Jeśli chodzi o ETS3 to raczej nie tan czas i SCS o tym nawet nie myśli (o dziwo w czymś jestem za SCS)
Ogólnie jeśli by miała powstać taka gra to musiałaby się czymś raczej znaczącym różnić (aby ich ludzie nie zjedli).
Tu piszecie, że np. starą mapkę można by wykasować i zbudować od nowa ale to też nie takie proste ponieważ zbudowanie DLC (weźmy na to Droga do morza Czarnego) zajęło SCS rok czasu czyli zbudowanie całej podstawowej mapy bez DLC od zera to jakieś około 5 lat pracując w tempie budowy DLC. Plus do tego cała otoczka jeśli to byłaby nowa gra (w DLC budują samą mapę do już gotowej gry więc to nie to samo).
Dodatkowo dodać jakieś nowe funkcje typu tachograf itp. choć w sumie większość rzeczy takich najistotniejszych w grze już jest w dwójce i mamy jakieś z 6 do 7 lat pracy nad nową grą a tym czasie ze względów personalnych (małej ilości ludzi) nie ma żadnych aktualizacji do obecnych gier (bo 100% załogi trzeba zaangażować w nowy produkt) czyli studio nie zarabia a co za tym idzie zwiększa się problem ilości osób zatrudnionych w studio bo nie ma im zwyczajnie z czego płacić a na końcu taki ETS3 mógłby ich wpędzić w dużo poważniejsze problemy (nawet bankructwo lub zejście w totalną niszę).
Tak więc ETS3 jest zupełnie nie opłacalny w tym momencie i lepiej usprawniać ETS2 bo to jest jedyne pewne źródło utrzymania się SCS-u.
Co do samego rozwoju to wiadomo można coś tam ponarzekać i jest to normalne (np. na wysokie ceny DLC na premierze) ale mimo to nie jest jeszcze tak źle bo np. przebudowa Niemiec była wykonana w dobrym czasie biorąc pod uwagę możliwości przerobowe (zostało tam jeszcze trochę do zrobienia ale to już raczej jest z górki).
Tak więc ja na ten moment jestem z tej gry usatysfakcjonowany bo jednak coś się rozwija i idzie do przodu a dużo rzeczy jest dodawanych za darmo (np. w takim Fernbusie musimy płacić za każdy nowy autobus czy inny duperel gdzie w ETSie jest to wręcz nie do pomyślenia)