Volviak
14/02/2015, 10:05 PM
Jest to pierwsza, i mam nadzieję że nie ostatnia, fotorelacja którą Wam dzisiaj przedstawię.
Więc jak zwykle wstałem bardzo wcześnie, bo już o 5:00 byłem na bazie. Scania stała juz podpięta w cieplutkim garażu, więc wsiadłem wypakowałem się i prędziutko na załadunek.
Ładowali około 50 minut, bardzo sprawnie im to poszło. Dokumenty dostałem po dosłownie paru minutach. Silnik już rozgrzany więc startujemy z Warszawy a kończymy w Krakowie.
Pomimo godziny 6 nad ranem wyjazd z Wa-wy przebiegł bez problemowo.
Żegnamy stolicę!
Zjeżdżamy na stację bo "sahara" w baku.
Po zwężce, gdy droga się lekko "przytkała", odbiłem w prawo, oczywiście na Kraków i...
...droga zrobiła się pusta.
Radar za wahadłem
Chyba szykują się 2 pasy w jedną...
Krajowa 7 spokojna
Dojechałem szczęśliwie! Już mnie rozładowują....
.....a ja Wam dziękuję z poświęcone 5 minut. Pozerki.
Więc jak zwykle wstałem bardzo wcześnie, bo już o 5:00 byłem na bazie. Scania stała juz podpięta w cieplutkim garażu, więc wsiadłem wypakowałem się i prędziutko na załadunek.
Ładowali około 50 minut, bardzo sprawnie im to poszło. Dokumenty dostałem po dosłownie paru minutach. Silnik już rozgrzany więc startujemy z Warszawy a kończymy w Krakowie.
Pomimo godziny 6 nad ranem wyjazd z Wa-wy przebiegł bez problemowo.
Żegnamy stolicę!
Zjeżdżamy na stację bo "sahara" w baku.
Po zwężce, gdy droga się lekko "przytkała", odbiłem w prawo, oczywiście na Kraków i...
...droga zrobiła się pusta.
Radar za wahadłem
Chyba szykują się 2 pasy w jedną...
Krajowa 7 spokojna
Dojechałem szczęśliwie! Już mnie rozładowują....
.....a ja Wam dziękuję z poświęcone 5 minut. Pozerki.