Logowanie Zarejestruj


Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 23 głosów - 4.43 średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Per-Trans
Autor Wiadomość
Maseł Offline
-betonexpress-
****
Trucker

Skąd: Myślenice
Liczba postów: 710
Dołączył: 08/08/2014
Reputacja: 42
Podziękował: 1400
Podziękowano mu 1249 raz(y)
Post: #11
RE: Per-Trans
(17/03/2020 08:26 PM)Kędzierzawy napisał(a):  Góra DAFików mogła by być w innym kolorze,w sensie fajnie gdyby była biała bo na zdjęciu wydaje się kremowa XD(chyba że mnie oczyy zawodzą) aczkolwiek fajnie się zapowiada.

Ma być taka Wink

Lux to wygląda! Czekam na relacje Wink

17/03/2020 09:07 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
WeiserPL Offline
Mar-Trans
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 373
Dołączył: 19/07/2016
Reputacja: 15
Podziękował: 723
Podziękowano mu 621 raz(y)
Post: #12
RE: Per-Trans
(17/03/2020 08:26 PM)Kędzierzawy napisał(a):  Góra DAFików mogła by być w innym kolorze,w sensie fajnie gdyby była biała bo na zdjęciu wydaje się kremowa XD(chyba że mnie oczyy zawodzą) aczkolwiek fajnie się zapowiada.

Ma być kremowa, bo robione na skinie oryginalnej holenderskiej firmy, tzn byłej już chyba Wink https://www.google.com/search?q=potek+tr...JrOH4dv76M
17/03/2020 10:50 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Kędzierzawy
Wawrzyn5252 Offline
Truck-Spotter
****
Trucker

Skąd: Międzyrzecz [FMI]
Liczba postów: 1,651
Dołączył: 13/07/2015
Reputacja: 55
Podziękował: 1078
Podziękowano mu 1519 raz(y)
Post: #13
RE: Per-Trans
Siemka. Pewnie parę osób mnie kojarzy z pracy w innych firmach. Tak się złożyło, że ja szukałem roboty, a Szymon i Adam dali mi dobrą ofertę. Grzechem było się nie skusić, gdy z Adamem od dobrych 3 lat jeździmy zazwyczaj razem w firmie Big Grin
Dobra dość tego gadania, będę bujał się DAFem 105 w średniej budzie z kronką.
Plan na następną trasę jest prosty, czyli szybkie Niemcy Big Grin
Myślę, że relacje zobaczycie jeszcze w tym tygodniu Wink

Image

Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
17/03/2020 11:11 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: WeiserPL
K00paj Offline
Adamos
**
Użytkownik

Skąd: Kalisz (PK)
Liczba postów: 401
Dołączył: 27/02/2019
Reputacja: 12
Podziękował: 387
Podziękowano mu 409 raz(y)
Post: #14
RE: Per-Trans
Bardzo ładna fota . Szerokości !!

17/03/2020 11:17 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Wawrzyn5252 , Johny Trucker
Tedy Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 4,379
Dołączył: 09/05/2012
Reputacja: 86
Podziękował: 5203
Podziękowano mu 5223 raz(y)
Post: #15
RE: Per-Trans
Bardzo fajny zestaw - szerokościSmile
18/03/2020 08:53 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Johny Trucker , Wawrzyn5252
Szymuś. Offline
Trucker
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 211
Dołączył: 31/12/2018
Reputacja: 2
Podziękował: 138
Podziękowano mu 176 raz(y)
Post: #16
RE: Per-Trans
Na prawdę, firma wzbudziła we mnie duże zainteresowanie! Czekam na więcej! Big Grin
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18/03/2020 08:58 AM przez Szymuś..)
18/03/2020 08:56 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Johny Trucker , Wawrzyn5252
scaniadriverv8 Offline
PODHALE EXPRESS
***
ViP

Skąd: PODHALE
Liczba postów: 359
Dołączył: 19/02/2018
Reputacja: 31
Podziękował: 348
Podziękowano mu 436 raz(y)
Post: #17
RE: Per-Trans
Super czekam z niecierpliwością na relację Cool


18/03/2020 11:55 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Johny Trucker , Wawrzyn5252
DawidK Offline
Vip
***
ViP

Skąd: GLE
Liczba postów: 841
Dołączył: 24/06/2015
Reputacja: 25
Podziękował: 856
Podziękowano mu 1215 raz(y)
Post: #18
RE: Per-Trans
Naczepa troche inna niż na zdjęciu Tongue
Ogólnie firma bardzo fajno, czekam na rozwój Panowie!!

