Witam wszystkich przed weekendem. Ostatnio coś za dobrze idzie. Kolejne ciekawe zlecenie. Załadunek w Ostrowie Mazowieckim do Brestu. Wbiłem wszystkie adresy w nawigacje i poleciałem. Nie ma co czekać bo się rozmyślą. Traska super, zero problemów a km same lecialy.
Czas leci to i kilometry lecą. Po ostatniej trasie na wybrzeże francuskie dostałem zlecenie na słoneczną Italie. Man sprawuję się super a ciąganie nóweczki Bergerki to już wgl.. Przy następnym zjeździe na bazie do auta wlecą nowe felgi ale to pewnie już będziemy się widzieć kolejny raz w następnych relacjach. Nie zanudzając pare fotek ale wydaje mi się, że wyszły na prawe dobrze.