Modelarstwo Australijski Truck

[limowski]

Kolejny model zapowiada się ciekawie.

PS. Nie chciałem zobaczyć Twoich niedociągnięć bo ja się na tym nie znam. Chodziło mi abyś pokazał takie foto jak po edycji tego posta. Jest bardzo fajny efekt

[Osesek]

Teraz trzeba czekać na jakieś Fotencję

[PaweŁ_SPS]

Ja jak składałem Atego Straż To mnie nerwy Puszczały.Amerykan piękny a Płyta Mustanga Nawet Ładna Powodzenia

[Dojeżdżamy321gl]

Kalki będą największą rewelacją tego modelu podobnie jak bryła, nie wiem czy to jest pierwszy mustang jaki jeździł po drogach, ale to model 1965 roku. Te samochody miały charakter i urok jakich próżno już szukać teraz.

[bumbumek]

Kiedyś interesowałem się modelarstwem (głównie sklejałem samoloty i okręty), ale z biegiem lat, kiedy zacząłem cierpieć na chroniczny brak wolnego czasu, porzuciłem to, zważywszy też na to, że hobby to potrafi być baardzo kosztowne. Ale ogólnie to świetna sprawa dająca sporo satysfakcji, więc popieram u kogokolwiek wszelakie modelarskie aktywności, a ta ciężarówa sprzed kilku postów wygląda kapitalnie!

[Dojeżdżamy321gl]

Warsztat Forda Mustanga 2+2 Fastback!




Szło dobrze aż do klejenia wydechów ale cóż znów taśma dwustronna się kłania, następne zdjęcia będą nie szybko, jak uporam się z podwoziem..

[bumbumek]

A ile średnio zajmuje Ci sklejenie pełnego, gotowego modelu?

[Dojeżdżamy321gl]

Do tego podchodze narmalnie. Chęci wiadomo muszą być. Do pracy się chodzi to też daje w kość. Australijski Truck sklejałem około trzech tygodni, tyle bo dbałość o jak największą estetykę pracy.
Mustang pójdzie szybciej troche.

[Rabtuś]

Kawał dobrej roboty czekam na mustanga

[bumbumek]

Wow, 3 tygodnie, to i tak dobry czas! Ja pamiętam, że jak sklejałem hiszpański statek z XVIII w. (miał ok. 50cm długości), to przy pracy prawie dzień w dzień zajęło mi półtora miesiąca