Madexowym szlakiem

[limowski]

Co jak co, ale nad kadrami musisz popracować. Witam wśród żywych

[Rosok]

No wreszcie MadeX wznawia działalność. Mesiek fajny, gwiazda podświetlana również Napis z tyłu najlepszy Zayebioza

[Kurdianeł]

Super relacja Czekam na więcej

[Misiek]

ten napis na naczepie

[Lisiarz]

Cześć,
U mnie relacji nie ma, ale wrzucę kilka fotek. Mam jeszcze lekkie problemy sprzętowe, ale na przyszły tydzień powinna się już pojawić relacja

[Kurdianeł]

Napis na naczepie rozwala

[Negan44]

No Derpeł fotki zasługują na

[Paweł]

Zaraz po tym, gdy zrzuciłem palety na miejscu znalazła się dla mnie kolejna robota. W czasie załadunku postanowiłem zrobić sobie kawkę, żeby mieć siłę dojechać do celu, który znajdował się gdzieś na początku Gdańska. Zaraz po tym gdy mnie załadowali, odebrałem papiery i poszedłem wbić w nawigacje cel rozładunku. Jakoś po godzinie dwudziestej drugiej wyjechałem z firmy. Po drodze muzyka na full, łyk ciepłej pysznej kawy i spać się odechciewało. Wybiła północ... ja akurat podjechałem pod rampę, zasłoniłem firanki i poszedłem spać. Rankiem jakoś po ósmej, obudził mnie dźwięk jeżdżącego po rampie wózka widłowego i ściągającego moje palety. Ubrałem się, zrobiłem herbatkę i poszedłem zobaczyć na rampę. Po skończonym rozładunku, postanowiłem udać się do kabiny i zadzwonić do spedytora czy ma dla mnie jakiś ładunek na już, ponieważ po rozładunku nie wolno stać na placu firmy, a nie chciałem sobie psuć godzin. Po chwili już wszystko widziałem. Spedytor znalazł dla mnie zlecenie, po które musiałem pojechać, aż 130 km od Gdańska.. na miejscu dowiedziałem się, iż sobie troszkę poczekam, ponieważ nie mają gotowego jeszcze ładunku dla mnie.. no cóż, życie

[Negan44]

Relacje Pawełka jak zawsze

[Rosok]

Paweł [cenzura] dobre te zdjęcia!

Notatka od limowski, 16/10/2016 06:22 PM: Na forum nie używamy wulgaryzmów nawet po ich ocenzurowaniu!