eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST
Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - Wersja do druku

+- eTrucks.pl • Od 16 lat najlepsze forum z modami do ETS1, GTS, ETS2, ATS, ST (http://etrucks.pl)
+-- Dział: Euro Truck Simulator 2
(/forum-288.html)
+--- Dział: Fotki i filmiki (/forum-209.html)
+--- Wątek: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! (/thread-32354.html)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - Paweł - 21/10/2015 04:18 PM

Ładne fotki, tylko jeśli mogę Ci doradzić to ucinaj fotki u dołu, by nie było widać za dużo drogi. Wtedy fotki są jeszcze lepsze Tongue


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - sewcio65 - 21/10/2015 04:22 PM

Fotki super, tylko trochę ten znaczek w rogu dużySad.


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - thotek - 22/10/2015 01:28 PM

(21/10/2015 04:18 PM)MłodY Teka napisał(a):  Ładne fotki, tylko jeśli mogę Ci doradzić to ucinaj fotki u dołu, by nie było widać za dużo drogi. Wtedy fotki są jeszcze lepsze Tongue

Myślałem, że to nie ma takiego dużego znaczenia, ale skoro tak to dzięki za radę, być może skorzystam Big Grin


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - thotek - 22/10/2015 08:48 PM

W dniu dzisiejszym nie będzie jako takiej relacji, niemniej postanowiłem się pochwalić swoim nowym nabytkiem Smile Takim " zielonym jabłuszkiem " będę od dzisiaj jeździć (zielony wziął się stąd, że już wkrótce szykuje się zmiana koloru przewodniego firmy - a co za tym idzie, koloru naczep oraz designu loga), naczepy będą więc pod kolor kabiny. Generalnie samochód mi się podoba wizualnie, ma też dobre parametry (dobrze, że zbiornik paliwa mieści tym razem 1400 litrów, a nie jak w MAN-ie 450, nie będę musiał go co chwilę tankować).

Niestety, zdjęcia kabiny będziecie mogli obejrzeć dopiero jak będą kolejne relacje (o ile ktoś obeznany w tym temacie powie mi, jak się robi zdjęcia kabiny, bo dla mnie to czarna magia Big Grin) Ale jedno jest pewne - wygląda świetnie Smile



Image
Image
Image






Już niedługo udostępnię do wglądu cały zestaw Smile A póki co komentujcie wóz i moje pytanie powyżej Smile


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - Paweł - 22/10/2015 08:53 PM

Zdjęcia z kabiny robi się tak:

Wyłączasz doradcę drogowego i lusterka, a następnie klikasz F10


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - thotek - 26/10/2015 05:57 PM

Jako że u mnie ostatnio nic ciekawego się nie dzieje (i zapewne długo nie będzie się działo) na razie nie ma relacji, wstawiam tylko fotki z trasy Frankfurt - Londyn Smile Wiem że miałem jeździć zielonym DAF-em ale jeżdżę niebieską Scanią Smile Raz, że jednak postanowiłem iż kolorem przewodnim grafiki mojej firmy będzie granatowy a nie zielony a dwa że miałem kilka jazd próbnych DAF-em i jeździło się moim zdaniem tragicznie, zatem jego zakup nie był dobrym pomysłem Smile

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - thotek - 29/10/2015 08:47 PM




Czwartek, 29.10.2015
Firma zyskuje nową oprawę, a ja pokazuję jak (nie) jeździć

Co mogę powiedzieć ? Jak widać na załączonych niżej fotkach, firma przeszła kolejną metamorfozę, choć nie bez zakłóceń. Po masie perypetii związanych z moim wiecznym niezdecydowaniem odnośnie samochodu (i wiążących się z tym poważnych konsekwencjach finansowych) wreszcie zdecydowałem się na ostateczną wersję wizerunku mojej firmy. Oczywiście co do grafiki i barw również nie mogłem się zdecydować. Najpierw miał być zielony DAF (i był, przez jeden kurs, bo jak zapewne wiecie z poprzedniej galerii zdjęć, jeździło się nim beznadziejnie). Teraz mam Scanię i jestem bardzo hepi. Nie dość że piękna to jeszcze idealnie trzyma się drogi. Czy ta marka okaże się moją ulubioną? Zobaczymy.

Co prawda zielony kolor uspokaja, jest to też ponoć kolor nadziei - z tego powodu najpierw nowa grafika mojej firmy miała być utrzymana w kolorach zieleni. Stety czy niestety, ocenicie sami, granatowa nowoczesność wygrała z zieloną nadzieją. Mimo wszystko jestem zadowolony z nowego image'u swojej firmy i mam nadzieję, że zagości u mnie na dłużej (pomijając prześwitujące przez okleinę przy świetle słonecznym logo starej firmy, ale co się będziemy czepiać, przecież to nic nie znaczący drobiazg...

W samej firmie niewiele się zmieniło. W głównej siedzibie firmy bywam tak często, jak przeciętny Polak w operze czy teatrze. Utrzymałem też nadal AltaRoads w charakterze niewielkiej firmy o rodzinnej atmosferze. Pracowników nie ma wielu, ale przecież liczy się jakość a nie ilość. Najważniejsze jest to, że pracownicy się rozwijają, dokształcają, są zadowoleni i generują zysk. I oby tak dalej.

