Siemanko wszystkim!
Kończymy bardzo ciężki dla mnie tydzień, gdzie sporo się u nas działo.
Pierwszą nowością jest podpisanie sporego dla nas kontaktu na transport ze sporą firmą produkującą meble w Elblągu. Na początku współpracy tygodniowo będą wyjeżdżać od nich załadowane 3/4 auta z towarem na teren Niemiec, Francji, Włoch, Hiszpanii i Portugali co wiążę się z powiększeniem naszej firmowej floty. Jeżeli współpraca będzie układała się pozytywnie to jesteśmy w stanie poszerzyć nasz kontrakt nawet do transportu na wyłączność! Wracając do naszej floty to mamy zamówione 3 nowe zestawy marki Man, które powinny być do odbioru w ubiegłym tygodniu lecz niestety mam już informację, że jest opóźnienie w fabryce i auta zobaczymy najszybciej we wrześniu. Naczepy do owych ciągników są już do odbioru i najprawdopodobniej będę musiał każdą po kolei sprowadzać na bazę bo wątpię, że firma zechce przetrzymać nam je na swoim placu aż do września. Do tego wszystkiego będziemy musieli dobrać minimum dwa zestawy, bądź zatrudnić podwykonawców aby wszystko ładnie spiąć z nowym kontraktem.
Drugą świeżą informacją jest nowy inwestor, który odwiedził mnie w środę z ofertą odkupienia naszej działki wraz z zabudowaniami. Oferta którą przedstawił jest na prawdę korzystna, zaproponował sporą sumę pieniędzy oraz działkę w strefie przemysłowej. Nie mówię tak nie mówię nie, ale poważnie zastanawiam się nad wybudowaniem nowej siedziby bardziej przystosowanej pod naszą firmę. Nowy, większy magazyn z parkingiem dla zestawów i do tego już dawno zastanawiałem się nad poszerzeniem naszych usług do mechaniki samochodowej, a to daje nam większą możliwość zrealizowania tego planu.
Trzecią sprawą jest rekrutacja. Wszystkie zestawy mamy zajęte mi spadło bardzo dużo obowiązków i jestem zmuszony zatrudnić kierowcę kat. B na naszego firmowego Sprintera. Jesteś zainteresowany? Napisz w wiadomości prywatnej tutaj bądź na naszej firmowej stronie na Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść., a na pewno się odezwiemy!

Witam wszystkich.
Po kilku tysiącach zrobionych w firmie Wimax udało mi się zasłużyć na nową naczepkę Kassbohrer, dlatego dzisiaj krótka relacja z jej odbioru.

W poniedziałek załadowałem się na naszym firmowym magazynie w Malborku do firmy Raben w Gdańsku, po załadunku ruszyłem się zrzucić, lecz na rozładunku oczywiście musiałem swoje odbębnić. Sam rozładunek przebiegł szybko ale czekając za rampę mogłem powoli sobie wszystko uporządkować pasy, maty narożniki itp do wyprowadzki z Kogla. Po rozładunku ruszyłem do firmy wynajmującej nam naczepę w Tczewie. Na firmie po ogarnięciu całej papierologii, odpiąłem po raz ostatni mój czarny ogonek przerzuciłem wszystkie pierdoły do plastikowych skrzynek i wrzuciłem do kabiny na górne łóżko. Pożegnałem się i wróciłem z powrotem do Gdańska do grupy DBK po nową landryneczke. Gdy już wszystkie dokumenty były ogarnięte blachy założone, podjechałem i wbiłem się w nową Kassbohrer-ke. W miarę możliwości poukładałem graty w skrzynkach, a resztę wrzuciłem na naczepę, niestety paleciara to będzie jedyna rzecz której będzie mi brakować. Wyjechałem z placu cykłem kilka fotek i od razu poleciałem na dziewiczy załadunek.

Mam nadzieję że naczepka podoba się wszystkim tak samo jak mi. Zapraszam do obejrzenia fotek, a ja uciekam zarobić na chleb Bajoooo

[PL] Elbląg -> [PL] Szczecin -> [D] Lipsk -> [D] Monachium -> [D] Dortmund -> [D] Drezno -> [PL] Elbląg

Po przyjeździe na bazę, oddaniu dokumentów itp. planowo miałem jechać do domu lecz ze względów osobistych postanowiłem że jeszcze tydzień mogę pojeździć. Zgłosiłem dyspozycję na ostatnią chwilę i po którtkim oczekiwaniu dostałem odpowiedź że pojedziemy porobić kabotage u Niemca. Krajówka do Szczecina i później do wroga. Szybkie 3 przeżuty czyli maksymalna ilość jakie można zrobić i powrót do Elbląga. Tym razem zostawiam auto na parkingu i pociągiem do Przemyśla. Po weekendzie wracamy do pracy.

Czołem!
Mamy nowy miesiąc jakim jest Sierpień więc pora na małe podsumowanie.
W lipcu wspólnie przejechaliśmy 91 243km. Sierpień będzie dla nas miesiącem zmian, kierowcy delikatnie pozmieniają auta oraz zobaczycie coś nowego jeżeli chodzi o rodzaj transportu. Kolejną nowością jest w pełni działająca strona internetowa, którą możecie znaleźć pod adresem Goście nie widzą linków. Zarejestruj się aby zobaczyć ukrytą treść.
Tymczasem zdjęcie naszej Renaty, która jak widać dalej u nas jeździ po wyprowadzce Krystiana

Naczepa w niedługim czasie trafi na sprzedaż, a ciągnik...? No właśnie, czas pokaże

Eloszka!
Korzystając z urlopu Michała i tego, że jego ciągnik stoi wolny na bazie (naczepa się serwisuje) pojechałem w czwartek do Wielunia, a dokładnie firmy Wielton po nową naczepę, gdzie trafi do auta na które czekamy. Poniżej króciutka fotorelacja z odbioru.