Logowanie Zarejestruj


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 5 głosów - 3.2 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Separatystyczne foty pewnego Mazura
Autor Wiadomość
mazurski_separatysta Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd: Mazury
Liczba postów: 521
Dołączył: 30/01/2020
Reputacja: 6
Podziękował: 279
Podziękowano mu 615 raz(y)
Post: #98
RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura
Zdążyć na majówkę do domu - cz. 2


Image

Tak jak obiecywałem tak zrobiłem. Następny etap powrotu do domu na majówkę został zaliczony. Tym razem musiałem przejechać z pięknej francuskiej miejscowości leżącej nad Atlantykiem - La Rochelle to bazy głównej mojej firmy w Śmiglu. Na "pace" miałem załadowane 17 ton jogurtu i z takim ładunkiem miałem pokonać ponad 1700 km. Załadowałem się póżnym porankiem tuż przed dwusnastą by chwilę po południu móc wyjechać z miasta.

Image

Image

Wyjazd z miasta nie należał do najgorszych, po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów autostradą zjechałem w "nacjonalkę" i dalszą swoją trasę pokonywałem drogami lokalnymi.

Image

Image

Po drodze udało mi się spotkać z kolegą z firmy - dziwne, że zajechał z tą rynienką tak daleko. Przez kilkadziesiat kilometrów jechaliśmy w nieplanowanym konwoju a następnie nasze drogi się rozeszły - ja jechałem na Paryż a on kontynuował swoją przygodę w kierunku Bordeaux.

Image

Image

Image

Pogoda dopisywała a ja ciągnąłem ładunek bez większych trudności. Nie zauważyłem kiedy mijałem kolejne miejscowości. Świadomość mi wróciła mijając Reims. Niedługo po tym znów zjechałem na "nacjonalkę" i popędziłem w kierunku granicy belgijskiej.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Przyjemność z jazdy i bardzo dobre warunki na drodze sprawiły, że nie zauważyłem kiedy pojawiłem się w Belgii. Mój szlak prowadził przez piękne doliny oraz Ardeny - było na co popatrzeć.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Następnym krajem na liście były Niemcy a tu bywa różnie - raz jest super a raz nie. Do pauzy było znośnie - ruch mimo przedmajówkowego klimatu nie był aż tak dający w kość a pogoda znacznie ułatwiała kierowanie kilkudziesięciotonową bestią. Wszystko się zmieniło po odbyciu pauzy - zaczęło lać, aut było coraz więcej i trzeba było bardzo uważać aby nie narobić sobie problemów przed urlopem.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Rozpogadzać się zaczęło dopiero na Berliner Ringu - stamtąd do miejsca docelowego zostało już niecałe 400km. Samochodów o polskich i zagranicznych tablicach było coraz więcej z każdym pokonanym kilometrem. Minąłem Frankfurt nad Odrą i dojechałem do kraju.

Image

Image

Image

Image

Image

Po pokonaniu ostatniego odcinka autostradowego zjechałem na krajową S5 i popędziłem w kierunku bazy. Kiedy po lewej minąłem Kościan wiedziałem już, że zaraz zjeżdzam do Śmigla.

Image

Image

Image

Image

Zestaw podstawiłem pod rampę - czas na rozładunek. Nie czekam chwili dłużej i jak tylko będę mógł to wracam na rodzinne Mazury.

Dzięki za miłe komentarze, to daje wiele motywacji do robienia relacji. Postaram się jeszcze zrobić szybki kurs z paletami do Olsztyna i na majóweczkę komputer zamieniam na grilla!

„Kiedy wrócą ptaki do mazurskich gniazd, Ruszaj tam, gdzie już żeglarze płyną szlakiem gwiazd.”

30/04/2022 01:52 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Tedy , Ziom , Bozo , Pablo1985a8
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Separatystyczne foty pewnego Mazura - mazurski_separatysta - 30/04/2022 01:52 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości
Sponsor forum: EKLOCKI.NET - Sklep z klockami LEGO Warszawa