06/12/2018, 11:51 PM
27/01/2019, 02:34 AM
[...] Wtorkowy wyjazd do Gdańska opóźnił się w ten sposób o 2-3 godzinki po prostu złośliwość rzeczy martwych jak to mówią. Po zwalczeniu zblokowanego koła w naczepie wyruszyłem po towar. Załadunek trwał około 1,5 godziny wraz z odbiorem dokumentów. Gdy wyjeżdżałem zegarek wskazywał 14. Po drodze stawałem 2 razy, choć ta pierwsza po półtorej godziny jazdy bo zbiorniki robiły się puste. Przez cały ten poranny program wrażeń dodatkowych wyleciało mi to z głowy. Dalsza część planu przebiegła już po mej myśli i do miejsca docelowego zajechałem chwilę przed 22. Do rozładunku czekałem aż skończą z dwoma przede mną a w tym czasie położyłem się na leżance i puściłem relaksacyjną muzykę.
28/01/2019, 12:41 AM
Fotki ładne i plus za ostatnią premiumkę z fajnym wnętrzem (te nowsze mają paskudne zegary).
28/01/2019, 09:30 AM
Ciekawe ujęcia, każda fotka ma coś ciekawego w sobie
28/01/2019, 02:25 PM
Mnie osobiście też najbardziej się ta Premiumka podoba i zgadzam się że, w tych nowszych zegary są słabe. Głównie nie podoba mi się cyfrowy wskaźnik prędkości. Cieszy mnie że, ktoś tu zagląda i chociaż fotki zobaczy
29/01/2019, 02:41 PM
Wreszcie jakieś truchło co oglądam te firmy to każda nowe ciągniki a tu proszę Premiumka.
30/01/2019, 01:58 PM
Środa 23.01
Jako że, środa to dzień.... oczywiście wyjazdu do Opola towar ładowany w gdańsku całkiem nie daleko miejsca ostatniego rozładunku. W trasę wyjechałem w okolicach 10. I co? No właśnie nic. Sama A1 trochę landówki i tyle co by się działo trasa prosta jak drut, po drodze tylko 45' gdzie zjadłem jakiś obiadek i dalej do celu. Z tego powodu też za bardzo nie było czemu robić fotek. Do punktu zrzutu zajechałem na 18 zaniosłem papiery do biura i udałem się do trucka w oczekiwaniu na wywołanie przez CB.
Jako że, środa to dzień.... oczywiście wyjazdu do Opola towar ładowany w gdańsku całkiem nie daleko miejsca ostatniego rozładunku. W trasę wyjechałem w okolicach 10. I co? No właśnie nic. Sama A1 trochę landówki i tyle co by się działo trasa prosta jak drut, po drodze tylko 45' gdzie zjadłem jakiś obiadek i dalej do celu. Z tego powodu też za bardzo nie było czemu robić fotek. Do punktu zrzutu zajechałem na 18 zaniosłem papiery do biura i udałem się do trucka w oczekiwaniu na wywołanie przez CB.
04/02/2019, 10:39 PM
Międzynarodówki póki co nie będzie, jakoś tak nie umiem odstawić tej premiumki i parę innych spraw...Ale to nie ważne życie kręci się dalej.
Załadunek w Warszawie transport do Radomia z jednej budowy na drugą, w oczekiwaniu na towar na placu spotkałem znajomego trochę pogadaliśmy a ja miałem okazję zrobić rundkę po placu fajnym sprzętem, ale ten środek w porównaniu z renią to statek kosmiczny. Załadowany po półtorej godziny ruszyłem S2 do węzła z S7/S8 i prosto na Radom. Trasa całkiem przyjemna, grunt że sucho. Dojechałem na wskazaną budowę i w moment zostałem "obsłużony". To chyba powiązane firmy albo nawet jedna i ta sama bo każdy w koło mówił "Przyjechały rury, pręty i podpory... wołaj wózkowego, dźwigowego i majstra" Tak z 40 minut na rozładunku, trochę się pogadało z chłopakami i dalej jazda na kolejny załadunek.
PS. Kolor deski już bliżej oryginału więc dziękuje za pomoc
Załadunek w Warszawie transport do Radomia z jednej budowy na drugą, w oczekiwaniu na towar na placu spotkałem znajomego trochę pogadaliśmy a ja miałem okazję zrobić rundkę po placu fajnym sprzętem, ale ten środek w porównaniu z renią to statek kosmiczny. Załadowany po półtorej godziny ruszyłem S2 do węzła z S7/S8 i prosto na Radom. Trasa całkiem przyjemna, grunt że sucho. Dojechałem na wskazaną budowę i w moment zostałem "obsłużony". To chyba powiązane firmy albo nawet jedna i ta sama bo każdy w koło mówił "Przyjechały rury, pręty i podpory... wołaj wózkowego, dźwigowego i majstra" Tak z 40 minut na rozładunku, trochę się pogadało z chłopakami i dalej jazda na kolejny załadunek.
PS. Kolor deski już bliżej oryginału więc dziękuje za pomoc
04/02/2019, 11:43 PM
Model tej Scanii XT nie powala, ale fajnie, że go wziąłeś do relacji Taka odmiana.
04/02/2019, 11:47 PM
Jak za starych dobrych czasów krajówki