18/03/2020 12:11 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Johny Trucker , Wawrzyn5252
Kędzierzawy Offline
LLU STYLE
****
Trucker

Skąd: Siedlce
Liczba postów: 598
Dołączył: 19/07/2018
Reputacja: 17
Podziękował: 463
Podziękowano mu 735 raz(y)
Post: #19
RE: Per-Trans
(17/03/2020 10:50 PM)WeiserPL napisał(a):  
(17/03/2020 08:26 PM)Kędzierzawy napisał(a):  Góra DAFików mogła by być w innym kolorze,w sensie fajnie gdyby była biała bo na zdjęciu wydaje się kremowa XD(chyba że mnie oczyy zawodzą) aczkolwiek fajnie się zapowiada.

Ma być kremowa, bo robione na skinie oryginalnej holenderskiej firmy, tzn byłej już chyba Wink https://www.google.com/search?q=potek+tr...JrOH4dv76M

O kurczę nie wiedziałem,że Potek miał takiego DAFa teraz wszystko jasne Tongue dzięki

Wpadnij do mnie zostaw komik,na pewno podziękuje i odpowiem !!

Fotorelacje by _kedzierzawy


18/03/2020 01:22 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Wawrzyn5252
WeiserPL Offline
Mar-Trans
****
Trucker

Skąd:
Liczba postów: 373
Dołączył: 19/07/2016
Reputacja: 15
Podziękował: 723
Podziękowano mu 621 raz(y)
Post: #20
RE: Per-Trans
Witam! Trochę mnie tu na forum czasu nie było, ale zatęskniłem i jestem Wink
Jestem kierowcą w firmie Per-Trans od 8 miesięcy. Na razie współpraca się układa, zestaw mi pasuje, kasa dobra, więc oby tak jak najdłużej. DAF XF105, czyli auto dobrze mi znane i lubiane, a jeszcze w dużej budzie to już w ogóle wygoda. Zapraszam was na relację z trasy w zeszłym tygodniu, w której wybierzemy się na "bliską" Skandynawię:




