Logowanie Zarejestruj


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 18 głosów - 3 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Waspex
Autor Wiadomość
Aras. Offline
Hetman Wielki Koronny !
*****
Pomocnik

Skąd: Zamojszczyzna !
Liczba postów: 2,914
Dołączył: 14/12/2014
Reputacja: 367
Podziękował: 354
Podziękowano mu 3088 raz(y)
Post: #231
RE: Waspex
Edi, nie spodziewałem cię ciebie tutaj, Powodzenia w nowej firmie :E

03/03/2019 07:57 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marcin1693 Offline
B.M.W <3
***
ViP

Skąd: Śrem [PSE]
Liczba postów: 231
Dołączył: 12/07/2017
Reputacja: 5
Podziękował: 244
Podziękowano mu 341 raz(y)
Post: #232
RE: Waspex
Fajnie się komponuje to Volvo z tą chłodnią Smile
03/03/2019 08:20 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
WeiserPL Offline
Mar-Trans
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 373
Dołączył: 19/07/2016
Reputacja: 15
Podziękował: 723
Podziękowano mu 621 raz(y)
Post: #233
RE: Waspex
Sieeeemanoo! Po autostradowej trasie do Francji, czas na coś ciekawego, a tym razem zabiorę was na Południe Europy:




Image

Kałuszyn-Goszczyn-Kluż Napoka-Oiejdea
Poniedziałek-Wtorek
Poniedziałek:
Świeżutka trasa dla was, bo właśnie stoję pod firmą w Rumunii do rana. Ale co i jak dowiecie się potem. Po powrocie w środę we Francji trzeba było trochę pobyć w domu. Jeszcze w czwartek ściągnąłem Dawida z Ołtarzewa, który był na skoczka do Belgii, bo zdążył rozładować, ale na bazę już mu czasu zabrakło. Z kolei drugi David vel Edi, który już wam się przedstawił w piątek pojechał w pierwszą trasę na załadunek to trzeba było z rana pokazać mu auto, żeby się wprowadził itd. Tego dnia też musiałem coś sobie poszukać na nastepny tydzień. Stwierdziłem, że może coś innego niż zachód i wschód to może by na południe np. do Rumunii. No i znalazł się taki fajny ładunek, załadunek w poniedziałek w firmie Max Export Import w Goszczynie pod Grójcem, która po prostu skupuje i rozprowadza owoce po Europie, ale i sprowadza. Akurat strzał niedaleko w Rumunię, bo do Cluja, czy też spolszczonego Kluż-Napoka. Dobra stawka, dla mnie spoko. Z rana spakowałem się i o 10 wyjechałem z bazy. Niby awizacja niestała, bo to mała i luźna firma, ale wolałem o 12 być na miejscu. Początkowo standardowo już objechałem Mińsk Maz. A2 i wskoczyłem na DK50 w kierunku Grójca. Słońce dopisywało, muzyka z VOX-a gra, więc dobrze się leciało. W Kołbieli przed rondem przy poniedziałku się trochę przykorkowało, ale nie było źle. Gorzej jak się trafi na takiego, co czeka w nieskończoność, bo to tak małe rondo i tak duży ruch, że trzeba czasem trochę wymusić, bo inaczej się nigdy nie wyjedzie. Na szczęście obyło się bez takich. Dalej Góra Kalwaria roboty, ale ze względu na wczesną godzinę obyło się bez korków. Potem już spokój do Grójca, gdzie zjechałem na S7 w kierunku przeklętego ponoć miasta, czyli Radomia Szczerbol Długo nią nie pojechałem, bo na węźle w Broniszewie zjechałem na miejscowość Goszczyn, gdzie miałem załadunek. Trafiłem bez problemu na firmę, zameldowałem się i od razu wzięli mnie pod rampę. Agregat na 3 stopnie odpalony. 35 minut załadunek, papiery w dłoń i w drogę. Kierunek Metro w Cluj-Napoce. Wróciłem na S7 i leciałem na Radom. Tym razem musiałem przejechać przez cały, a nie obwodnicą, bo musiałem dostać się na DK9 na Rzeszów. Teraz już nie ma prawie korków, bo tranzyt na Kraków idzie bokiem. Dalej jechało już się spoko. Czasem jakieś wioski, a tak to 85-88 cały czas. W Iłży jedynie ciasno, ale dałem radę. Ostrowiec Św. bokiem i kawałek za Opatowem w Lipniku stanąłem na stacji Orlen na pauzę 45 minut. Odgrzałem sobie żarcie i pozmywałem. Szybkie obejście zestawu i rura dalej, bo jutro przewidziany rozładunek. Potem trzymałem się ciągle DK9. Całkiem ciekawie wygląda Wisła z mostu w okolicach Tarnobrzegu. Dalej nic ciekawego się w sumie nie działo. Objechałem A4 i S19 Rzeszów. Wylot w stronę Barwinka standardowo syfiasty, ale nie straciłem dużo czasu. Póżniej górki zakręty i byłem na granicy ze Słowacją. Tak narzekałem na te myto, ale jednak przydało się drugi raz i może przyda się kolejny w przyszłości, jak mi się Romania spodoba Cool Przejazd przez słowackie góry to już nie tak kolorowo co by spanie nie brało, pełno zakrętów, niezbyt szeroko i wzniesienia. Pińcet koni dawało radę, chociaż i tak Mercedesem przede mną zamulał Rumun Tongue W Preszowie wskoczyłem na D1 to udało mi się go wyprzedzić. Tachograf wzywał, więc na trochę małej stacji Shell w Koszycach udało mi się zaparkować na długą pauzę 11h. 5 Euro za postój na całą noc to nie tak źle.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Wtorek:
