Zaloguj się

**Marianooo** · 07/02/2021 03:58 AM

(06/02/2021 02:20 PM)KacperEEV napisał(a): Wszystko fajnie tego, ale jedno foto dodałeś dwa razy.

O kurde, dzięki byku. W pośpiechu człowiek nie zauważył Wink

**scaniadriverv8** · 07/02/2021 11:22 AM

Kawał dobrej roboty 10/10

**Marianooo** · 13/02/2021 12:58 PM

„Zjazd na bazę”

Dziś mam wam do zaprezentowania, potężną dawkę fotek z dalekiej Rosji. Mianowicie trasa biegnie z Ust-Dzheguta docelowo do Sopotu, lecz fotki będą tylko do pierwszej zrzutki w Przemyślu, ponieważ byłoby to już monotonne, a zresztą co można fotografować cały czas na autostradzie.

Wszystko zaczęło się na parkingu w Dzhegucie, dostałem sms-a od spedytora, że ładuje mięso do Polski. Szybka kawa i papieros z rana, następnie ruszyłem w stronę załadunku. Trochę byłoby niebezpiecznie, jako iż góry, ślisko, mimo to dałem radę dojechać na farmę. Załadunek przebiegł sprawnie dużo ton, aż pod same drzwi. Pozamykałem i ruszyłem w kierunku Voronezha. Jazda szła przyjemnie, stabilne 82 nie ma co się gonić. Przed Voronezhem stanąłem na pauzę. Następnego dnia ruszyłem i zacząłem się kierować w stronę granicy z Białorusią. Trochę było korków, więc nie udało się przejechać tyle ile zakładałem z początku. Następna pauza odbyła się w okolicy Mozyrza. Po odpoczynku już został tylko kierunek Polska, oczywiście przez Ukrainę jeszcze. Ale to szybko poszło, przeleciałem przez Pińsk, Kovel i byłem już na granicy. Z przejścia granicznego już została prosta do Przemyśla. Idealnie się wyrobiłem na tacho zostało pół godziny jazdy. Aktualnie czekam na rozładunek, następnie jadę na jakiś pobliski parking i jutro rura na Sopot, a potem baza i Volvo idzie na warsztat. Wiem zapomniałem w relacji o zdjęciach z parkingów i łapówek. Ale z tego się zdjęć nie robi, bo na parkingach się świętuje a łapówek się nie fotografuje Big Grin