Image

Piła-Skydebjerg-Roskilde-Bankeryd-Moheda-Pisz-Olsztyn-Piła
Niedziela-Piątek
Niedziela/Poniedziałek:
W piątek pojechałem tylko do Grudziądza do firmy Unia załadować dwa pługi i żeby już na spokojnie z tym polecieć w niedzielę na Danię.
Niedziela popołudnie i humor popsuty, bo znowu trzeba jechać w trasę, ale co zrobić-taka robota. Zakupy już miałem zrobione. O 17:30 przyjechałem na bazę, a dokładnie na plac byłego urzędu celnego w Pile. Tam jest polska siedziba znanej dosyć firmy H.Essers, czy też zostawia tam auta na weekend kilka firm z okolicy w tym my. Wpakowany, powietrze nabite, czas pracy zaczęty ,więc o 18 można ruszać. Najpierw DK10 do Szczecina, bo lecę na przejście w Kołbaskowie. Ruch mały, jedynie kilka ciężarówek już ruszyło w trasę. Po 2h50 jazdy byłem na granicy. Akurat zatankowałem się do pełna i wykręciłem pauzę 45 minut. Skończył się zakaz u Niemca o 22 to można cisnąć dalej. Droga bardzo spokojna, bo leciałem sobie górą A20 w stronę Lubeki. Nic się w sumie ciekawego nie działo, muzyka grała i cały czas 89. Po prawie 4 godzinach kolejna pauza 45 minut na dzikusie koło Weede. Dalej leciałem kawałek landówką w stronę Neumunster, taki skrót, żeby wbić się na A7 w stronę granicy z Danią. Na Ellundzie było czysto. Kończył mi się czas jazdy, więc stanąłem na parkingu Hylkedal obok Kolding. 9h pauzy. Spało mi się dobrze po nocce, ale tylko tak do godz. 12, bo później zaczął się ruch na parkingu, słońce dawało prosto w kabinę, więc no niezbyt. Poleżałem i wstałem z wyra o 13:30, co by jeszcze coś zjeść przed ruszeniem. Równo o 14:50 z skończeniem pauzy ruszyłem i miałem tylko godzinę drogi do rozładunku, a było to gospodarstwo rolne w Skydebjerg niedaleko Odense. Rolnik bardzo miło mnie przyjął, bo od razu szybka rozgruzka i nawet zaprosił mnie na obiad do siebie. Takich ludzi się naprawdę szanuje. Miło, miło, ale ja już muszę spadać na kolejny załadunek, tym razem przerzut do Szwecji. Miałem podlecieć do Roskilde pod Kopenhagą do firmy Lyreco, która zajmuje się dystrybucją rzeczy biurowych i wziąć z ich magazynu ładunek do ich oddziału właśnie w Szwecji pod Jonkoping. Dania to naprawdę bardzo ładny kraj. Miło się ogląda te widoki, no i wiadomo ich mosty! Na firmie byłem po 2h drogi, ale niestety pracują do 16:30, więc pauza do rana przy bramie.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Wtorek:
Planowo, od razu po przyjściu do pracy o godz. 8 wzięli mnie na załadunek, bo ponoć termin fix. Zarzucili z rampy 8 ton jakichś artykułów biurowych i lecimy do Szwecji. Na Kopenhadze lekkie korki, ale szybko przeszło, no i po dłuższym czasie przerwy miałem okazję przejechać się słynnym mostem Oresund Cool Za każdym razem robi wrażenie. Minąłem Malmo i E6 do Helsingborga. Później wskoczyłem na E4 i nią już polecę prawie pod miejsce docelowe. Jeszcze po drodze po 3h jazdy stanąłem w Markaryd na tankpoolu. Fajne miejsce, zaraz obok las no i towarzystwo ciekawych skandynawskich ciężarówek-to mi się podoba! Koniec podziwiania, trzeba lecieć dalej. W sumie nic ciekawego się nie działo, ciągle lasy lasy i lasy. W Jonkoping musiałem odbić na drogę numer 47, aby dojechać na rozładunek do Bankeryd. Faktycznie czekali na mnie. Ciach ciach i po sprawie. W międzyczasie dostałem smsa, że mam jechać ładować się drewnem do Polski. Kierunek miejscowość Moheda. Jeszcze na Shellu kawałek za Jonkoping wypauzowałem się, bo tachograf wzywał. Po 1h20 jazdy szwedzką landówką numer 30 przez lasy i małe miasteczka dojechałem na miejsce do firmy ATA Timber. I co się okazało? Że tez muszę czekać do rana, bo pracują do 17 Szczerbol Facepalm Więcej stania niż jeżdżenia wychodzi w tej trasie, ale jak dniówka płacona to w sumie wszystko jedno.

Image

Image

Image

Środa:
Niestety z rana po przebudzeniu ujrzałem kolejkę do załadunku i tak musiałem trochę poczekać. No i jak doczekałem się, żeby mnie wzięli to trochę mozolnie nam to szło. Na dwa boki te deski ładowane i w ogóle w międzyczasie gdzieś latał ten wózkowy, więc dopiero o 10:20 wyjechałem. Całe 22 tony to trochę odczułem przy rozpędzaniu. Doleciałem do tej głównej landówki numer 30 i kierunek port w Karlskronie, bo zrzutkę w Polsce mam w Piszu na Mazurach. Vaxjo kulturalnie ominąłem obwodnicą i dalej drogą nr 27. Dojechałem do portu i stanąłem w rajce na parkingu "na poczekalni", bo prom dopiero o 18. Ale przynajmniej miałem czas, żeby na spokojnie przygotować sobie porządny obiad. Na prom wjechałem puntkualnie i trochę na nim spędzę, bo dopiero o 6 rano ma być w Gdynii.

