać zza granicy, także szybko od nas nie wyjedzie. No tydzień minimum, w co wątpie, że w tydzień wyjedzie, ale bądźmy dobrej myśli.
Właściciel się zgodził na jakiekolwiek fotorelacje.
A teraz sprawy moje i moich pięknych samochodów.
Zacznijmy może od T czwórki.
No to tak, zostały wymienione tarcze, klocki, i zaciski. Stare już sie do niczego nie nadawały. Wpadły też nowe felgi, Borbet RST w czarnym macie.
Wygląda myślę fajnie, mam nadzieję, że będzie mi jeszcze sporo służył jako mój dostawczak.
Trzeba by go w sumie zarejestrować, może w następnym tygodniu uda się go przerejestrować.
Teraz A4.
No więc w A4 już się więcej działało. Wpadło nowe zawieszenie, felgi, rekin na dach (
) i woreczek zapachowy.
Po prostu nie wytrzymałem, i Audi poszła w dół, no ale wyszło całkiem nieźle! Mi się to bardzo podoba, w takim stanie może zostać.
Opłaty są do następnego roku, także nie muszę na razie przejestrowywać.
No i w końcu, moje kochane daily... E46!
Wyszło tak fajnie, że do teraz nie mogę oderwać od niej wzroku!
No ale do rzeczy.
Więc tak, wpadły nowe felgi, Rondell 0058 w kolorze czarnych, wpadł negatyw na tył (na przód też jest ale jest on tak znikomy, że nawet o nim nie pisze, w A4 tak samo, ale A4 ma jeszcze mniejszy niż E46 na przodzie) wypolerowałem plastiki i karoserie, zostały przyciemnione tylne szyby, wpadły również nowe tarcze hamulcowe i rejestracja przednia za szybe.
Tak jak pisałem, wyszło mega. <3
Jak dla mnie, moge już nic w tym aucie nie robić, bo wygląda wiadomo jak.
Coś czuje że tylne lampy będą do roboty, a dokładniej żarówki bo czuje, że nie świeci wszystko co powinno, głównie o dzienne światła chodzi.