Ale dość tego owijania wełny w bawełnę. Muszę się pilnować, bo jak się zacznę rozwodzić nad czymś... to się potrafię rozwodzić bez końca. Nowy dzień miał przynieść nowe wyzwanie - i przyniósł, ale tak raczej średnio satysfakcjonujące. Poradziłem sobie jakoś z dziurą budżetową i pojechałem do stacji kontroli pojazdów, gdzie zmieniłem kabinę mojemu TIR-owi. Myślę, że taka będzie lepiej pasować do każdej naczepy i będzie prezentować się lepiej.

Po spokojnej nocy (ach, dawno się tak dobrze nie wyspałem na wygodnej sofie z tyłu kabiny mojej ciężarówki Big Grin) podjechałem do siedziby firmy TradeAux. Wjeżdżam na parking... i kopara opada. Na parkingu stało kilka granatowych naczep w barwach mojej firmy. Zacząłem się zastanawiać czy ja śnię, czy to nie jest aby jakaś fatamorgana. Poszedłem do biura managera firmy zapytać się o co biega. Ten odparł, że moja firma przewozowa wygrała konkurs na najbardziej zaufaną firmę i w nagrodę otrzymaliśmy możliwość bezterminowego kontraktu. Ale to trochę dziwne, bo ja jej nie zgłaszałem do konkursu... Będę musiał przeprowadzić śledztwo wśród moich pracowników.

Dzień jak co dzień - była godzina 14:00, a ja miałem za zadanie przewieźć ładunek mleka w proszku, w liczbie ton dziewiętnastu, za co miałem otrzymać około 23 tysięcy euro. No to co? Nie zastanawiając się wiele, ruszyłem w trasę.

Trasa była nawet spokojna, nie licząc jednego zabawnego incydentu. A jaki to incydent, zobaczycie poniżej... Jednak przestrzegam przykładnych kierowców jeżdżących przepisowo, mogą być tym zażenowani Smile


Ostatnie chwile na parkingu. Załadowani i gotowi do walki z drogą SmileBig Grin
Image

Ech, za dużo tej sygnalizacji... Tongue
Image

Prosto przez skrzyżowanie Smile Uwaga na niedzielnych kierowców !
Image

Z ciekawej perspektywy. Powoli opuszczamy Lyon.
Image

No i jak to zwykle ja... pojechałem za daleko i zboczyłem z trasy, normalka... (nie chcecie wiedzieć co będzie dalej Big Grin)
Image

Największa głupota na jaką mogłem wpaść Big Grin Ale jak się idzie na łatwiznę, to się łamie wszelkie zasady, w końcu tak wygodniej.
Image

Po kilkudziesięciu metrach ryzykownej jazdy pod prąd wracamy na normalne tory
Image

Jak nie jazda pod prąd, to wjechanie komuś w tył... Super.
Image

No i korek... Wieczne czekanie. Ale chociaż fotka wyszła OK (mam nadzieję)
Image

Idziemy (a raczej jedziemy) w dobrym kierunku Smile
Image

Spotkana koleżanka po fachu
Image

Takie tam, strzelone znienacka.
Image

Rozpędzeni w stronę słońca Smile
Image

Jest jezioro, są lasy, jest wszystko.
Image

Przyjrzyjmy się bliżej.
Image

No co powiedzieć? Po prostu ładny widoczek.
Image

Dla takich chwil warto być kierowcą !
Image

Zwyczajna fotka strzelona obok tankszteli.
Image

Pierwsza granica zaliczona.
Image

Jazda pod prąd, kolizja, wywrócony znak... No chyba tego za wiele.
Image

Jesteśmy w Genewie... I jest międzynarodowo.
Image

Dalej autostradą... Ciekawa trasa, tu też jeszcze nie byłem.
Image

No raczej słabe zdjęcie.
Image

To też.
Image

Jak to w Szwajcarii... tunel. Ameryki nie odkryłem.
Image

Zawsze musimy mieć jakiś cel w życiu...
Image

Autostrada chyba wyszła najlepiej Big Grin
Image

Przy granicy z Niemcami pozwalamy sobie na mały postoik Smile
Image

I na picie.
Image

Wypoczęci, pobudzeni ruszamy w świat !
Image

W słoneczny dzień jeździ się zdecydowanie najlepiej.
Image

Niebieski pojazd sunie serpentyną pomiędzy górami (na szczęście nie policja Big Grin)
Image

Ostatnia prosta do Norymbergi.
Image

Jeszcze jeden zakręt i jesteśmy na miejscu Smile
Image



RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - Aras. - 29/10/2015 09:18 PM

Fotki wyszły zacnie, nie powiem że nie najgorzej :E


RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - thotek - 30/10/2015 09:42 PM

Dzisiaj rzucam kilkanaście fotek z mojego dzisiejszego kursu z Norymbergi do Rotterdamu Smile Jechaliśmy przez Niemcy, Belgię i Holandię i wieźliśmy rury Smile Mam nadzieję, że się spodobają.

Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image
Image



RE: Z pamiętnika (początkującego) króla szos - thotka ! - Lisiarz - 30/10/2015 10:03 PM

Bry,
Focisze fajne. Jednak to co najbardziej mi się spodobało to kolor Scanii.
Trzymaj 9w0yi0