Budzik zadzwonił o 6:15. Wreszcie w miarę normalna godzina do wstawania, bo ostatnio ciągle w środku nocy Wink I jakoś potem się człowiek nieswojo czuje Tongue Poranna herbata, śniadanie, obejście zestawu czy przez noc nic sie nie zmieniło. Termometr pokazywał 5 stopni, słońce zaczęło się przebijać przez chmury. Jeszcze tylko pendrive odpalić i ogień ogień! Najpierw przejazd przez Koszyce, a potem na granicę z Węgrami PR3. Tam stanąłem tylko na chwilę, żeby wykupić sobie "ticketa" na przejazd płatnymi przez Madziary. No i wjechałem do kraju kwitnącej... papryki Big Grin Sporo Polaków mijałem na tej landówce numer 3. Od Miszkolc zaczęła się autostrada E79 i dalej M3 na Debreczyn. Mogłem trochę odpocząć na tempomacie 9 dych. Przed Beretty... skończyła się autobana i z powrotem landem. Czas na granicę w Borsie. Jak jechałem na Bułgarię to poszło trochę średnio, zobaczymy jak teraz. Wyszło w sumie spoko, bo kolejka nie za duża i sprawnie wszystko, więc jakieś 30 minut jedynie. Tak to może być. Zaraz za granicą skończył mi się czas jazdy, więc szybka 30'tka przy drodze, bo wcześniej już robiłem 15'stke. Jakiś Rumun podszedł i próbował mi wcisnąć patelnię, orydżinal i w ogóle, ale ja się nie dałem i sobie odpuścił :V Dobra czas przemierzać Rumunię przy ładnej pogodzie. Do Cluja niezbyt długa trasa, ale klimat i tak czuć. Z Oradei jechałem drogą nr 1 prosto do miasta docelowego. Jest to ciekawa trasa, bo biegnie przez góry i miejscami jest mega kręta. Można się sprawdzić Wink Coś tam pozwoliłem sobie wyprzedzić, bo MAN TGA czy jakaś Premiumka nie dawały rady :V Po tych serpentynach w rumuńskim klimacie dojechałem do Cluja. Na szczęście nie musiałem się pchać przez centrum, bo ten sklep Metro był na przedmieściach. Zajechałem, poszedłem do cieciowni się zameldować, wskazał rampę i od razu miałem się rozładowywać. Fajnie z marszu. Trochę były to pseudorampy, bo takie wiecie z 90 lat, ale ważne, że w godzinę się uwinęli paleciakami. Ruch tam jak w Paryżu na wsi, wszystkie miejsca do rozładunku zajęte przez chłodnie, widać mają popyt. Nie ma to tamto, trzeba jeszcze podlecieć na załadunek do kraju. Jakieś 90 km podlotu. Wróciłem do obwodnicy A3 i pojechałem nią w dół w kierunku Turdy, która potem zmieniła się w A10. Słońce powoli zachodziło. Dalej się skończyła i znowu landówką, którą pomimo dużego ruchu jechało sie przyjemnie. Doleciałem na miejsce do miejsowości Oiejdea, gdzie w fabryce konserw Prefera Foods miałem mieć załadunek z rana do Polski. Oprócz mnie Litwin, Słowak, a reszta oczywiście Rumunów. Czas na film, kolację oraz sen. Prawdopodobnie pod koniec tygodnia pojawi się relacja z powrotu.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Mam nadzieję, że relacja się podoba. Pozdro, z fartem!
05/03/2019 10:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Brian M.
Brian M. Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 531
Dołączył: 23/10/2017
Reputacja: 18
Podziękował: 1257
Podziękowano mu 641 raz(y)
Post: #234
RE: Waspex
Kolejna świetna relacja Adam 10/10

05/03/2019 10:42 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
Marcin1693 Offline
B.M.W <3
***
ViP

Skąd: Śrem [PSE]
Liczba postów: 231
Dołączył: 12/07/2017
Reputacja: 5
Podziękował: 244
Podziękowano mu 341 raz(y)
Post: #235
RE: Waspex
Jest na co popatrzeć i co poczytać, kolejny kawał dobrej roboty Adam! 10/10
05/03/2019 10:53 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
ZbieglyMorson Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 365
Dołączył: 01/01/2018
Reputacja: 22
Podziękował: 36
Podziękowano mu 128 raz(y)
Post: #236
RE: Waspex
Dobra Robota!
05/03/2019 11:08 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
Brayoo Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 444
Dołączył: 23/07/2018
Reputacja: 10
Podziękował: 294
Podziękowano mu 571 raz(y)
Post: #237
RE: Waspex
Edi przyjemna relacja.

