@bumbumek
Skoro "nic się nie zmieni na lepsze", to nie szkoda Ci czasu i nerwów na psioczenie i granie w tak zbugowane gry SCSu?
Jeśli poorientować się rynku popularnych tytułów gier oraz konkretnie w rynku symulatorów i gier traktujących o transporcie, to polityka cenowa SCSu i tak jest dużym ukłonem w stronę społeczności.
Świetnie, że robią mapy i na nich zarabiają na swój dalszy rozwój, na pensje dla kolejnych pracowników, którzy będą tworzyć kolejne mapy, aktualizacje, ulepszenia i być może tytuły.
Przecież nic nie stało na przeszkodzie, żeby co rok/dwa wydawać nowy niedopracowany tytuł za 60-70 zł.
Skoro często siedzisz na ich forum, to pewnie zauważyłeś, że społeczność wymaga map i ciężarówek, a nie poprawienia włażenia naczepy na błotniki. Ja się cieszę, że w ETS2 akurat to jest "największym robalem"; inne gry transportowe cierpią często na małe mapy, rzadkie lub małe dlc, mnóstwo bugów, tragiczną fizykę, AI poniżej poziomu ziemniaka...
SCS nie robi, co chce, tylko to, co im sugeruje lub nawet dyktuje rynek. Zgadzam się, że np. dlc Kraje Bałtyckie nie było warte swojej ceny (jak dla mnie 40-50zł byłoby ok), ale każda firma, która musi się rozwijać, będzie korzystać z możliwości zarobku. Widzą, że są klienci na taką cenę, to czemu takiej nie dać? Każdy by tak zrobił. Po drugie, realia są takie, że Polacy się powoli bogacą, dziś wydać raz na rok 70zł na dodatek do gry, to dla wielu nie jest majątek. Czasy piracenia gier się kończą, ludzie kupują, bo ich stać. A i przez to z coraz większym dystansem spoglądają na tytuły z dość niskimi cenami. Coraz częściej tanie=badziew. Ja i moja żona jesteśmy graczami ;] gramy w różne tytuły, większość dostępne na steamie. Jak przeglądam gry i dlc do gier, w które pyka moja małżonka, to na prawdę mam wrażenie, że SCS wypuszcza bardzo fajne dodatki w bardzo przystępnych cenach.
To wszystko to chyba jakiś element naszej polskiej kultury - "Ile to kosztuje i czemu tak drogo"
Pisałeś też wcześniej o "średniej jakości dlc map expansion niewspółmiernej do ceny" oraz że musisz je kupować, żeby działał promods...
Nie zgodzę się. Wskaż mi proszę jakieś dodatki ekspansyjne do innych tytułów, które mają co najmniej jakość i wielkość scsowych i są tańsze (a same tytuły tak popularne jak gry SCSu).
Po co promods? Przecież nie podoba Ci się polityka stawiania na dodatki ekspansyjne. Promods to coś więcej niż słabe jakościowo mocne rozbudowanie mapy? To takie straszne, że musisz kupować "średniej jakości" mapy SCSu, żeby móc zainstalować promodsa, który lubi raczyć graczy niewidzialnymi ścianami, powtarzalnością unikatowych modeli (co robi stadion z Nicei we Wrocławiu - ciężko było wymodelować gigantyczną rolkę papieru toaletowego?
), rzekami płynącymi w poprzek zamiast wzdłuż koryt i który zmusza graczy do czekania kilka tygodni dłużej na często istotne aktualizacje, bo przecież trzeba zrobić fixa, bo głupi i żądny kasy SCS znowu wypuścił łatkę lub nowe dlc