Dziadek MK1

[ZbieglyMorson]

Witam! Po raz kolejny bo dziś już witałem się w poście z Yamahą
Dziadek już został skończony jeżeli chodzi o sprawy mechaniczne w 100 procentach, przez chwile pojawił się problem wiadomo z dawką paliwa dostawał za dużo, ale to norma przy swapie że ciężko to dobrać zwłaszcza dla takiego laika jak ja
Dodatkowo, wleciał przelot 2,5 cala więc ma czym pierdzieć
Środek jeszcze mam do roboty iż wygłuszenie nie jest jeszcze skończone, najwiecej roboty czeka mnie w bagażniku, bo tam jest sama pomalowana buda i nic więcej, A nie! Przepraszam miejsce na zapas, którego tam nie będzie

To co siedzi pod maską



A to kilka takich fotek