BOROWIŃSKI TRANSPORT

[Dzibi Taśma]

Witam bardzo serdecznie dawno mnie tutaj nie było więc może zacznijmy od powrotu do Białej jeszcze skakanką



Pauza 11H na granicy oraz ostatnie chwile za sterami skakanki.



Przesiadka na Holenderskiego Jelcza mimo że scani w prowadzeniu nie dorównuje natomiast nadrabia wielkością kabiny miejsca oraz wielkością schowków jest naprawdę pakowanie oraz przyjemnie i wiadomo tididin ponieważ młody zaliczył lekką kraksę w Włoszech niestety serwis nie zdążył zamówić części zanim wróciłem z weekendu.

Tak czas gonił że nawet nie było czasu zdjąć gratów młodego z auta ponieważ Pan Spedytor którego pozdrawiam w weekenda że tak powiem zachlał pałę i pomylił godziny załadunków i musiałem pędzić ile siły w Jelczu żeby wyrobić się przed zamknięciem na załadunek

SS z nawigacji



Może trochę opowiem co to jest za wus jaki ma silnik i tym podobne. Pojazd jakim teraz będę się poruszał jest to DAF 106 rocznik 2014 w kabinie Super Space Cab wyposażony w zautomatyzowaną 12 stopniową skrzynie z retarderem , bardzo wygodny pojazd widoczność w tym DAFIE naprawdę robi wrażenie wszysciutko widać ale to jest zaleta tego Holenderskiego Jelcza.



Jak to mówią instagramowe czyli popularne.



A tutaj fotka od Spottera Adama Dziękuje ci serdecznie i mam nadzieje że do zobaczenia.



Pauza 45 naprawdę nie było parkingu by stanąć więc ostatnia opcja lekkie pobocze z niezłym widokiem na zwierzęta



Gigantyczna burza w niewielkim miasteczku na obrzeżach Uralska (KZ)



Klimatyczny dojazd do Uralska (KZ) na rozładunek



Godzina 14:55 dojechałem do Uralska (KZ) na rozładunek , na bramie po okazaniu dokumentów pojazdów papierów otrzymałem paggera oraz możliwość wjazdu na firmę żeby odbyć przymusową przerwę