Transport Ciężarowy i Mechanika Pojazdowa - Paweł Górny

[Marcin1693]

Cześć

To i ja zaprezentuje coś z ostatnich wojaży. Będzie to bardziej sprawozdanie niż relacja, gdyż w ogóle nie planowałem robić jakiś zdjęć z tych tras

Po ostatniej trasie do Stuttgart'u spedycja załatwiła mi przerzut do Dortmundu, skąd wracałem do Poznania. Po weekendzie spędzonym w domu czekała na mnie mała niespodzianka, a była to rozpiska na 3 dni jazdy po kraju. Akurat mnie to ucieszyło, w końcu coś innego od tych nudnych autostrad, na których więcej stoi się w korkach niż jedzie. Pierwszy kurs był do Bielska Białej, gdzie wiozłem zużyte plastikowe materiały do utylizacji. Stamtąd spedycja wysłała mnie do Koszalina z częściami samochodowymi, ale tutaj zabrakło mi już czasu żeby dolecieć na strzała i w okolicach Łodzi jadąc A1-ką zatrzymałem się na "dzikusie" na pauzę. Rano ruszyłem dalej i po 4 godzinkach byłem już w Koszalinie, szybki telefon i byłem już ustawiony pod rampą na załadunek soków do Poznania do magazynów spożywczych. Towar był na drugi dzień dlatego też pod Koszalinem stanąłem na stacji na pauzę. Około 24 ruszyłem dalej i spokojnym tempem z Eską leciałem na Poznań gdzie dojechałem ok 4 nad ranem

Wiem, wiem kadry się powtarzają, przy relacjach będę na to uważał