Rozważania gracza Euro Trucka

[Ballino]

(12/10/2021 08:13 PM)UberMobiljusz (Mobilek) napisał(a):  

(12/10/2021 06:44 PM)Ballino napisał(a):  No właśnie. To wszystko co tworzymy do tej gry to nasze hobby, zabawa i przyjemność. Fajnie jak można na tym dodatkowo zarobić ale moim zdaniem, gdyby stało się to etatową pracą straciło by to cały swój sens i jakość. Równie dobrze można zbudować swoje portfolio i starać się o posadę u Czechów jak chociażby udało się to 50k bodajże

Raz piszesz, że chcesz, aby za modyfikacje były pobierane opłaty, po czym gdy my piszemy, że dobrym rozwiązaniem według nas byłyby dobrowolne wpłaty, to nazywasz to kierowaniem się mentalnością Polaka. Teraz twierdzisz, że gdyby stało się to etatową pracą, to straciłoby to cały sens i jakość. To jak to w końcu jest? Według Ciebie jedynym dobrym rozwiązaniem jest cwaniactwo i żulenie nieadekwatnej do jakości produktu ceny, tak jak to ma miejsce w wielu przypadkach płatnych modów? Zgadzam się z tym, co napisałeś tutaj w ostatnim poście, ale przeczy to temu, co pisałeś wcześniej.

Wcześniej pisałeś też o modach do OMSI2. Otóż nie każde płatne DLC, zrobione przez osoby trzecie i wydane pod szyldem Aerosoftu jest takie dobre. Przykładowo - Majorka. Zresztą, wystarczy popatrzeć na recenzje, które w znacznej liczbie DLC są mieszane.

Jeszcze mogę się odnieść do części, w której napisałeś, że niektóre osoby, które chcą sobie urealnić grę, są gotowe dopłacić. Oczywiście, sam jestem taką osobą i doskonale to rozumiem, ale nie widzę sensu płacić niemal 300 złotych za model do gry, który wcale nie jest wart takich pieniędzy. Mieszkając w innym kraju i zarabiając więcej, niż zarabiam aktualnie też nie sądzę, żebym za niego dał aż tyle. Mówię tu o jednym Peterbilcie do ATSa, bo aktualnie bardziej siedzę akurat w tym środowisku, aniżeli w ETSie. W dodatku, o czym wcześniej już była mowa, taki model w każdej chwili może magicznie zniknąć, gdy tylko twórca poczuje się zagrożony. Albo mapa Alaski, za którą trzeba dać 80 złotych, co już jest bardziej przystępne, ale jednak jakościowo nie powiedziałbym, że jest warta tej ceny. Jest bardzo nierówna, w jednych miejscach brzydka, w innych naprawdę ładna, tak jakby twórca robił ją na siłę, nawet wtedy, kiedy mu się zupełnie nie chciało. Istnieją lepiej wykonane mapy za darmo, z opcją wsparcia autorów. Niestety, zawsze znajdą się ludzie, którym da radę wcisnąć taki wytwór, dlatego jeśli będzie się takie coś popierać, to z czasem będzie takich kwiatków więcej.

ETS i ATS stały się popularne, więc i "graczy z przypadku" będzie więcej niż było dawniej. To, jak niektórzy krzywdzą tę grę też mnie boli, tak jak każdego kto ma jakiekolwiek pojęcie o transporcie i nie gra w ETSa/ATSa tylko po to żeby się porozbijać z prędkościami rzędu 140 km/h.

Kończąc, hiper wielki i ambitny projekt mapy Polski w dużej skali nie ma szansy powstać. Niezależnie od tego, czy robiłby go wielki team za pieniądze w ramach pracy, czy samotny mapper za darmo, w wolnym czasie. Nie jest to fizycznie możliwe, przynajmniej jeszcze nie teraz.

Gratis to uczciwa cena? ?
Otóż źle zrozumiałeś moje dwa posty. Zarabianie na modyfikacjach dla mnie jest słuszne. O ile jest to warte swojej ceny i sam dla kontrastu podałem przykład madstera, któremu ludzie placa za shit. Po drugie jest takie stare przysłowie. Rob to co lubisz i niech Ci za to placa. Ale nijak ma to się z etatowa praca jako tworca modyfikacji do gry. Bo większość z nas traktuje to jako hobby, ,abawe i przyjemnosc. A praca to już obowiązek, terminy i pewnego rodzaju rygor. Porównałeś ats do ets2. Skoro siedzisz więcej w ats to sam powinieneś wiedzieć, że tamta gra ma bardziej hermetyczne grono moderow i dosłownie za wszystko trzeba płacić.. czyz nie? Na tym polega wolność gospodarki. Możesz sprzedawać zgnite jabłka za 200 zł ale jak klient ma choc trochę rozumu w głowie to pójdzie do gospodarza obok i kupi świetne jabłka za pół ceny. Rownie dobrze możecie korzystać z darmowych modyfikacji albo wcale i nikt wam tego nie będzie miał za złe. Ale nie mówcie, że płatne mody są zle.