Logowanie Zarejestruj


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 18 głosów - 3 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Waspex
Autor Wiadomość
Michal_Z_gno Offline
..::Administrator::..
*******
Administrator

Skąd: Gniezno
Liczba postów: 15,100
Dołączył: 08/10/2010
Reputacja: 640
Podziękował: 34110
Podziękowano mu 15554 raz(y)
Post: #361
RE: Waspex
Relacja ciekawa i od razu widać, że się do tego przykładasz Smile

Image
Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
12/05/2019 12:24 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
Johny Trucker Offline
Per - Trans Racing Team
****
Trucker

Skąd: PODHALE/ORAWA
Liczba postów: 734
Dołączył: 23/12/2017
Reputacja: 60
Podziękował: 272
Podziękowano mu 890 raz(y)
Post: #362
RE: Waspex
Lubie tutaj zaglądać, chyba jest to spowodowane waszym profesjonalnym podejściem do każdej relacji. Zestawy jak na wschodnią Polskę przystało wyglądają elegancko. 10/10

"Success never sleeps, work hard in silence and that your success be the noise"
12/05/2019 08:18 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
Dolar Online
BETONOWY KRÓL
****
Trucker

Skąd: NYSA
Liczba postów: 1,150
Dołączył: 19/09/2018
Reputacja: 25
Podziękował: 1296
Podziękowano mu 1272 raz(y)
Post: #363
RE: Waspex
Co tam mandat 50euro. Zawsze komuś z wypłaty możesz potrącić za paliwko. Świetnie Adaś!

12/05/2019 08:46 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
ZibiZeberka2002 Offline
Zarejestrowany
*
Zarejestrowani

Skąd: Wyszków
Liczba postów: 10
Dołączył: 04/11/2017
Reputacja: 2
Podziękował: 24
Podziękowano mu 27 raz(y)
Post: #364
RE: Waspex
Witam Witam. Kolejna fotorelacja ode mnie. Tym razem zabieram was na bliską Skandynawię.
Zapraszam!

[b]
[b]
Kałuszyn - Mińsk Mazowiecki - Turku - Tallin - Kałuszyn
[/b]
[/b]
Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image
Dzięki i do następnego!

Image
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 17/05/2019 09:26 AM przez ZibiZeberka2002.)
16/05/2019 07:48 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Brian M. , michalz , Michal_Z_gno , Jakubek
Brian M. Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 531
Dołączył: 23/10/2017
Reputacja: 18
Podziękował: 1257
Podziękowano mu 641 raz(y)
Post: #365
RE: Waspex
Bardzo ładne fotki !

16/05/2019 07:50 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: ZibiZeberka2002
Dolar Online
BETONOWY KRÓL
****
Trucker

Skąd: NYSA
Liczba postów: 1,150
Dołączył: 19/09/2018
Reputacja: 25
Podziękował: 1296
Podziękowano mu 1272 raz(y)
Post: #366
RE: Waspex
Typowy wschodniak. Najwyższy poziom wschodnich klimatów.

16/05/2019 09:27 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: ZibiZeberka2002
kacper233 Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd: Milicz | Wrocław
Liczba postów: 514
Dołączył: 19/12/2015
Reputacja: 12
Podziękował: 377
Podziękowano mu 582 raz(y)
Post: #367
RE: Waspex
Tu jeszcze fajnie, bo Euro 5 i nawet magnesik podejdzie :E
16/05/2019 09:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: ZibiZeberka2002
michalz Offline
PAPROCKI Transport
****
Trucker

Skąd: Trzemeszno / Pilzno CZ /
Liczba postów: 1,849
Dołączył: 10/12/2018
Reputacja: 59
Podziękował: 3802
Podziękowano mu 2187 raz(y)
Post: #368
RE: Waspex
W prostocie tkwi sila Smile Piekny ten dafik Smile
16/05/2019 10:29 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: ZibiZeberka2002
WeiserPL Offline
Mar-Trans
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 373
Dołączył: 19/07/2016
Reputacja: 15
Podziękował: 723
Podziękowano mu 621 raz(y)
Post: #369
RE: Waspex
Halo halo, nie zwalniamy z tempem! Lecimy lecimy! Tym razem zabieram was do Makarona (pozdro Macieju, twoje kierunki, szkoda, że ty akurat byłeś na zagramanicy Wink ) :




