------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dresden (D) - Bratysława (SK)
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Długo nie trzeba było czekać
Nie minęła godzina, a ja już od mojego spedytora dostałem wiadomość:
"Łukasz, dziś załadunek do Bratysławy. Jutro zrzutka. Za momencik podeślę Ci wszystkie dane. Miłego Dnia. Jak coś, to pisz
"
W sumie - dla mnie wiadomość na plus. Dawno nie byłem na Słowacji, a poza tym jadę do kraju, którym mega zaciekawiony jest mój bardzo dobry kumpel.
Coś wyczuwam Geschenki / Souveniry
Ogólnie - trasa przebiegła pomyślnie. Szybko załadowali. Droga bez większych korków.
Podjechałem jeszcze tego samego dnia pod firmę, gdzie wykręciłem 11-tkę.
Rano wzięli mnie pod rampę.
Cóż - rozładować musiałem sam, ale na szczęście elektrycznym paleciakiem, nom i zawsze to miałem poranny rozruch
A po śniadanku dostałem wiadomość, że wracam do kraju
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------