11/01/2021, 05:06 PM
Witam, chciałbym się podzielić muzyką której słucham i dla przyjemności, a także dłubiąc w moim -znienawidzonym- ulubionym edytorze ETS2.
Wierzę w starocie więc nie przemawia do mnie nowa muzyka(ani ZBYT nowoczesne jej źródła ) (czy to nie wygląda boomersko? )
Za małego dzieciaka pochłaniałem nowoczesny pop, disco polo czy nawet rap...
Wszystko się zaczęło zmieniać gdy trochę dorosłem.
Zacząłem interesować się urządzeniami do odtwarzania muzyki, wpadłem więc w znajomość z jednym gościem i wpadałem do niego patrzeć jaki sprzęt sobie kupuje... Przy kawie słuchaliśmy jak gra jego nowy sprzęt, a on słuchał rocka i innych klasyków.
I zaczęło się moje odwracanie w stronę prawdziwej(moim zdaniem) muzyki. Zacząłem słuchać zespołu Kombi, co pociągnęło za sobą inne polskie zespoły. Niestety zauważyłem że komercyjne stacje prawie wcale nie grają rocka(a przynajmniej w mojej okolicy) słuchałem więc płyt CD zgromadzonych w domu i... YouTube. I wtedy zaczęło mnie ciągnąć do analogowych nośników... Odłożyłem nieco pieniędzy i kupiłem gramofon unitry(temat na osobną historię, wraz z Elizabetką). Kupiłem swojego pierwszego winyla: Album Brothers In Arms, obeznani znają jaki to zespół I z czasem kolekcja się rozrosła Posiadam Budkę Suflera, Republikę(dwa albumy)(kocham tą obrzydliwą muzykę z płyty Nieustanne Tango!), Kombi, Dire Straits(dwa albumy), Irę, sowieckie wydanie Rolling Stones i chyba tyle... Wiadomo jednak że nie zawsze mam dostęp do odtwarzania winyli, więc tu z pomocą przychodzą płyty CD. Płytka wlatuje do nagrywarki i zaraz mam kilka gigabajtów plików FLAC I odpalam sobie gdy siedzę w edytorze. Ale nie zawsze się chce, więc chcę wam gorąco polecić pewną stację radiową: Polskie Radio Kierowców. Co prawda czasem wrzucą jakieś nowe utwory, ale generalnie mamy klasykę... I to chyba tyle z tej i tak przydługiej opowieści Będę ją kontynuował... Dziękuję tym, którzy przeczytali. https://www.youtube.com/watch?v=wHmPY9qIS9Y
Wierzę w starocie więc nie przemawia do mnie nowa muzyka(ani ZBYT nowoczesne jej źródła ) (czy to nie wygląda boomersko? )
Za małego dzieciaka pochłaniałem nowoczesny pop, disco polo czy nawet rap...
Wszystko się zaczęło zmieniać gdy trochę dorosłem.
Zacząłem interesować się urządzeniami do odtwarzania muzyki, wpadłem więc w znajomość z jednym gościem i wpadałem do niego patrzeć jaki sprzęt sobie kupuje... Przy kawie słuchaliśmy jak gra jego nowy sprzęt, a on słuchał rocka i innych klasyków.
I zaczęło się moje odwracanie w stronę prawdziwej(moim zdaniem) muzyki. Zacząłem słuchać zespołu Kombi, co pociągnęło za sobą inne polskie zespoły. Niestety zauważyłem że komercyjne stacje prawie wcale nie grają rocka(a przynajmniej w mojej okolicy) słuchałem więc płyt CD zgromadzonych w domu i... YouTube. I wtedy zaczęło mnie ciągnąć do analogowych nośników... Odłożyłem nieco pieniędzy i kupiłem gramofon unitry(temat na osobną historię, wraz z Elizabetką). Kupiłem swojego pierwszego winyla: Album Brothers In Arms, obeznani znają jaki to zespół I z czasem kolekcja się rozrosła Posiadam Budkę Suflera, Republikę(dwa albumy)(kocham tą obrzydliwą muzykę z płyty Nieustanne Tango!), Kombi, Dire Straits(dwa albumy), Irę, sowieckie wydanie Rolling Stones i chyba tyle... Wiadomo jednak że nie zawsze mam dostęp do odtwarzania winyli, więc tu z pomocą przychodzą płyty CD. Płytka wlatuje do nagrywarki i zaraz mam kilka gigabajtów plików FLAC I odpalam sobie gdy siedzę w edytorze. Ale nie zawsze się chce, więc chcę wam gorąco polecić pewną stację radiową: Polskie Radio Kierowców. Co prawda czasem wrzucą jakieś nowe utwory, ale generalnie mamy klasykę... I to chyba tyle z tej i tak przydługiej opowieści Będę ją kontynuował... Dziękuję tym, którzy przeczytali. https://www.youtube.com/watch?v=wHmPY9qIS9Y