POL MACK Poland sp. z o.o.

[Wawrzyn5252]

Siemka. Jestem świeżym kierowcą Pol Macku. Na stan dostałem Scanie Streamline w średniej budzie z 520 konnym silnikiem. Za sobą ciągnąć będę Wieltonke.

Dzień przed wyjazdem spedytor wysłał mi SMSa z adresem załadunku, rozładunku itd itd. W każdym bądź razie najbliższy tydzień spędze na krajówce z czego troche się ucieszyłem bo dawno nie robiłem krajówki, dlatego wspomnienia z poprzednich firm wracają. A są to miłe wspomnienia jakby nie patrzeć. W każdym bądź razie zapraszam na relacje





Legnica (baza) --> Zgorzelec --> Rzeszów



Poniedziałek

Awizację na załadunek miałem o 8 tak więc wstałem o godzinie 6 co by zdążyć. Zawiozłem rzeczy do ciężarówki, spakowałem się, włożyłem kartę do tacho no i rura. Załadunek miałem w Zgorzelcu, więc pojechałem w stronę A4, tam wjechałem na naszą piękną autostradę i ruszyłem w kierunku Niemiec. Bałem się, że będzie jakiś korek co na A4 jest codziennym widokiem, ale na szczęście obyło się bez zbędnego marnowania czasu. Dojechałem na miejsce bez żadnych problemów. Miałem ładować big bagi do rolnika pod Rzeszowem, także otworzyłem 2 boki bo na 2 widlaki magazynierzy ładowali. Nawet się nie obejrzałem, a tu wszystko załadowane już było. Misja była prosta, przebić się przez prawie całą A4 do Rzeszowa na 10 godzin, w 9 nie byłoby to możliwe przez liczne korki. O dziwo szło bardzo dobrze, jedynie na bramkach były małe zatory, ale to normalne. Jedynie pod Balicami był korek, ale na szczeście mnie on nie dotyczył ponieważ był w stronę Niemiec. Jeszcze wcześniej stanąłem na szybką 45'tkę na MOPie Kępnica, zrobiłem sobie obiadek i pognałem dalej. I takim tempem doleciałem do zjazdu na Rzeszów, nawet nie wiem kiedy. Dojazd do rolnika był dosyć mocno utrudniony przez to, że szybko ciemno się robi jak to podczas jesieni. Dosłownie kilka minut na tacho zostało, ale znalazłem go bo spytałem się jednej pani. Wpadłem do niego jak Rambo i stanąłem pod płotem. Miała to być szybka zrzutka ale o dziwo rolnik powiedział, że mogę wykąpać się i spać u niego. Niezbyt byłem na to chętny ale ostatecznie zgodziłem się. Na kolacji dostałem SMSa od spedytora, że o 10 mam awizację gdzieś pod Rzeszowem i będę tam ładował jakieś drewniane elementy. I z tym będę leciał do Lęborka, także ciekawa traska się szykuje

[DawidK]

No fajnie to wygląda, szkoda że tak ciemno, ale niestety jesień taka jest

[frugokwiatek]

Wczoraj sobie o was myślałem że co tu taka cisza od dłuższego czasu i miałem pisać coś w wątku a dziś taka niespodzianka Jest bajka!

[Niktoś]

No jest nieźle

[Urbannn]

Tekst świetny, fotki również niczego sobie. Do zobaczenia na trasie!
5 fotka kosa

[Johny Trucker]

Profeska Jakubie

[Brian M.]

Świetnie :D

[WeiserPL]

No ładnie ładnie Wawrzynejro