Image

Image

Image

Czwartek/Piątek:
Na szczęście przypłynął punktualnie, żadnego sztormu nie było i dobrze, bo terminy lekko napięte. Dobrze się wyspałem to można ruszać. O dziwo żadnej kontroli w porcie w związku z koronawirusem nie było. Kwiatkowskiego doleciałem do S6, żeby objechać Trójmiasto i wbić się na S7. Szło fajnie, bo dopiero po godz.6 to jeszcze takiego ruchu nie było. Normalnie jest tu niezły syf. Wleciałem na wcześniej wspomnianą S7 i już teraz luz, bo Ostródy cały czas się ciśnie ekspresówką. Tam zjechałem na DK16 i zaczęły się kręte mazurskie drogi. Ale mi to pasuje, zawsze jakieś urozmaicenie, a nie jeżdżę tędy codziennie, żeby się wkurzać. Teraz jest już cała obwodnica Olsztyna, więc nie trzeba się już tłuc przez środek miasta, a tam jeszcze takie dziury miejscami były, że masakra... Dalej DK16 na Mrągowo, ale ona pomimo, że jednojezdniowa a tylko miejscami dwu to praktycznie jak ekspresówka, więc dobrze się jechało. Potem w Borkach skończyło się dobre i trzeba było jechać zwykłą drogą. Trochę wolno szło, ale jakoś przebiłem się przez Mrągowo, bo potem leciałem DK59 w dół do Starych Kiełbonek. Tu zaczęły się prawdziwe mazurskie drogi! Było ciekawie a i krajobrazowo ładnie. Później DK58 do samego Pisza. Pięknie tam, muszę chyba poprosić spedytorkę o częstsze trasy na Mazury hahaha. Dojechałem na miejsce rozładunku bez problemu, a była to firma Telmex zajmująca się produkcją mebli. Spoko magazynier zdjął mnie w jakieś 50 minut i w tym czasie akurat wykręciłem sobie 45 minut pauzy. Powrót tą samą trasą, bo pojechałem załadować się do Olsztyna, a gdzie? No tak, przecież całe miasto na tym stoi, czyli do fabryki Michelina. Niestety trafiłem na kolejkę tzn. 6 aut było przede mną. Musiałem trochę poczekać i finalnie dopiero o godz. 15 wyjechałem załadowany 18 tonami opon, które pójdą na Francję, ale to już nie ze mną, tylko ten ładunek przejął Szymon. Znowu DK16 doleciałem do Ostródy, a stamtąd DK15 na Toruń. Jechało się spoko. Czas pracy wzywał, więc stanąłem na długą pauzę 11h w Szychowie za Kowalewem Pomorskim na Orlenie. W gruncie rzeczy Szymon się nie śpieszył, więc mogłem sobie spać dwie godziny dłużej, czyli wyszło 13h. Krótko mówiąc, w piątek w niecałe 3h doleciałem przez DK10 via Toruń, Bydgoszcz na bazę w Pile. Tam przepieliśmy naczepy z Szymonem, pogadaliśmy chwilę i on ruszył na zachód, a ja do domu na weekend. Tyle.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Uhhh, trochę mi brakowało tego pisania relacji i w sumie wyszło mi więcej niż zamierzałem, ale to chyba pozytywnie, bo będziecie mieli lekturę Big Grin Pozdro i do następnego!
19/03/2020 03:46 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
 Podziękowań: Wawrzyn5252
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
Sponsor forum: EKLOCKI.NET - Sklep z klockami LEGO Warszawa