Image

Kałuszyn-Dąbrowa Górnicza-Gliwice-Tivoli Terme
Poniedziałek-Środa
Poniedziałek:
Tym razem trafiły mi się Włochy, trochę czasu tam nie byłem szczerze. Ale najpierw trzeba rozładować towar blachodachówki Ruukki z Rosji. Już odprawiony wcześniej, więc lecimy na Śląsk, a dokładnie do składu budowlanego w Dąbrowie Górniczej. Także o godz. 8 wyjechałem z bazy. Standard standardów, czyli obwodnicą Mińska i wbiłem się na DK50. Jak to poniedziałek, swoje w Kołbieli musiałem odstać, ale to mi nie przeszkadzało. Potem roboty w związku z budową obwodnicy Góry Kalwarii, ale tam za to jakoś szło. Stwierdziłem, że tym razem pojadę inaczej, tak jak ktoś polecał ostatnio na grupie na FB. Bo tam remontują jedynkę koło Piotrkowa, potem dalej chyba też pod Częstochową i korki potrafią być fest. A ja wybrałem alternatywę jedynie z 25 km dalej, a czasowo na pewno lepiej, czyli w Grójcu wjechałem na S7. Ładnie się leciało cały czas na odcięciu, w końcu udało mi się przejechać obwodnicą Radomia. Jedynie kawałek między Szydłowcem, a Skarżysko-Kamienną jest w budowie, a tak to cały czas dwupasmówka. Po drodze jeszcze w Chęcinach zjechałem na Orlena na 45'tkę. Pokusiłem się na dwa hotdogi i kawkę. Przejrzałem sobie internety, obszedłem zestaw i rura dalej. W Jędrzejowie zjechałem na DK78 na Zawiercie. Trochę miejscowości na trasie, ale ogólnie droga spoko. Polecam jako alternatywa do jedynki! W Siewierzu wleciałem na DK1, potem S1 do Dąbrowy G. i zaraz obok węzła było moje miejsce docelowe, czyli skład budowlany HMB przy Alei Piłsudskiego. Trochę ciasno, ale od razu kazali mi rozplandeczać bok i biorą rozładowują tą blachodachówkę, bo oni już na nią zlecenie mają :O Część drugi wózek widłowy przeładowywał na MAN-a TGA z HDS'em, więc fajnie fajnie. Uporali się jakoś w 20 minut, zarzuciłem plandekę i gonimy na załadunek. Miałem go w firmie Mapei w Gliwicach. Także wycofałem ładnie z firmy, DK94 przez Dąbrowę, trochę się korkowało, ale przeszło. Potem Sosnowiec, paszportu zapomniałem, ale szybko przemknąłem to się graniczna nie przyczepiła Szczerbol . Później cały czas Średnicówką, którą osobiście pierwszy raz jechałem, do samych Gliwic. Stawiłem się na firmę, a tam kolejka 5 aut przede mną. No ładnie. To sobie poczekałem dwie godziny. Potem pod rampę, a ładowałem 20 ton mixa, czyli i sylikony, i cement i jakieś kleje. Następnie trzeba było czekać trochę na papiery i o 19 godz. byłem wolny. Kierunek Tivoli Terme pod Rzymem. Fajna traska, trochę Włoch obejrze. Wytoczyłem się na A1 w kierunku granicy z Czechami i czasu jazdy starczyło mi jedynie na MOP Mszana kawałek przed nią. Jeszcze 3 rajki były wolne, więc dobrze trafiłem. Firanki zasunięte i 9'tka.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Wtorek:
Muszę się przyznać, że zaspałem i zamiast 9'tki z ogarnięciem się wyszło mi około 10h. Trudno, czasem się zdarza. Wjechałem do Czech, trzymając się cały czas autostrady numer 1. Jedynie na obwodnicy Ostrawy zwężka, ale nie stworzyło to problemów. Tempomat i ogień. Oczywiście bez lewego pasa się nie obyło, bo trafiłem na wolniejszych od siebie Wink Tak sobie leciałem do Brna, tam zjechałem na 52 w kierunku granicy w Mikulovie, czyli znany szlak dla wszystkich co latają do Kasztana i Makarona Wink Jeszcze po 3h zjechałem na 45'tkę na rekomendowany Motorest u Toma, żeby iść na dychę. Wszyscy polecają jedzenie, ale za wczesna godzina na obiad, więc nie skorzystałem. Może kiedy indziej. W Pohorelicach skończyła się dwupasmówka i nastała zwykła landówka, ale w sumie spoko, bo ci co mnie znają to wiedzą że lubie latać landami Big Grin A jak trafi się trasa taka że i autostrada i właśnie zwykła droga to fajnie, bo i odpocznie, ale nie zaśnie Tongue Na granicy Kasztany transportnicy się rozstawili, ale jakiegoś Litwina akurat trzymali. Potem kawałek landem i znowu autobana A5. Wiedeń da się przejść gładko chyba tylko w nocy. Co prawda nie było źle, bo nie staliśmy tylko średnia prędkość 50-60. Na parkingu w Bad Fischau stanąłem na kolejną pauzę. Tym razem rozstawiłem swoją małą kuchnię i ugotowałem sobie kurczaka z ziemniakami i sałatką. Czas na przejazd przez Austrię. Ciągle trzymałem się A2 na granicę z Włochami. Sporo górek i zakrętów tam było, ale Volvo się spełniało i dawało radę. Pomimo, że nieraz tędy jechałem to nadal widoki zapierają dech w piersiach... Aż chciałoby się ubrać górskie buty i pochodzić tam. Może niedługo się wybiorę w te Alpy, teraz robotajet Wink I ponoć kierowcy tylko te obszczane parkingi i magazyny widzą, nic więcej Szczerbol W skrócie doleciałem bez problemu na Arnolda na planowaną pauzę. Stanąłem za Turkami i jedenastka się kręci. 