Weiser, kilka kadrów się powtórzyło, ale to nic ponieważ i tak jest bardzo ciekawie.

Zibi, nie wiem czy edytowałeś zdjęcia, ale to nasycenie i przekolorowane zdjęcia u mnie nie wyglądają najlepiej. Popracuj nad tym.

Powodzenia.

06/03/2019 11:55 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
K00paj Offline
Adamos
**
Użytkownik

Skąd: Kalisz (PK)
Liczba postów: 401
Dołączył: 27/02/2019
Reputacja: 12
Podziękował: 387
Podziękowano mu 409 raz(y)
Post: #238
RE: Waspex
No zdjęcia ładne jak i zestaw

06/03/2019 03:30 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
miskowy18 Offline
Użytkownik
**
Użytkownik

Skąd:
Liczba postów: 17
Dołączył: 31/01/2018
Reputacja: 0
Podziękował: 36
Podziękowano mu 32 raz(y)
Post: #239
RE: Waspex
Piątek wieczór dostałem wiadomość, że w Poniedziałek tj. (04.03.2019) o 8:30 mam załadunek w Żyrardowie, 17 ton telewizorów Panasonic w firmie TCL Operations.








Kałuszyn [baza] – Żyrardów [załadunek] – Saragossa [rozładunek]




Poniedziałek 04.03.2019

5:30 przyjeżdżam na bazę, palę klamota i parze sobie kawę. Szybki obchód przed wyjazdem i ogień.
Tacho zaczynam o równej 6. Ruszam w stronę Żyrardowa, droga czyściutka i puściutka jechało się elegancko. 8 złoty na zegarze i lecimy na chillku. O 8 jestem już pod bramą firmy, podbijam do ciecia na bramę co i jak czy wezmą mnie wcześniej. Udało się! Podstawiam się pod rampę numer 17. Zobaczyłem co i jak i wróciłem do kabiny, cyk na wyro godzinka odespana dobre i to!
9:20 wyjeżdżam z firmy, dziś mam plan dojechać do wroga i stanąć w miarę bezpiecznie!
Z Żyrardowa lecę na Łódź potem na Wrocław i tak aż przed Budziszyn gdzie staję na zasłużony odpoczynek.








Wtorek 05.03.2019

Budzik dzwoniWykrzyknik 1:00 czas ruszać 9:01 na tacho ruszam. Na spokoju przez Niemcy 85 na blacie.
Po trasie nic ciekawego się nie dzieje prócz tego że coś mnie choroba rozkłada! Wcześnie zaczęta zmiana to i wcześnie skończona! 7:30 staje na długą pauzę bo dalej nie ujadę. Stoję przed Fryburgiem więc do granicy z Francją mam rzut beretem! 20:00 ruszam dalej!





Środa 06.03.2019

Swoją zmianę kończę o 3 nad ranem. 12:30 ruszam po dziewiątce w stronę rozładunku. Sztywno przemierzam kolejne kilometry aż do słynnej Dżangłery Big Grin Tam melduję się około 17:30. 5h wyjechane to myślę a ciul czemu nie pauza tu musi się odbyć, nakupiłem sporo alkoholu hehe dla każdego coś dobrego, kupiłem sobie dwa proporczyki które zawisły na szybie. Dzień kończe na La Jonquera.





Czwartek 07.03.2019

Lekka głowa, wypoczęta więc bez problemu ruszam do Saragossy. Tacho rozpoczęte to ogień na tłoki! Droga w kierunku rozładunku mija bez problemowo, adres w navi wklepany wiec trafię bezproblemowo! Firma pracuję od 8 więc się nie spieszę. 8:20 wjechałem na magazyny sklepu z elektroniką „Ariaz Electrical” i chłopaki rozpoczęli rozładunek. Trasa do Hiszpanii przebiegła bez problemowo!





Zapraszam do komentowania!
Szerokości!

09/03/2019 10:18 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
scaniadriverv8 Offline
PODHALE EXPRESS
***
ViP

Skąd: PODHALE
Liczba postów: 359
Dołączył: 19/02/2018
Reputacja: 31
Podziękował: 348
Podziękowano mu 436 raz(y)
Post: #240
RE: Waspex
Super relacyjka 10/10


09/03/2019 10:35 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: miskowy18
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Sponsor forum: EKLOCKI.NET - Sklep z klockami LEGO Warszawa