Witam! Dawno mnie na tym forum nie było, jeśli chodzi o własne wrzutki. Jakoś tak i brak czasu i brak weny. Akurat tak się zdarzyło, że Dawid potrzebował kierowcy na jeden strzał, a że ziomkowi pomocy się nie odmawia to pojechałem. Także zapraszam na fotorelację:
Prochowice-Brzeg Dolny-Wolkersdorf im Weinviertel-Modrice-Gliwice
Wtorek-Środa:
W poniedziałek wpakowałem się do auta na bazie w Prochowicach. Wiadomo, tylko najpotrzebniejsze rzeczy i bardzo się nie rozgościłem, bo to tylko kilkudniowa trasa i spadam stąd. Auto jak auto-zawsze nowe doświadczenie, a jak na jeden strzał to i Jelcz nie straszny. We wtorek o 9 wyjechałem na pobranie puszki na terminal w Brzegu Dolnym. Trochę kolejka była, ale o 11 już mogłem wyjeżdżać. W środku ładunek jakichś banerów reklamowych. Kierunek Wolkersdorf pod Wiedniem. Jechałem ósemką na granicę w Kudowie, więc trochę pomęczyłem Premiumkę na górkach. Potem przez Czechy i Mikulovem wjechałem do Austrii. Byłem wieczorem w firmie Syma-System, która zajmuje się budową wystaw. Musiałem poczekać do rana na rozładunek. W środę po sprawnej rozgruzce udałem się do Czech pod Brno do miejscowości Modrice, gdzie mieści się firma Mergon Czech i tam załadowałem aż 22 tony plastikowych części samochodowych. I wracamy do Polski, a dokładnie kierunek terminal PCC w Gliwicach. Wszystko poszło ogólnie sprawnie. Stamtąd pobrałem też puchę na Hamburg, ale to już mniej ciekawa trasa, więc nie ma co pokazywać. No i wiadomo czas na fotki:
Mam nadzieję, że aż tak nie wyszedłem z wprawy i jako tako to wyszło. Możliwe, że zobaczycie mnie za jakiś czas z czymś swoim lub może u kogoś-nie wiem, zobaczymy. Pozdro!