9'tki przydadzą się w dalszym tygodniu.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Środa:
Pobudka ledwo świt, a ruch już był aż się dymiło. Chwilę po wschodzie słońca wyjazd. Turki już się zmyły przede mną i nagle pusto. Jesteśmy we Włoszech! Na początek serpentyny i tunele. Jakoś jak np. nie przepadam za włoskim językiem tak uwielbiam tu od czasu do czasu wybrać się w trasę. Te krajobrazy świetne... Na początek trochę swoich nut puściłem, a potem przerzuciłem się na włoskie radio, co by poczuć ten klimat. Wiecie o co chodzi. Za Palmanovą A23 zmieniła się na A4. Co ciekawe Włosi zbudowali na płaskim tu takie autostrady praktycznie od linijki. Kilometrami jedzie się prosto jak na autopilocie. Minąłem Wenecję i Padwę i kierowałem się na Bolonię drogą A13. Tam na obwodnicy już nie było tak kolorowo, bo korkowało się strasznie. I oczywiście jak to Włosi muszą kombinować tymi osobówkami. Na lewy, na środkowy, potem na prawy. Jeden mi się tak przed maskę wcisnął, że trąby poszły w ruch. I tak się potem tworzą korki, zamiast jechać wszyscy w rządku to jeden zmieni na styk pas, ja przychamuje, za mną dużym trochę bardziej i leci jak domino, aż po 10 samochodach stoją. Myślisz, że wypadek albo roboty, a tu z niczego się tworzy. Jeszcze ktoś wpadnie na pomysł, że prawy stoi a środkowy i lewy idzie to se zmienie, a po tym też idzie jak domino. Ale no niektórym nie przemówisz... Trochę czasu straciłem. Potem kierowałem się E75 na Florencję. Znowu Góry, ale droga już bardziej obfita w tunele niż podjazdy. Trzeba spalanie trochę nadrobić. W międzyczasie musiałem na małej stacji zrobić 45 minut. Minąłem Florencję i jechałem już prosto E35 pod miejsce rozładunku. Przy okazji mijałem się z dwoma chłopakami z Agro-Topu to poszła gadka na radiu. A tak to nic ciekawego, pogoda jak na Włochy nie rozpieszczała, tak jak u nas, ale chociaż słońce było. Leciałem sobie tą autostradą na południe i nawet nie wiem kiedy to minęło, a nawigacja wskazała, że za 2 km zjeżdżam. Trochę pokrążyłem, aż dotarłem pod wskazany adres, czyli magazyny firmy Ceva. Też kulturka, bo wzięli mnie od razu, ale trochę się wkurzyłem. Bo pomimo, że mieli wolne rampy to oni chcą z boku to wyładować, bo tak im lepiej... No dobra, chciałem plandekę zamiast chłodni to trzeba czasem poskakać. Ale usłyszałem też wiadomość, która podnosi ciśnienie i lekko psuje humor większości kierowców czyli "Ale nie mamy długich wideł"=rozpinanie dwóch boków. Mus to mus. To jedziemy zarzucanie plandeki na górę, chociaż uporał się w miarę szybko, a i miła Pani z biura ze względu, że kończył mi się czas jazdy pozwoliła mi pauzować na firmie. Fajnie, następnego dnia ładunek z Włoch do Niemiec gdzieś, ale to już opowiem w następnej relacji.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Mam nadzieję, że poziom moich relacji nie spada ani trochę Wink Do następnego!
17/05/2019 03:18 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: michalz , Brian M. , Jakubek , Michal_Z_gno
Marcin1693 Offline
B.M.W <3
***
ViP

Skąd: Śrem [PSE]
Liczba postów: 231
Dołączył: 12/07/2017
Reputacja: 5
Podziękował: 244
Podziękowano mu 341 raz(y)
Post: #370
RE: Waspex
Dobra robota Big Grin A co do poziomu to wręcz przeciwnie bo rośnie on fest! 10/10

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.[/align]

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.[/align]
17/05/2019 04:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Sponsor forum: EKLOCKI.NET - Sklep z klockami LEGO Warszawa