Cytat:W założeniu BMW miało być autem luksusowym jak Mercedes i szybkim jak Porshe.Miał w sobie łączyć dwie charakterystyki dwóch różnych aut dla wyższej klasy.
BMW miało być autem szybkim i luksusowym - ale jest wolniejsze od mercedesa.
Cytat:Od mercedesa był szybszy, a i prezencje miał odpowiednią.
Obie marki posiadają najbardziej luksusowe modele: Mercedes S klase a BMW serie siedem. Porównując najmocniejsze silniki to wygląda to tak: Mercedes w140 V12 6.0 l 408 KM, BMW 7 E38 V12 5.4 l 326 KM. Mercedes ma lepsze przyśpieszenie mimo że jest cięższy. Idąc dalej BMW 3 E36 najmocniejszy silnik benzynowy 1.8 l 140 KM, Mercedes klasy C W202 5.4 l V8 347 KM. BMW wcale nie jest szybkim autem luksusowym jest to taki 'tani' Mercedes, ma osiągi, ma luksus ale nie jest tak dobry i mocny jak Mercedes.
Cytat:Były paliwożerne, ale wtedy wyznawaną inną zasadę, stać Cię na drogie auto to i stać Cię na jego utrzymanie.
Do tej pory nic się nie zmieniło, nikt nie kupi BMW M3 E36, tylko dlatego że go stać a na paliwo nie ma. Można kupić emke za 10 tysięcy ale trzeba w nią będzie włożyć 2 albo 3 razy tyle, ponieważ jest to auto, które potrzebuje dobrego pana.
Cytat:Ich auta na rynku wtórnym zaczęły tanieć, sprzedaż zaczęła maleć, a powód był jeden. Ich paliwożerne silniki były już nieco przestarzałe, a na rynku pojawiło się wiele luksusowych aut z ekonomiczniejszymi silnikami. Zrobiła się moda na ekologie i inne takie bzdety. Pod koniec lat 90-tych BMW zaczęło kombinować by wrócić w łaski swoich klientów. Efektem były samochody z logiem BMW i na tym podobieństwo się kończyło.
Zaczęły tanieć bo były przemiany gospodarcze w latach 90 nie tylko w Polsce i Niemcy zaczęli pozbywać się starych aut żeby kupić nowe. W latach 90 BMW dostarczało swoje silniki do Rolls-Royca, nie musieli wracać w niczyje łaski bo produkowali bardzo dobre auta.
BMW ma taką opinię, tylko dlatego że auta z 3-5 ręki stały się tanie i młodzi kierowcy chcący mieć wygodny szybki samochód zaczęli kupować E36 zamiast np: matiza, poloneza itd. A młody jak to młody ogień opór, jedzie jak wariat no i tak się przyjęło.
Mój tata kupił BMW M3 e91 Combi z 2008 r.. 183 konie. Wyrywa jak szalony. Baaaardzo fajne auto. Takie dla rodziny. W środku dużo miejsca bagażnik trochę mniejszy ale nie jest źle. Najgorsze jest to, że części dużo kosztują dużo.
Pali ok. 5 l/100 km.
Nie wszyscy szaleją na drogach. Auta nie mają znaczenia. Znaczenie ma kierowca a wlasciwie jego umiejetnosci.
Kolakao z wieloma rzeczami jakie wymieniłeś zgodzić się nie mogę. Najbardziej co mnie ubodło to 1.8 jako największy silnik w E36. Niestety były większe, największy to 2,8 niecałe 200 KM (nie pamiętam dokładnie ile) 7 sek. do 100km/h. Na tamte czasy to on większego silnika nie potrzebował by merca zostawić za sobą. Mercedes wsadzą ogromne silniki, ale rzadko kiedy taki mietek mógł wyprzedzić beemke na autobanie. Do dzisiaj BMW cieszy się świetną reputacją w śród drifterów, dlaczego nie mercedes
O dzisiejszych beemkach wspominać nie warto, bo z BMW to ma tylko logo, straciło swojego ducha.
Z tym, że niemcy zaczęli pozbywać się aut to też nie do końca prawda. Oni do dzisiaj pozbywają się kilkuletnich aut bo stać ich na nowe.
Co do opinii BMW to zgadzam się z Tobą na 100% jednak w latach 90-tych ta kilkuletnia beemka kosztowała tyle co nowy poldas, wiec robili ulepy z kilku rozbitych w niemczech, które jako składak było o wiele tańsze co też przyczyniło się do opinii na jej temat.
Mam kilku znajomych i wujków którzy jeżdżą BMW i oni są w porządku bo mają już ponad 30 lat hehe ale jest też grupa idio*ów. Ale takie marki/modele Honda, Audi, Passerati, i różne wieś tuningi to już totalna wiocha i idiotyzm
Przypisywanie cech kierowcy po tym jakie ma auto jest trochę słabe. Zachowywać się jak debil na drodze można też w Matizie. Wszystko zależy od charakteru i umiejętności kierowcy.
Cytat:Najbardziej co mnie ubodło to 1.8 jako największy silnik w E36. Niestety były większe, największy to 2,8 niecałe 200 KM (nie pamiętam dokładnie ile) 7 sek.
Tak, były silniki 2.8 l ale były to DIESLE a nie BENZYNA więc E36 do W202 nawet polotu nie ma w benzynie. Przecież nie porównuje się silnika benzynowego do diesla bo to kretynizm. ( BMW E36 i Mercedes W202 były konkurencyjnymi modelami, dlatego je porównuję)
Cytat:Na tamte czasy to on większego silnika nie potrzebował by merca zostawić za sobą.
Oj potrzebował naprawdę mocnego.
Cytat:Mercedes wsadzą ogromne silniki, ale rzadko kiedy taki mietek mógł wyprzedzić beemke na autobanie.
To zależy tylko i wyłącznie od kierowcy jaki ma styl jazdy.
Cytat:Do dzisiaj BMW cieszy się świetną reputacją w śród drifterów, dlaczego nie mercedes
Wiem, często czytam strony z projektami amatorskimi do driftu. Jest popularne z kilku powodów np: E36 DO driftu to koszt 2-5 tysięcy, łatwo dostępne części bo kupuje jednego do driftu a drugiego jako dawce. Pieniondze to główny powód, przecież pełno takich gruchotów jeździ
Właśnie w warsztacie gdzie pracuję stoją trzy BMW E36 wszystkie M pakiet ale będą jeździć jako zabytki.
"O dzisiejszych beemkach wspominać nie warto, bo z BMW to ma tylko logo, straciło swojego ducha." - Wiesz to zależy, ja fanem BMW nigdy nie byłem i nie jestem ale kilka modeli chciałbym mieć jak np BMW 6 E24 albo BMW 8, które już tylko drożeją i są bardzo rzadkie.Jeden lubi tak a drugi tak, ludzie są różni. Opinie BMW popsuli młodzi ludzie, którzy na drodze zachowują się jak na torze i tuningują auta nie mając o tym pojęcia.
E36 328i to nie diesel lecz benzyna. Mercedesy 190 z większym silnikiem także kupisz w cenie beemki. A co do nowych beemek to nie mają już tego duszy które miały modele do lat 90-tych. Straciły renome najlepszych układów napędowych, twardego zawieszenia i ogólnie sportowego charakteru im brak. Tak w modelach tych niby sportowych ten charakterek jest, ale kiedyś nawet E30 1,6 można było to poczuć choć kopa to to nie ma